FatboyFat napisał/a:
@up
Nie. Skoro zapie**alasz jak pojeb, albo parkujesz jak p*zda masz za to zostać ukarany. Przepisy są od tego żeby ich przestrzegać i je szanować sk***ysynu.
Po pierwsze, to za to, że obrażasz innego sadola i jego matkę słowem
"sk***ysynu" bez żadnego poważnego pretekstu, powinno ci się ryja porządnie obić.
Po drugie, nie podniecaj się tak, bo ci żyłka pęknie. Wygląd na to, że jesteś ze straży miejskiej, policji, skarbówki, czy innego rządowego gówna. Żeby nie było, nie popieram wygłupiania się na drodze, debilom drogowym mówię "nie", kary za ewidentne przegięcia i głupotę powinny być surowe i wymierzane przez policję, ewentualnie sądy na wniosek tylko i wyłącznie policji. Straż miejska jednak stoi głównie na wylotach miast, 10m przed znakiem kończącym teren zabudowany na pustych odcinkach, nie po to, by było bezpieczniej, tylko po to, żeby przyj***ć więcej mandatów i zabrać więcej pieniędzy uczciwym ludziom.
A skoro jesteś taki do przodu z karaniem, to za publiczne nieuzasadnione nazwanie kogoś "sk***ysynem" (że też wkleję twoje słowa) "masz za to zostać ukarany", a sąd powinien wymierzyć twojej mamusi dziesięć murzyńskich ku*asów w dupę, a tobie karę grzywny, żeby nic w przyrodzie nie zginęło.