18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#pozew

Pozew

Anonymous • 2019-09-15, 18:02
296
Wiadomo gdzie.

0:10
Ps. Gruba przegrała wytoczoną przez siebie sprawę.
Halman • 2019-09-15, 18:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (32 piw)
bycie niepełnosprawnym nie ratuje przed byciem umysłowym dnem...

Pozew przeciwko Facebookowi

sezamkowyRozpierdol • 2016-12-11, 15:38
14
Ciąg dalszy shitstormu FB vs narodowcy :amused:

"Pozew przeciw Facebookowi. Reduta Dobrego Imienia oskarża portal o cenzurę i dyskryminację

Stowarzyszenie Reduty Dobrego Imienia złożyło przeciwko Facebookowi pozew za cenzurę, dyskryminację i obrazę uczuć religijnych. Prezes organizacji, Maciej Świrski żąda w pozwie zakazania "stosowania cenzury, dyskryminacji i blokowania swobody przepływu informacji".

Prezes Reduty Dobrego Imienia skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciwko Facebookowi. Zarzuca w nim spółce "dyskryminację z uwagi na przekonania polityczne, światopogląd oraz wyznanie".

Jego zdaniem Facebook blokując niektóre treści naruszył prawo użytkowników portalu do pozyskiwania informacji. Zespół Reduty Dobrego Imienia w uzasadnieniu pozwu powołuje się na Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych oraz Europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, które wskazują, że każdy człowiek ma prawo do pozyskiwania prawdziwych i rzetelnych informacji, rozpowszechniania ich oraz wolności wyrażania swoich poglądów.

Do pozwu dołączono dokumentację, która ma być dowodem na to, że Facebook "nie blokuje ani treści o charakterze propagującym totalitaryzm komunistyczny, ani żadnych profili, na których znajdują się komunistyczne symbole". "Chętnie za to blokowane są np. zdjęcia sławiące Żołnierzy Wyklętych czy zdarzenia upamiętniające Żołnierzy Wyklętych, wydarzenia o charakterze katolickim czy narodowym" - uważa Reduta Dobrego Imienia. Zdaniem Świrskiego "rodzi to zasadnicze pytanie o kryteria usuwania treści, które (...) dyskryminują użytkowników ze względu na przekonania, światopogląd oraz wyznanie".

Pozew został skierowany przeciwko spółce - matce z siedzibą w USA oraz spółce z siedzibą w Irlandii.

Na początku listopada działacze ruchów narodowych informowali, że z Facebooka zniknęły profile Marszu Niepodległości, Ruchu Narodowego, Obozu Narodowo-Radykalnego, Młodzieży Wszechpolskiej. Jak tłumaczyli wówczas przedstawiciele Facebooka, strony te zostały usunięte z serwisu po publikacji szeregu postów naruszających Standardy Społeczności w zakresie mowy nienawiści.
"

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pozew-przeciw-Facebookowi-Reduta-Dobrego-Imienia-oskarza-portal-o-cenzure-i-dyskryminacje,wid,18631621,wiadomosc.html

Żyd pozwał Boga

Anonymous • 2016-05-11, 20:50
83
Bóg został pozwany za niesprawiedliwość.

Mieszkaniec Izraela złożył pozew przeciwko Bogu w sądzie w Hajfie. Według The Times of Israel, mężczyzna skarżył się, że Stwórca od niedawna jest „skrajnie niesprawiedliwy" dla niego. Bóg jako pozwany, jak wskazano w protokole z posiedzenia, nie pojawił się w sądzie.

Sędzia Ihsan Kanaan uznał, że roszczenia są urojone i zasugerował, że obywatel „powinien szukać pomocy u kogoś innego…”. Dziennik zwraca uwagę, że poszkodowany skarżył się na Boga, bo trzy lata próbował zbliżyć się do niego i nic z tego nie wyszło. Na przeszkodzie stanąć miała policja, która utrudniała dostęp do Stwórcy.
http://innemedium.pl/wiadomosc/mieszkaniec-izraela-zlozyl-pozew-przeciwko-bogu

I jak tu się dziwić, że byli ciągani po pustyni i rażeni plagami :-)
KolekcjonerDobrego • 2016-05-11, 21:10  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (23 piw)
była taki kawał, chyba jeszcze przed II Wojną Światową:
Żyd uskarża się do Boga:
- za co? za co mnie tak dręczysz, za co te wszystkie męki, żona mnie zdradza, sklep plajtuje, dzieci nie szanują, ja w chorobie, za co? za co to wszystko?!!
Bóg:
- Bo Cię nie lubię!

Wpadka Google

BongMan • 2015-07-04, 22:45
709
Google przeprosiło za automatyczne podpisanie albumu z czarnoskórymi "Goryle".
Niestety, przeprosiny nie zostały przyjęte i goryle szykują pozew.
bleblebator1 • 2015-07-05, 01:40  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (33 piw)
Szykujmy się na wojnę, niedługo powstanie planeta małp
275
Jest pozew. :krejzi:

nowynick • 2015-06-10, 14:45  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (24 piw)
Up

a wiesz, że możesz sobie po prostu kupić? W Chinach od lat są całe gangi uprowadzające dziewczyny na zamówienie. Ładniejsze dla klienta dzianego, brzydsze do burdeli.

Pozew

lukrecjo • 2014-12-17, 11:22
77
Głupi murzyn pozwał McDonalda w Hamburgerowie bo nie dostał serwetki, i tak się tym przejął że nie może chodzić do pracy.

Cytat:

Nowy - imponujący - pozew przeciwko McDonaldowi. Mieszkaniec Kalifornii Webster Lucas twierdzi, że zamówił zestaw i dostał do niego tylko jedną serwetkę, a gdy podszedł do kasy i poprosił o więcej, usłyszał: "już dostałeś" i jeszcze coś o "wy, ludzie...". Lucas jest Afroamerykaninem, a odpowiedź pracownika uznał za "rasistowską".
Później Lucas napisał o sprawie do dyrekcji fast foodu. W odpowiedzi otrzymał przeprosiny i obietnicę darmowych burgerów. To Lucasa tylko rozsierdziło. Więc, jak to w Stanach, pozwał sieć restauracji na astronomiczną kwotę 1,5 mln dolarów. Uzasadnienie? Kłótnia o serwetki zestresowała go i wywołała taki niepokój, że "nie jest w stanie chodzić do pracy".


http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136158,15546847,Klient_pozwal_McDonalda_o_1_5_mln_dol__Bo_nie_dali.html

nie znalazłem, ale jak było to usunąć w pozdu

pozew

-=coma=- • 2014-06-12, 08:44
451
Mówi facet do swojego adwokata:
- Mecenasie, podobno w Stanach jest gość, który pozwał do sądu Marlboro, o to że zachorował na raka?
- Tak jest - dostał kilka milionów $ odszkodowania.
- A podobno inny pozwał do sądu McDonalda, o to że roztył się świnia - też wygrał?
- Tak dostał kilkanaście milionów $ odszkodowania.
- To my panie mecenasie też pozwiemy jakąś wielką polską fabrykę.
- Ale jaką i za co ?
- Polmos Lublin, za te wszystkie brzydkie baby, które wyr*chałem po "Żołądkowej Gorzkiej"!

:amused:
-=coma=- • 2014-06-12, 10:10  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (109 piw)
peterpod1990 napisał/a:

do autora:
pamiętaj że bez polmosu rodzice by się nie spotkali ;)



ch*j mnie obchodzą twoi rodzice ;-)

Będzie pozew?

606 • 2014-01-18, 13:46
290


Panie i Panowie, odnaleziono ukryty przekaz w słynnym już "Gdzie jest słoik?". Tak oto wstrętny lewak Owsiak traktuje nasz piękny kraj, za nasze pieniądze! Pani pieniądze, pana pieniądze, nas wszystkich pieniądze :roll:
Lololoney • 2014-01-18, 13:49  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (234 piw)
Nie wiedziałem, że logo PZPN-u jest dla niektórych aż tak ważne...
0


GDDKiA jest obecnie zaangażowana w 700 różnego rodzaju sporów prawnych związanych z budowanymi w Polsce drogami. Obsługa prawna sporów z firmami budowlanymi, które najczęściej chcą odzyskać swoje pieniądze, kosztuje miliony. Według Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) w latach 2011-2013 GDDKiA na prawników wydała już co najmniej 16 mln zł.

Z jednej strony wykonawcy sądzą się z GDDKiA o dopłaty, z drugiej rządowi drogowcy chcą wyegzekwować kary umowne. Uwzględniając konflikty towarzyszące inwestycjom, np. wywłaszczenia gruntów, Dyrekcja jest zaangażowana łącznie w 700 sporów prawnych.

DGP dotarł do listy zleceń GDDKiA dla kancelarii prawnych, którą opracował Polski Związek Pracodawców Budownictwa. Wynika z niej, że Dyrekcja wysoko ceni kancelarię Wierzbowski Eversheds: to z nią podpisała wartą 3,7 mln zł umowę na doradztwo w ramach systemu poboru opłat na autostradach. Ona też zainkasowała niemal 0,5 mln zł za usługi w sprawie przeciwko bankom chińskim o wypłatę gwarancji udzielonych koncernowi COVEC, który opuścił budowę A2 Łódź – Warszawa. Do dziś Skarbowi Państwa nie udało się ugryźć ani grosza ze 115 mln zł chińskich gwarancji kontraktowych.

Imponujące faktury wystawiały oddziały regionalne GDDKiA – w Łodzi i Krakowie – które łącznie wydały na prawników ponad 4 mln zł. Jak wyjaśnia GDDKiA, te dwa oddziały budowały najwięcej dróg ekspresowych.

Według twórców tego zestawienia 16 mln zł to kwota niepełna. Ta rzeczywista ma być nawet o 10 mln zł wyższa. Skąd ta rozbieżność? Jak usłyszeliśmy, GDDKiA czasami niemal natychmiast po publikacji zdejmuje informacje o tych umowach z Biuletynu Zamówień Publicznych. Nieznana jest np. kwota kontraktu za reprezentowanie GDDKiA w sporze z koncesjonariuszem GTC (związek szacuje ją na 500 tys. zł).

– Podatnicy przeboleliby te kwoty, gdyby dzięki nim zawierane były umowy równo dzielące ryzyko między inwestora i zamawiającego. Zamiast tego prawnicy są wynajmowani do wytaczania batalii przeciwko wykonawcom, które skutkują bankructwami i opóźnieniami na budowach – twierdzi Jan Styliński, prezes PZPB.

Branża zwraca uwagę na to, że GDDKiA korzysta z zewnętrznych kancelarii prawnych, choć ma 60 prawników na etatach. Według szacunków pochłaniają one 5 mln zł.

GDDKiA odpiera zarzuty, wskazując, że dzięki prawnikom wygrywa 70 proc. spraw (licząc pod względem wartości). – W latach 2010–2012 prawnicy w imieniu GDDKiA wygrali dla Skarbu Państwa ponad 300 mln zł. Wydatki na obsługę prawną wyniosły 5 proc. tej kwoty. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w latach 2011–2012 wydaliśmy na budowę dróg ponad 48 mld zł, to kwoty przeznaczone na obsługę prawną stanowiły tylko ok. 0,03 proc. tej sumy – wylicza Krzysztof Nalewajko, rzecznik GDDKiA. I przypomina, że prawnicy Dyrekcji mają co robić. – Obsługują głównie bieżące funkcjonowanie GDDKiA. Na przykład prowadzenie projektów inwestycyjnych dla autostrad płatnych w systemie koncesyjnym wymaga dodatkowego zaangażowania ekspertów w danej, specjalistycznej dziedzinie – mówi Nalewajko.

Źródło
114
Firma Electronic Arts została pozwana do sądu przez niezadowolonych inwestorów. Twierdzą oni, że wydawca Battlefield 4 wprowadził ich w błąd, świadomie kłamiąc na temat wysokiej jakości gry, doprowadzając do strat finansowych dla akcjonariuszy. :ok:



Kto by się spodziewał, że Battlefield 4 nie tylko sprowadzi na Electronic Arts gromy ze strony fanów, lecz także doprowadzi korporację przed sąd? Firma prawnicza Robbins Geller Rudman & Dowd LLP wystosowała pozew zbiorowy przeciwko Electronic Arts. Powód? Wprowadzanie w błąd odnośnie jakości gry Battlefield 4.
Głównym zarzutem jest to, że pomimo zapewnień o dobrym stanie produkcji, Battlefield 4 nękają liczne błędy techniczne. Grający doświadczają problemów z połączeniem w trybie wieloosobowym, uruchomieniem płatnej zawartości dodatkowej oraz wielu innych bolączek.

Jednak bezpośrednią przyczyną decyzji o wejściu na drogę sądową bynajmniej nie była troska o graczy, którzy nie mogą w pełni czerpać satysfakcji z zabawy. Pozew powstał w imieniu wszystkich, którzy kupili akcje EA w dniach od 24 lipca do 4 grudnia 2013 – w okresie tym ich wartość spadła o 28%.
Strona pozywająca twierdzi, że czołowi przedstawiciele EA złamali postanowienia Securities Exchange Act z 1934 roku, świadomie wydając fałszywe oświadczenia publiczne co do jakości Battlefield 4, tym samym doprowadzając do sztucznego zawyżenia cen akcji firmy. Innymi słowy, zamiast zachwalać grę pod niebiosa, wydawca powinien był zawczasu ujawnić jej opłakany stan techniczny, przynajmniej przed inwestorami.

Oskarżyciele liczą na odszkodowanie finansowe od EA, mające pokryć straty spowodowane fałszywymi oświadczeniami wydawcy gry studia DICE. W odpowiedzi na zarzuty przedstawiciel EA napisał:

„Wierzymy, że te żądania są bezpodstawne. Zamierzamy zaciekle się bronić, będąc przekonani, że w stosownym czasie sąd odrzuci tę skargę.”

Trzeba przyznać otwarcie, że pod względem technicznym Battlefield 4 zawiódł na całej linii. Jak podawaliśmy niedawno, twórcy zawiesili produkcję kolejnych dodatków do gry do czasu doprowadzenia jej podstawowej wersji do stanu użytkowego. Nie wiadomo, czy sprawa faktycznie skończy się w sądzie, ale sytuacja ta pokazuje, że EA zaczyna tracić grunt pod stopami.

źródło: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=82173
Attero132 • 2013-12-19, 20:09  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (24 piw)
Przecież jaja z grami EA dzieją się od dobrych kilku lat. Zamiast naprawiać grę wydają coraz to nowe, płatne, gówniane DLC.
Ja nigdy bym nie kupił akcji EA widząc co się dzieje na forach fanowskich.
Nie kupiłem bf4 i się cieszę.