W poezji ceni się stosowanie przenośni i porównań. Ponieważ w głębi duszy jestem wrażliwym poetą, opiszę Wam poniższy filmik, używając określeń ze zgoła innej dziedziny życia: - Facet wbił się po jaja!
"Motop*zda" i "motop*zda", często spotykamy to określenie na Sadolu. No dobrze, ale czy ktoś z Was zastanawiał się jak "motop*zda" naprawdę wygląda? No właśnie! Proszę, właśnie tak: