18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#tytoń

Łódź. Pseudokibice kradli przebrani za celników

podejrzanitv • 2022-06-29, 20:02
7
O „gangu przebierańców” nie tak dawno pisały media w całym kraju.

Mowa o grupie wywodzącej się ze środowisk pseudokibicowskich jednego z łódzkich klubów piłkarskich, której członkowie, przebierając się za policjantów lub celników, dokonywali rozbojów, włamań i kradzieży, głównie maszyn do produkcji papierosów, a także nielegalnego tytoniu i gotowych papierosów.

Okradali w ten sposób innych pseudokibiców, powodując jednocześnie duże straty Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconych podatków.

Gorylica karmi młode

MisDetonator • 2021-02-16, 18:21
97
Jak w temacie, murzyny karmią 3 letnią samicę. Niech korzysta z życia póki może, w końcu mając 13 lat zaciąży po raz pierwszy z dindusem i w wieku 20-25 załapie kulkę/zaćpa się na śmierć osierocając 5-tkę gówniaków.

Bolesne i smutne widoki

phrontch • 2018-11-07, 23:05
179
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie widoki na poniższym filmiku bolą bardziej niż kop w jaja



Pozytywy

duzymietek • 2016-08-20, 13:06
140
Palenie tytoniu niesie za sobą przykre konsekwencje- ciągle wydaję kasę i moje ubrania śmierdzą dymem. Ale wszystkie te wady przysłania jedna, wielka zaleta: szybciej umrę.

Akcyza do góry. Wpływy do budżetu w dół

Mr.Drwalu • 2014-01-14, 14:48
1


Akcyza do góry. Wpływy do budżetu w dół


Po ubiegłorocznej 5-procentowej podwyżce akcyzy tytoniowej budżet państwa zamiast spodziewanych większych wpływów, zanotował spore straty. W pierwszych 11 miesiącach 2013 r. dochody z akcyzy tytoniowej sięgnęły bowiem 16,8 mld zł, czyli były niższe o 327 mln zł niż w tym samym okresie rok wcześniej.

Od początku 2014 r. akcyza znowu poszła o 5 proc. w górę, a prognozy mówią o kolejnych spadkach wpływów.
Mniejsze wpływy, chociaż palimy tyle samo

- Straty nie wynikają z tego, że nagle tyle osób rzuciło palenie. Wzrost akcyzy tytoniowej, a co za tym idzie, cen papierosów, zawsze powodował rozkwit szarej strefy - mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.

Potwierdzają to dane Służby Celnej. Kolejne wzrosty akcyzy (m.in. w 2009 r. i 2011 r.) prowadziły do systematycznego spadku legalnej sprzedaży papierosów. A co za tym idzie, od 2010 r. do 2012 r. wielkość szarej strefy wzrosła z 10,6 do 13 proc. Według firmy badawczej Almares w 2013 r. mogła sięgnąć nawet 14-16 proc.

Jak wynika z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBGR), ceny papierosów w ubiegłym roku osiągnęły poziom, który istotnie przyczynia się do spadku legalnej sprzedaży, dlatego kolejna podwyżka od początku 2014 r. doprowadzi do następnych spadków wpływów do budżetu. Tymczasem Ministerstwo Finansów oszacowało dodatkowe zyski na ponad 345 mln zł...

Z raportu IBGR wynika też, że mniejsze wpływy z akcyzy w ostatnim roku to efekt nie tylko wzrostu nielegalnej sprzedaży, ale też coraz większej popularności e-papierosów (mają już około 5-proc. udział w rynku) czy tytoniu do samodzielnego skręcania papierosów.

Podobnie będzie z wódką?

Od początku tego roku wzrosła także akcyza na wyroby spirytusowe. Podwyżka o 15 proc. sprawiła, że 0,5 l wódki kosztuje średnio o 2 złote więcej. Według analiz Instytutu Sobieskiego doprowadzi to do kolejnych strat. Zamiast dodatkowych 780 mln zł wyliczonych przez Ministerstwo Finansów, budżet w porównaniu do ubiegłego roku straci 150 mln zł. - Spadek legalnej sprzedaży będzie większy niż prognozowany przez resort finansów - tłumaczy Maciej Rapkiewicz, ekspert Instytutu Sobieskiego.

Analiza instytutu oparta jest na prognozach rynkowych oraz doświadczeniach z poprzednich lat. A z nich wynika m.in., że po obniżeniu w 2002 r. akcyzy na wyroby spirytusowe o 30 proc. w następnym roku państwo zarobiło o 445 mln zł więcej niż zakładano. Natomiast podwyżka akcyzy od 2005 r. o 3,4 proc. sprawiła, że zamiast oczekiwanych 300 mln zysków odnotowano spadek wpływów do budżetu o ok. 130 mln zł. Mniejsze od zakładanych pieniądze (o około 60 mln zł) wpłynęły do państwowej kasy także po podwyżce akcyzy w 2009 r. (o 9 proc.).

