18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#samobójcy

Samochody pułapki w Mosulu filmowane z drona

C17H21NO4 • 2017-01-04, 11:57
310


allah akbar i do przodu!!!
nowynick • 2017-01-04, 12:26  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (53 piw)
z tego co widzę to wykrycie samochodu pułapki w Iraku jest dziecinnie proste - używają tylko białych :mrgreen:

Znudzeni życiem

Angel • 2016-08-16, 13:17
529
Mała kompilacja przedstawiająca ostatnie sekundy życia - głównie samobójców.

nowynick • 2016-08-16, 13:29  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (54 piw)
Nawet można zrozumieć że ktoś miał dosyć, kogoś przerosło czy został zmuszony do wysłuchania najnowszej płyty Justina Biebera, ale rzucanie się po pociągi i tamowanie ruchu własnym truchłem na kilka ładnych godzin to trochę sk***ysyństwo...

upadki z wysokości

TT4 • 2016-07-19, 16:55
408
Coś do obiadu
Essent • 2016-07-19, 18:08  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (35 piw)
I tak tego kolesia nikt nie przebije :trollencjusz:

Miłość

Duch • 2015-07-05, 01:59
356
I nie opuszczę Cię aż do śmieci

Ricalito • 2015-07-05, 06:00  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (28 piw)
Piwko za podkład muzyczny !!!!!

Ciapaty reporter z jajami ze stali

Alien_12 • 2013-10-14, 16:47
249
O k***a, ma jaja!
Akcja od 0:05 do 0:38.

Opis:
W Syrii dwóch zamachowców-samobójców usiłowało wysadzić się w budynku stacji TV, ale zostali powstrzymani przez ochroniarzy. Przynajmniej 2 osoby zginęły, kilka odniosło obrażenia.
Ochrona i wojsko ostrzelały 2 samochody-pułapki zanim te zdążyły wjechać w budynek. Do ataku przyznali się rebelianci.
295
Skuteczna broń przeciw islamskim terrorystom-samobójcom w Izraelu pod koniec XX. wieku: wiaderko z półpłynnym smalcem wieprzowym i szczotka do smarowania

Przy okazji kabaretu LIMO powrócił temat zamachowców-samobójców islamskich, którzy lata temu byli plagą w Izraelu, a szczególnie w Tel Awiwie.

Na początek trzeba wyjaśnić, że islamiści wierzą w to, że jeśli w samobójczym zamachu zabiją bombą siebie samych przy okazji z kimś, kogo bardzo nie lubią, wtedy prawie natychmiast, najpóźniej w ciągu 24 godzin, ich islamistyczne dusze - bez czekania na Sąd Ostateczny - idą do islamskiego Raju.

Ma to udowadniać m.in., że Allah jest lepszy od katolickiego Boga, bo islamskie dusze mają raj od razu a nie dopiero po Końcu Świata... A trzeba wiedzieć, że te islamskie męskie dusze terrorystów-samobójców w tym raju dostają do dyspozycji każda po 72 niebiańskie dziewice, Hurysy, z którymi kopulują po wieczność. Doznają przy tym nieustającego, wiecznego orgazmu. A ten islamski orgazm w niebie jest po wielokroć większy od orgazmu, jaki doznaje młody, jurny facet na ziemi za życia!

No więc jak taka bomba wybucha, bum, trup pada na ziemię z zabitymi Żydami i Amerykanami ("Oni to chyba mają gdzieś zapisane, że zawsze musi pory okazji zginąć Amerykanin" -cytat z kabaretu LIMO) a dusza zamachowca islamisty leci najpóźniej po 24 godzinach do nieba na niebiańskie orgie.

