APA od Browaru Amber. Zresztą większość tego typu piw jest znośna.
Wszelkie Tyskie, Żubry, Lechy to szczyny i piję tylko jak od kogoś dostanę, a nie ma chwilowo w lodówce nic innego.
@up
I też była pierwotna wersja amerykańska z heinekenem czy innym zielonym piwem.
Mnie za to rozbawiła gównoburza w komentarzach o samym piwie.
Odnieść by można mylne wrażenie, że statystyczny użytkownik sadola pije tylko niszowe piwa po 10zł za butelkę i brzydzi się każdym innym.
Samemu tyskiego nie pijam ale jak mam być zupełnie szczery to moim zdaniem 90% piw w sklepach to zasadniczo to samo. Pomijam oczywiście jakieś smakowe albo te droższe ale k***a czy to lech czy tyskie czy k***a żywiec albo ch*j nie wiem heineken to i tak praktycznie to samo.
Różnica taka sama jak między berlinkami, morlinkami czy k***a innymi jedynkami albo między jogurtami pitnymi danona czy bakomy.
Pospierajcie się czy lepsze są kartofle czy ziemniaki lepiej a i tak zaraz ktoś wyskoczy, że są ch*jowe bo pyry najlepsze.
He...........el
2019-04-06, 01:02
Jak można pić tyszczacza, do tego te pół lithrowe Flasche!
Jak by był normalny to by nie pił tego gówna. Nie jestem hipsterem, który płacze jak nie ma w lokalu 10 rodzajów ipa ibu 234 i 14 pszenicznych ALE w czasach, kiedy nawet w żabce za ok 3 złote można dostać, porządne, kraftowe piwo, trzeba być jebniętym, żeby pić tyskie.