Pies mojego dziadka też strzelił samobója pod pociągiem. Dziadek stał i go wołał, bo pociąg się zbliżał, a ten to na dziadka, to na pociąg i się nie rusza. Chyba miał dość tego życia z pijakiem...
Krowa ma chyba dosyć życia gdzieś w Brazylii albo innym miejscu, o którym Bóg zapomniał. Jest tu jakiś poliglota?
Niesamowite jakie durne zwierze albo strzela samobója bo wyraźnie widzi nadciągający pociąg