Ale jest pewien mały teologiczno-islamistyczny haczyk, w który NA SZCZĘŚCIE islamiści mocno wierzą. Otóż islamiści wierzą, że świnia i pies to zwierzęta tak baaaaaardzo "nieczyste", że przez ich dotknięcie tuż przed śmiercią lub dotknięcie wieprzowiną świeżego, martwego ciała zabitego islamisty pozbawia się duszę tego islamisty na zawsze dostępu do raju. Niestety, ale Allah i Hurysy brzydzą się duszami facetów, których ciała "skalane" są kontaktem ze świnią, jej mięsem lub czymś, co ją dotykało. I to samo dotyczy kontaktu z psem, jego mięsem lub rzeczy albo miejsca, które pies dotykał. Stąd wierny islamista nigdy nie nosi butów ze świńskiej skóry, nie nosi paska ze świńskiej skóry, nie wolno trzymać psów w domach, w pobliżu miejsc zamieszkania islamistów, itd. Wierny islamista panicznie unika wszystkiego, co ma związek z tymi dwoma zwierzakami, które są niemal podstawą cywilizacji europejskiej! Z tego m.in. powodu w Afganistanie trzymana jest w Kabulu tylko jedna sztuka świni, aby służyła jako wzorzec, jak wygląda takie zwierze...

Dodatkowo duszę islamisty pozbawia się dostępu do raju wtedy, gdy spali się jego ciało przed minięciem 24 godzin od śmierci.

Na nieszczęście dla islamistów Żydzi wiedzieli o tym ich teologicznym problemie na styku "wieprzowina-dusza". Ale za to na szczęście dla Żydów w końcu wiedzę tę wykorzystano w najgorszym okresie, gdy liczba zamachów pod koniec XX. wieku w stolicy Izraela zaczęła przybierać koszmarne rozmiary i powodowała duże straty w ludziach.

A jak mieszkańcy Izraela wykorzystali te słabe punkty islamskiej duszy? Otóż na skutek oddolnej inicjatywy społecznej, postawiono władze i wojsko wobec faktu dokonanego: Żydzi na własną rękę postanowili rozprawić się z islamistami. I dokonali tego beż użycia bomb, bez strzelania, bez aresztowań.

Po prostu podobno ktoś z Europy podpowiedział im, że należy wytopić tony świńskiego smalcu, dodać do niego środki konserwujące i zmiękczacze, aby smalec nie był gęsty. Następnie tym smalcem napełnić małe wiaderka, do wiaderek dodać pędzle lub szczotki i porozwieszać je w każdym miejscu publicznym w całym Izraelu: w restauracjach, hotelach, dworcach, świątyniach, barach - WSZĘDZIE.

Następnie należało poinformować islamistów, że od tej pory każdy trup islamskiego terrorysty-samobójcy zostanie "sprofanowany": natychmiast po zamachu, każdy, kto pierwszy mógł dotrzeć do wiaderka ze świńskim tłuszczem, miał go nabrać na pędzel i posmarować nim trupa zamachowca. Tym samym, jeszcze na miejscu zamachu posmarowany świńskim smalcem trup islamisty tracił kontakt z rajem i jego dusza, skalana wieprzowiną - na zawsze szła do diabła!

Ale to jeszcze nie wszystko: władze Izraela podchwyciły społeczna inicjatywę i poszerzyły ją o to: od tej pory żaden trup zamachowca-islamisty już nigdy nie zostanie oddany rodzinie, aby go pochowano w ciągu 24 godzin zgodnie z islamską tradycją. Trupy zamachowców przekazano do miejskiej spalarni śmieci i tam, owinięte w skórę świni, spalano ze śmieciami.

Palestyńscy islamiści początkowo nie wierzyli w to, że można być "tak okrutnym" i trupa zamachowca posmarować smalcem i spalić w spalarni śmieci. Gdy jednak kolejne trupy islamskich zamachowców-samobójców nigdy już nie wróciły do Arabów, liczba samobójczych zamachów spadła w Izraelu do ZERA!

Od ok. 2000 r nie słychać już wcale o tego typu zamachach! Oczywiście "obrońcy praw człowieka" zaczęli drzeć po cichu mordy i suszyć głowę Izraelowi o takie "specjalne traktowanie" trupów. Ale Tel Aviv odpowiedział krótko: "Walcie się! Islamiści zabijają nam ludzi, więc my będziemy zabijać ich dusze". A ponieważ bogobojni Żydzi też wierzą w te cudze z działaniem smalcu na duszę islamisty, więc to działa również w ich świadomości...

I oto jak tanim i prostym sposobem udało się zatrzymać za pomocą zwykłego smalcu wieprzowego falę nieobliczalnych zamachów islamskich w Izraelu.

