place zabaw to musiał niezły sk***iel sadysta wymyślić...

takie przemyślenia własne kiedy obserwuję córkę jak tu zleci, tam się wypie**oli, kolano zetnie, pocieszać średnio raz na godzinę trzeba, a i tak najgorzej Jej jest kiedy musi już plac zabaw opuścić...

co to za moda, że ludzie wycinają sceny z kompilacji z sadola i wrzucają to jako nowy temat. ten filmik przewinął się przez ten portal ze 3 razy w ciągu miesiąca

Co za debil, mógł przecież na kompie siedzieć

co to za moda, że ludzie wycinają sceny z kompilacji z sadola i wrzucają to jako nowy temat. ten filmik przewinął się przez ten portal ze 3 razy w ciągu miesiąca

Serio uważasz, że chciało mi się wycinać scenę z kompilacji? k***a, to kompilacje są tu zmorą, bo w każdej powtarza się 80% filmów i nie można tego wywalić do "było". Teraz jak widzę często trafiają do suszarni... i dobrze. Możesz zresztą podać link do kompilacji, w których to widziałeś (ja tokowych nawet nie oglądam).... ale, zgodnie z najnowszymi dyrektywami administracji, pojedyncze filmy, które znalazły się kiedyś w kompilacji, nie są usuwane do było...
Zauważ, że częściej widać tu kompilacje tego, co było wrzucone wcześnie... a to wypadki, a to faile....

To jest Jebflip

@Krzyks
Ja dostałem miesiąc bana po kłótni z jakmutam, SokoleOko czy inny gej, bo już zauważyłem zmienia nicki :<
Wyrzucał mi uparcie materiał, bo... ON kiedyś w którymś poście w jakimś temacie wrzucił z tego screena
Ja się nie przypie**alam, ale sokoła bym wyj***ł na zbity ryj, niespełniony atencjusz

do odbitek, do wysokiego dęba...

Szczerze to najpierw zwróciłem uwagę na tego dzieciaka z tyłu napie**alającego kolanem w huśtającego się

Trzeba być nieźle jebniętym aby huśtać się tak wysoko. Takie sytuacje zawsze kończą się podobnie. Kiedyś za dzieciaka przejeżdżałem obok placu zabaw. Widziałem jednego gościa, który właśnie bujał się w podobny sposób aby zaimponować innym. Może nie jebnął na glebę, jak ten gość na filmie, ale nieważne... Leżał przez chwilę, myślał chyba, że był zajebiście śmieszny, jednak sytuacja, która miała miejsce potem była niemal identyczna do tej na filmie, jednak była mała różnica. Pech chciał, że gdy podniósł głowę, rozbujana huśtawka jebła go prosto w zęby, sam nie mógł dojść do siebie. Było potrzebne pogotowie. Na następny dzień nawet znaleźliśmy 2 zęby .

Szkoda, że nie miałem wtedy telefonu.

"Co za debil, mógł przecież na kompie siedzieć"

Miał się bujać na komputerze przyczepionym łańcuchem? Jakiś dziwny jesteś.