Przychodzi rusek do lekarza i skarży się na stany depresyjne, poczucie samotności, złe samopoczucie, brak apetytu. Lekarz na to: - Rozumiem, pan poczeka chwilę - Lekarz wziął szczelny worek, nasrał do niego, nasikał i na koniec napluł. - Proszę włożyć głowę do worka i zaciągnąć się kilka razy. Rusek wsadza łeb do wora, bierze głęboki wdech, potem drugi, trzeci...W końcu powoli wyciąga głowę, już uśmiechnięty, rozpromieniony. Lekarz pyta się: - No i jak, pomogło? -Tak od razu lepiej, co to było? - Tęsknota za ojczyzną.
Raider • 2023-07-17, 13:09 Najlepszy komentarz (22 piw)
Trzech murzynów złapało złotą rybkę i mieli po jednym życzeniu
1. ja chcę być biały
2. Ja też chcę być biały
A trzeci: ja chcę żeby oni z powrotem byli czarni
(polecam z dźwiękiem, przynajmniej sam moment opuszczania )
silwerbalk • 2023-04-22, 12:36 Najlepszy komentarz (43 piw)
ch*j sam chciał taki załadunek to ma .... Z 400 kg wpie**olić na dach forda fokusa .... Gdzie blacha jest grubości może puszki po żywcu. to jednak trzeba mieć łeb