"Akcja Smalec" rozpoczęła się w Izraelu po tym, gdy w Holandii odkryto, że wrzucenie łba świni oraz innych jej szczątków na teren, na którym islamiści chcieli zbudować meczet, powodowało, że islamiści porzucali teren jako na wieki "skażony". Efektem tego, obecnie islamiści tereny przeznaczone pod budowę meczetów w Europie otaczają takim kordonem bezpieczeństwa, jak niemal armia amerykańska otacza bazy wyrzutni rakietowych.

Z kolei w Wielkiej Brytanii okazało się kilka lat temu, że wrzucenie plasterków świńskiej szynki do butów islamistom przed meczetem czy innym miejscem, gdzie zdjęli buty - powodowało taki stan paniki, że islamiści podejmowali specjalne procedury modlitewne oraz osobiste środki bezpieczeństwa, aby nie nastąpił zgon danej osoby. Wszelkimi dostępnymi, islamskimi modlitwami starano się uwolnić islamistów zbrukanych szynką spożywczą od "zanieczyszczenia". Wszystko po to, aby dusze mogły iść do raju. Ale podobno efekty tych modlitw nie są pewne i wielu islamistów w Wielkiej Brytanii teraz nie ma pewności, czy pójdzie do raju.

Z kolei w wieżowcu pod Manchester, w którym ja mieszkam, mieszkający jako moi sąsiedzi islamiści wymusili na właścicielach osiedla, aby zakazano trzymania psów wszystkim lokatorom! Islamiści, w ramach "wolności religijnej", wymusili to pod takim pretekstem: pies będzie jechał windą. Pies łapami dotyka podłogi albo ciałem czy ogonem otrze się o ścianę. W tym momencie CAŁA winda jest "zbrukana nieczystym psem". I teraz uwaga: gdyby do tej windy wszedł islamista i gdyby Allah tak chciał, że islamista nagle upadnie rażony śmiercią czy chorobą, padając dotyka rękami i twarzą zbrukane miejsca dotykiem psa, wtedy dusza islamisty - podobnie jak w przypadku kontaktu z wieprzowiną - na zawsze straci dostęp do raju. Winnym tego będzie... właściciel psa i właściciel osiedla, że pozwolił psa do windy wpuścić. Jak na islamistów przystało, nie musieli długo przekonywać Anglików o potrzebie zakazu trzymania psów, używając za pewne typowych dla tej "religii pokoju" argumentów... W efekcie nikt z kilkuset mieszkańców osiedla nie może cieszyć się towarzystwem psiego przyjaciele! I Anglicy na to się godzą w imię "tolerancji religijnej"!


Źródło: http://www.tokfm.pl/blogi/zboralski/2013/03/o_tym_jak_ludzie_w_izraelu_poradzili_sobie_z_islamskimi_terrorystamisamobojcami_bez_angazowania_sie_w_to_wojska/1
BongMan • 2013-03-12, 18:28  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (43 piw)
Rynsztof napisał/a:

Oczywiście "obrońcy praw człowieka" zaczęli drzeć po cichu mordy i suszyć głowę Izraelowi o takie "specjalne traktowanie" trupów. Ale Tel Aviv odpowiedział krótko: "Walcie się! Islamiści zabijają nam ludzi, więc my będziemy zabijać ich dusze".


I właśnie za to lubię Żydów. Mają jaja, są nieugięci i potrafią bronić swoich interesów. Gdyby Polacy albo ogólnie Europejczycy tak potrafili, to nie mielibyśmy takiej ch*jowizny jaką mamy.

Podsumowanie działań seryjnego samobójcy

sejlor • 2013-02-04, 01:14
1160
W filmie przedstawione zostaje 18 dziwnych przypadków samobójstw wraz z opisem wydarzeń tuż przed. Osoby na pierwszy rzut oka nie są szczególnie ze sobą powiązane :wisielec:
Psychosocial1989 • 2013-02-04, 02:33  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (103 piw)
A w mediach tylko Grodzki i mama madzi...
68
Wierzysz w duchy lub zjawiska paranormalne ?
Jedni wierzą, inni nie. Są jednak miejsca na świecie, które cieszą się złą sławą. Przez lata zdobyły reputacje miejsc tajemniczych, dziwnych a nawet nawiedzonych. Takich miejsc jest wiele, a oto jedno z nich :


MOST OVERTOUN






Milton, West Dunbartonshire w Szkocji. Jest to bardzo malownicza miejscowość, która słynie nie z wyżej przedstawionej kamiennej budowli lecz z mostu. Co w tym moście jest takiego niezwykłego ? Dlaczego jest on tematem rozmów wielu odwiedzających ?





