Rozmowa dwóch kumpli: -Wiesz stary, budowlańce to jednak są zwykłe chamy -Dlaczego? -Przechodzę dziś obok placu budowy i tam wisi tabliczka -No i? -No i te chamy zamiast na tej tablicy kulturalnie napisać "Prosimy nie wchodzić" albo "Wstęp wzbroniony", to od razu z grubej rury napisali "Wyjazd z budowy"