- Polski konsument jest bardzo wrażliwy na podnoszenie cen mocnych alkoholi. Dlatego wyższa cena oznacza mniejszą sprzedaż - stwierdza Andrzej Szumowski, prezes Stowarzyszenia Polska Wódka.

To jednak nie niepokoi Krzysztofa Brzózki, dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Liczę, że tym razem będzie podobnie. To znaczy, że wyższe ceny doprowadzą do zmniejszenia ilości wypijanego przez Polaków alkoholu - mówi.

Za to zdaniem przedstawicieli branży alkoholowej, podobnie jak w przypadku papierosów, na zmianie akcyzy zyskają głównie przemytnicy.

- Nie sądzę, że konsumenci zmienią upodobania i przestaną spożywać wyroby spirytusowe, bądź przerzucą się na piwo czy wino. Pewnie będą szukać tańszych substytutów, niekoniecznie właściwej jakości, zdrowych i kontrolowanych - mówi Andrzej Szumowski ze Stowarzyszenia Polska Wódka.
Zyski tylko na papierze

Dlaczego mimo dotychczasowych doświadczeń i prognoz ośrodków analitycznych Ministerstwo Finansów uważa, że podniesienie akcyzy na papierosy i mocny alkohol zasili budżet odpowiednio 345 mln i 780 mln zł?

- W resorcie finansów oczywiście są analizy, które wskazują, że to jest zupełnie nierealne. Ale takie założenia zostały wpisane, żeby dopiąć budżet na obecny rok i żeby wszystko się w nim zgadzało. Później zostaną wprowadzone korekty - uważa Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha.

Według niego, przy obliczaniu przyszłych zysków resort finansów w minimalnym stopniu wziął pod uwagę realia rynkowe, a skupił się na suchych obliczeniach w arkuszu kalkulacyjnym.
Podwyżki niekoniecznie muszą powodować straty

Według analiz Instytutu Sobieskiego optymalnym rozwiązaniem byłoby podniesienie akcyzy na wszystkie wyroby alkoholowe (nie tylko spirytusowe, ale też np. na piwo) o 5 proc. Z szacunków instytutu wynika, że wówczas zyski do budżetu mogłyby sięgnąć blisko 530 mln zł.

Zdaniem ekspertów, także w przypadku papierosów podwyżka akcyzy mogłaby być mniej uciążliwa dla rynku.

- Akcyza musiała wzrosnąć, bo taki był wymóg Komisji Europejskiej. Dostaliśmy jednak na to czas do 1 stycznia 2018 roku. Zmiany mogły być więc wprowadzane powoli i spokojnie - mówi Andrzej Sadowski. Tymczasem eksperci wskazują, że po podwyżce akcyzy od 2014 r. już spełniliśmy unijne wymogi.

TYLE PAŃSTWO ZAROBIŁO NA WYROBACH TYTONIOWYCH:

* 2002 r. - 7,9 miliarda złotych

* 2003 r. - 8,4 mld zł

* 2004 r. - 9,3 mld zł

* 2005 r. - 9,8 mld zł

* 2006 r. - 11,2 mld zł

* 2007 r. - 13,5 mld zł

* 2008 r. - 13,5 mld zł

* 2009 r. - 16 mld zł

* 2010 r. - 17,4 mld zł

* 2011 r. - 18,3 mld zł

* 2012 r. - 18,6 mld zł

* 2013 r. - nie ma pełnych danych

Od 2014 r. stawka akcyzy wzrosła ze 188 zł do 206,76 zł za każdy 1 tys. sztuk papierosów. Druga część podatku (31,41 ceny detalicznej paczki) pozostała bez zmian .

TYLE PAŃSTWO ZAROBIŁO NA WYROBACH SPIRYTUSOWYCH:

* 2002 r. - 3,9 miliarda złotych

* 2003 r. - 4,1 mld zł

* 2004 r. - 4,5 mld zł

* 2005 r. - 4,4 mld zł

* 2006 r. - 4,6 mld zł

* 2007 r. - 5,3 mld zł

* 2008 r. - 5,9 mld zł

* 2009 r. - 6,4 mld zł

* 2010 r. - 6,5 mld zł

* 2011 r. - 6,4 mld zł

* 2012 r. - 6,6 mld zł

* 2013 r. - nie ma pełnych danych

Od 2014 r. stawka akcyzy na wyroby spirytusowe wzrosła o 15 procent i wynosi obecnie 5704 złotych, za 1 hektolitr czystego alkoholu etylowego.


Źródło

Kochana Unia w pomocy polskiemu tytoniowi

Enerfaues • 2013-10-29, 08:01
1
Naszym dobroczyńcom się w dupskach poprzewracało jak widać, tak samo naszemu rządowi...