Most Overtoun kryje w sobie niewyjaśnioną do dziś zagadke. od ponad 60 lat. Na tym moście NIE ZGINĄŁ ani jeden człowiek, w przeciwieństwie do... psów.
Nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego tak się dzieje, ale z jakiegoś powodu setki psów skaczą z niego do wody i giną. Byli nawet wśród nich desperaci, którzy po nieudanej próbie samobójczej ponownie wdrapywali się na most, by skoczyć jeszcze raz.
Świadkowie tego długo pozostawali w szoku, gdyż na własne oczy widzieli że nie był to nieszczęśliwy wypadek tylko celowe ich działanie.
Mieszkańcy twierdzą, że jest to miejsca nawiedzone. Ich zdaniem jest to miejsce przeklęte przez złego demona , który łaknie świeżej krwi. Podobno kilkanaście lat temu pewien facet, zrzucił z tego mostu swojego syna, uważając że jest on opętany przez szatana. Chłopak przeżył, ale kilka lat później próbował popełnić samobójstwo.





W ciągu ostatnich lat liczba zgonów psów wzrosła dramatycznie, do około pięciu skoków w ciągu sześciu miesięcy. Historia przyciąga powszechną uwagę mediów, pojawiła się teoria mówiąca, że psy te popełniły samobójstwo.
Overtoun House oraz jego okolice zdobyło reputację centrum niewyjaśnionych zjawisk. W mitologii celtyckiej, Overtoun znany jest jako „cienkie” miejsce. Miejsce, w którym Niebo i Ziemia znajdują się bardzo blisko. Niektórzy przypuszczają, że wrażliwsze od ludzi psy są przez coś na moście straszone.

Ci co nie wierzą w różnego typu siły nadprzyrodzone, szukali innych wyjaśnień tych dziwnych sytuacji. Najbardziej prawdopodobna hipoteza jest to że psy nie mają możliwości zobaczyć co jest za wysoką i ponad 45cm grubości balustradą. Wyczuwając jakiś dźwięk lub kuszący zapach np. wiewiórki których jest pełno, kierowane instynktem skaczą, nie mając świadomości zagrożenia jakie ich czeka po drugiej stronie.
Warto zaznaczyć, że do tego czasu zanotowano około 1000 takich przypadków i liczba cały czas rośnie.





Teorii na temat tego miejsca jest więcej - od naukowych - pole magnetyczne, działające na psie błędniki, dźwięki niesłyszalne dla ludzkiego ucha, po paranormalne tj. demony czy inne siły nieczyste. Ale tak na prawdę nikt nie wie dlaczego w tym miejscu psy chcą umrzeć.






Źródło : Sfora.pl
paranormalne.pl
banzaj.pl
poznajnieznane.pl
informacje zwarte i połączone przeze mnie

"Bohaterzy" na premierze Batmana

Anonymous • 2012-07-26, 15:48
162
Nie żebym udawał sadystę czy coś, ale dla mnie to głupota oddać za kogoś życie, bo wtedy skazujemy tę druga osobę na wyrzuty sumienia itp.
Pan kapitan • 2012-07-26, 16:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (61 piw)
Wyjście nr 1
bohatersko zginę, a moją kobitę po okresie żałoby będzie posuwać jakiś obcy typ (pewnie "murzyn")

Wyjście nr 2
Ona zginie, a ja będę posuwać inne kobitki. może nawet lepsze i mniej zrzędliwe :P




pie**olić bohaterstwo - lepiej żyć :amused:

Dzieci w Pakistanie

Dannyk • 2011-03-02, 09:34
257
Pobawmy się w samobójstwo!



myślę, że ta muzyka zmusza ich do tego :-?
Prokurator • 2011-03-02, 09:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (27 piw)
Pozabijać zanim dorosną.