18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#podwyżka

Jak oni nas r*chają

Anonymous • 2018-02-19, 13:01
6
Dziś w 32522 odcinku serialu "Jak oni nas r*chają" biedni potrzebujący zostali zmuszeni do podwyżki ceny przejazdu autostradą A2 z kwoty niezwykle niskiej w stosunku do płac Polaków - do jak najbardziej uzasadnionej i sprawiedliwej społecznie, szczególnie w ujęciu tajności umowy z firmą będącą operatorem, a także w związku z innymi kwestiami wpływającymi na absolutny brak pozycji dominującej rzeczonego operatora tego odcinka.



Naszym włodarzom, którzy najwyraźniej dotarli tylko do artykułu 4. kodeksu cywilnego, polecam:

Kodeks cywilny:
Art. 5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

w powiązaniu z...

Konstytucja:
Art. 2. Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

... i w tym wszystkim MY, czyli ofiary prawdziwych sadystów, prawdziwi masochiści, którzy jeszcze tego sk***iałego burdelu nie rozpędzili, tylko pieszczą się z tym postkomunistycznym rakiem jakby był lewą wargą sromową Sashy Grey. Ostatnio ktoś mi powiedział, że dziwi się, czemu ludzie nie pogonili jeszcze całej dotychczasowej sceny politycznej. Kiedy za komuny zdrożało masełko, ludzie wyszli masowo na ulicę. Dziś wszystko im podrożało po wielokroć bardziej, mieszkania są drogie w ch*j, na wszystkim rżną nas niebotycznie, a my zdajemy się błagalnym tonem, z owczymi oczętami wślepionymi jak w obrazek w zalane mordy, szeptać jak w orgastycznym transie: JESZCZE!

Noż k***a...

Woda

Anonymous • 2017-06-06, 10:59
152
Żona zwraca się do męża:
- Cholera jasna! Piszą, że woda podrożała.
- No i dobrze! Wreszcie się i abstynentom do dupy dobrali.

PiS podnosi pensje... sobie.

lesiot • 2016-07-18, 22:49
2
A to dojna zmiana...

Cytat:

​Premier Beata Szydło zarabia miesięcznie 16,7 tys. zł brutto. Jej pensja ma wzrosnąć do 24,1 tys. zł. To ona najbardziej zyska na ustawie, którą podczas rozpoczynającego się we wtorek posiedzenia Sejmu chce przeforsować PiS - pisze "Rzeczpospolita", która dotarła do projektu ustawy.
Ustawa zakłada, że od 4 do 5 tys. zł wzrosną też wynagrodzenia m.in. prezydenta, wicepremierów, ministrów, wiceministrów i wojewodów. Po raz pierwszy pensję dostanie pierwsza dama. Najmniej zyskają posłowie i senatorowie - ok. 2,7 tys. miesięcznie.

Powód podwyżek? PiS uzasadnia, że uposażenia osób na stanowiskach kierowniczych są zamrożone od 2008 roku. Obecnie wiceministrowie w randze podsekretarza stanu zarabiają ok. 7 tys. zł netto, a sprawują nadzór nad wielomiliardowymi budżetami. Z tego powodu wybitni fachowcy często odmawiają pracy w rządzie - mówi poseł PiS Łukasz Schreiber, który ma prowadzić ustawę w Sejmie.

Zauważa też, że w ministerstwach dyrektorzy często zarabiają więcej od swoich szefów. W kwietniu Kancelaria Premiera przygotowała zestawienie, z którego wynika, że 19 z 20 dyrektorów generalnych w resortach miało wynagrodzenie wyższe od ministrów, 13 - od premier Szydło, a jeden - od prezydenta Andrzeja Dudy.



http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rzeczpospolita-zarobki-rzadu-ida-w-gore,nId,2238216#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

To jak to pisiorki? Tusek od 2008 swoim podwyżki nie dawał, a po 8 miesiącach PiS już rozdaje sobie kasę... mąż Szydło dostał, to teraz i jej się należy trochę naszej kasy?
A i ma coś skapnąć pierwszej damie... może za noszenie długopisu za prezydentem.