Artykuł:

Kolejne pułapki w projekcie dyrektywy tytoniowej. Zagrożeniem dla przyszłości produkcji tytoniu może być tzw. lista pozytywna dodatków.

Polska Izba Handlu, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, Polski Związek Plantatorów Tytoniu, Krajowy Związek Plantatorów Tytoniu oraz Federacja Związków Zawodowych Pracowników Przemysłu Tytoniowego w Polsce alarmują, że tzw. lista pozytywna przyjęta ostatnio przez Parlament Europejski może doprowadzić do likwidacji upraw tytoniu w Polsce.

Lista oznacza niczym nieuzasadnione przekazanie Brukseli kompetencji, które dotychczas należały do polskiego rządu – komentują organizacje branżowe.

„Wprowadzenie listy dodatków zmusi producentów do znacznego ograniczenia zakupu polskiego tytoniu (szczególnie typu burley) od krajowych rolników co postawi pod znakiem zapytania byt 15 tysięcy gospodarstw rolnych - zwłaszcza w najbiedniejszych częściach kraju. Lista pozytywna to de facto zakaz używania dodatków technologicznych, co doprowadzi do wyeliminowania z rynku papierosów typu American Blend. Papierosy te stanowią ponad 90 proc papierosów obecnych na polskim rynku, są oparte na mieszankach różnych tytoni, które wskutek zakazu nie byłyby możliwe do użycia" – czytamy w komunikacie prasowym.

Z kolei wprowadzenie systemu i urządzeń śledzących obrót legalnymi papierosami będzie mogło kosztować nawet około 500 mln zł. „System ten jest absurdalny i błędny w założeniu. Nielegalnych produktów należy szukać przede wszystkim na bazarach, a nie hipermarketach czy sklepach osiedlowych. System ma także inne wady, utrudnia lub wręcz uniemożliwia wymianę legalnego towaru pomiędzy sklepami należącymi do jednej sieci" – komentują organizacje branżowe.

W Polsce w ponad 80 tys. sklepów wyroby tytoniowe stanowią nawet do 40 proc. obrotu.

Komisja Europejska proponuje także zakaz produkcji i sprzedaży papierów cienkich i mentolowych. Przypada na nie ok. 40 proc. polskiego rynku wyrobów tytoniowych. Parlament Europejski nie poparł zakazu dla slimów. Przegłosował też trwający 8 lat okres przejściowy dla mentoli.

Podpie**olone z: ekonomia kropka rp kropka pl



Co Wy, drodzy sadole o tym sądzicie? Sam palę więc wiem na czym ten problem polega i co takiego za sobą niesie.
Nasz kochany rząd kolejny raz dał dupy. Unia powinna pełnić funkcję doradczą dla kraju, nie decydować o jego wewnętrznych sprawach...

Tylko k***a, żeby nie było od razu 'hejtów' na palaczy w komentarzach. Nie palisz? ch*j Cię obchodzi czy palą inni.


Dziękuję, ch*jowego dnia :amused:

Palenie szkodzi

kimcio • 2013-02-03, 00:25
384
Zasłyszane od kolegi

Londyn. Baker Street. Dr. Watson zwraca się do Sherlocka Holmes'a:
- Drogi Sherlocku. Jesteś takim mądrym człowiekiem. Powinieneś wiedzieć, że palenie Ci szkodzi!
- Drogi Watsonie. Palę tą fajkę już od tylu lat, że po prostu nie zamierzam tego rzucić.
Wieczorem, kiedy Sherlock już spał Watson po cichu zakradł się do salonu. Wziął fajkę ze stołu i wsadził sobie jej cienki koniec w dupę.
Rano Sherlock mówi do Watsona:
- Coś dziwnego stało się z moją fajką. Śmierdzi gównem!
Watson lekko uśmiechnął się pod wąsem. Dedukcja Sherlocka w tym przypadku zawiodła. Tym samym Watson kolejnego wieczora powtórzył "zabieg". Minął miesiąc. Sherlock nie rzucił palenia. Ale Watson na swój sposób również uzależnił się od fajki.
Svenlee • 2013-02-03, 02:03  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (107 piw)
@up
zapraszam na harda bo chyba mało widziałeś.

Tabacznik

PepsiQ • 2012-10-10, 20:20
99
Reportaż przedstawiający wyroby tabaki na Kaszubach



Nie tylko gimbusy zażywają tabakę.

Tytoń- kolejny, wielki, polski golkiper:)

0statniSprawiedliwy • 2012-06-21, 22:59
296
Był Dudek, Boruc, Fabiański, czas na kolejnego bramkarza, z którego możemy być dumni.







neon trees - animal
husar8822 • 2012-06-22, 07:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (69 piw)
casimus a tobie kotwica w plecy

Steve-o i jego drink

mefe • 2012-02-01, 00:01
159
Steve-o podjął się kolejnego wyzwania - wypicia 'drinka' z przeżutego tytoniu :mrgreen: