Film przedstawia osobę, przy której poprawność polityczna zalicza blue screen of death. Bardzo proszę o niewyśmiewanie jej przypadłości w komentarzach!
nowynick • 2020-01-24, 12:18 Najlepszy komentarz (130 piw)
Rozmowa z kimś, kto ma dzieci, to jak rozmowa z kimś, kto ma Zespół Tourette’a: „Tak, chętnie bym gdzieś wyskoczyła NIE LIŻ TEGO DO k***Y NĘDZY wieczorem. Co proponujesz?”
Ostatnio miałem okazje oglądać dość ciekawy dokument.
W skrócie: w październiku 2011 roku małe miasteczko Le Roy w stanie Nowy Jork znalazło się na celowniku mediów z całego kraju. U kilku zamieszkujących je nastolatek w tym samym czasie zdiagnozowano zespół Tourette'a. Dziewczyny uczęszczały do tej samej szkoły i niemal jednocześnie zaczęły przejawiać symptomy choroby: skurcze mięśni twarzy i kończyn, gwałtowne gesty, niekontrolowane wybuchy słowne. W ciągu kilku miesięcy takie same tiki występowały już u 18 osób. Zrozpaczone uczennice opowiedziały o swoim przypadku w ogólnokrajowej telewizji. W krótkim czasie stał się on narodowym fenomenem. Dokument opowiada zarówno o dziewczynach, które wygrały z chorobą, jak i o tych, które wciąż walczą.
Polskiej wersji nie znalazłem.
nynyny ny ny
A i prawie zapomniałem. Niedaleko szkoły do której uczęszczały miała miejsce katastrofa kolejowa, rozbił się pociąg przewożący niebezpieczne substancje chemiczne.
Złożyłem podanie o pracę. W rubryce odnośnie niepełnosprawności napisałem syndrom Tourette'a i narkolepsja. Teraz mogę spać w pracy, a jak mnie obudzą, to mogę ich opie**olić.
Snaku • 2013-06-22, 12:19 Najlepszy komentarz (193 piw)