Przychodzi lekarz do pacjenta i zaczyna: - Mam dla pana 2 wiadomości. - To proszę zacząć od tej dobrej - A kto panu powiedział, że któraś z nich jest dobra?
Pewien facet wybierał się na ryby. Wstał raniutko, bardzo, bardzo wcześnie. Spakował sobie kanapki, wędki i przynęty. Cały ten szajs zapakował do samochodu i wyjeżdża z garażu. Nagle zerwał się ostry i zimny wiatr, zaczął padać deszcz ze śniegiem, ogólnie pogoda pod psem. Facet zawrócił z powrotem do garażu i przesłuchał prognozę pogody - "w regionie pogoda fatalna, zimno, wietrznie, opady deszczu ze śniegiem". W tej sytuacji facet spasował. Wypakował graty, rozebrał się i wskoczył do łóżka. Przytulił się do żony i szepcze jej do ucha: - Straszna pogoda na dworzu... brr... Rozespana kobitka przysuwa się do niego i mruczy: - Mhmm... a mój mąż idiota... jak zwykle na rybach...
pinkie222 • 2015-02-23, 19:12 Najlepszy komentarz (65 piw)
Ten dowcip opowiadały sobie pierwotniaki w wodzie miliony lat temu. Zanim ewoluowały.
Do Gabinetu Owalnego wchodzi Minister Obrony USA i zwraca się do Baracka Obamy: - Panie prezydencie! Mam dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą. - Zacznij od złej. - Alaska już nie jest nasza. Putin ją zaanektował. - Shit. A ta dobra? - Udało nam się zbanować Miedwiediewa na Twitterze!
przepraszam za przekopiowanie, ale dla mnie to geniusz zła! takich sadoli lubie chciałbym zobaczyć minę parkingowego, a co gorsza jego pracodawca zmusza go do znalezienia aktualnego
na ten obrazek, znajomy pokazął inny trolling, jest gdzieś jakiś zbiorczy?
tip.top • 2013-02-13, 13:36 Najlepszy komentarz (24 piw)
Adwokat do klienta: - Mam dla pana zła i dobrą wiadomość. Analiza DNA wykazała, że na miejscu zbrodni znaleziono pańską krew. - Oj, to źle... a... ta dobra? - Cholesterol i cukier w normie.