Do szefa przychodzi pracowniK

Areczos • 2015-03-13, 16:16
481
Do szefa przychodzi pracownik:
- Przepraszam, panie dyrektorze, ale od pol roku nie
dostałem premii…
- Przeprosiny przyjęte. Do widzenia.

Podwyżka

unkenzo • 2014-04-05, 15:17
450
Jeżeli w progu domu wita cię podekscytowana żona i mówi, że dostała dzisiaj sporą podwyżkę - nie całuj jej w usta!
Bankracy • 2014-04-05, 20:01  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (155 piw)
BongMan kraby cię w paluchy pokąsały że jednego zdania nie chciało ci się wrzucić?

Podwyżka

mateuszmatel • 2013-10-29, 13:01
642
Żona do męża:
-Byłeś u szefa?
-Byłem
-Pytałeś o podwyżkę?
-Pytałem
-Powiedziałeś, że jeśli nie da ci podwyżki, to odejdziesz z pracy?
-Powiedziałem
-i co?
-Poszliśmy na kompromis: ja nie odejdę z pracy, a on mi nie da podwyżki...
128
Cytat:

Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk zapowiedział, że w przyszłym roku zdrożeją spirytusowe alkohole. Akcyza ma zostać podniesiona o 15 proc.
Premier Donald Tusk nazwał to "urealnieniem cen wódki o tyle, ile wynosiła inflacja. od czasu
ostatniej podwyżki".

Akcyza nie była podnoszona od 2009 roku. Liczona jest kwotowo za sto litrów 100-proc. alkoholu i wynosi 4960 zł. Od przyszłego roku zostanie podniesiona o 15 proc. To znaczy, że najtańsze wódki zdrożeją wobec tego o niecałe 2 zł. Im droższy alkohol wysokoprocentowy, tym cena bardziej podskoczy, bo sprzedawcy będą musieli sobie odbić tę część ceny za butelkę, która będzie szła do budżetu..


Bo właśnie o budżet państwa chodzi, czego premier Tusk nie ukrywa. - Oczywiście powodem tego jest dodatkowy przychód i najmniej szkodliwy społecznie, nawet jeśli wkurzający - wyjaśnia Tusk.

Zapytany na konferencji przez jednego z dziennikarzy o to, czy nie boi się po takiej wieści rozruchów na ulicach, zapewnił, że będzie dziś spał spokojnie: - Wiem, że dla wielu konsumentów to poważna sprawa. Ale przez kilka lat bez zmian akcyzy wysokoprocentowe alkohole stały się tanie i teraz dokonujemy po prostu waloryzacji tych cen.


Piątkowa konferencja premiera Donalda Tuska została zorganizowana po rządowej debacie na temat przyszłorocznego budżetu. Dziura w kasie państwa może bowiem mieć w przyszłym roku rozmiar aż 55 mld zł. To rekordowo dużo. Gospodarka ma się już rozpędzać, ale i tak czekają nas podwyżki podatków.



pie**oleni idioci waloryzują ceny a nie waloryzują pensji. Generalnie nie przypominam sobie aby w ostatnich latach alkohol stanial. Wręcz przeciwnie jest coraz droższy.
Debile chcą łatać dziure budżetową a nie zdają sobie sprawy, że wzrost cen wódeczki niesie za sobą powrót "melin" i ch*ja zarobią.
Cara_Al_Sol • 2013-09-06, 18:31  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (102 piw)

24% VAT

Frytka • 2013-03-19, 20:11
5
Grozi nam podwyżka VAT z 23 do 24 proc., ponieważ dochody budżetu drastycznie maleją. Jednak nie wszyscy muszą zaciskać pasa w równym stopniu. – Zdaniem prof. Witolda Modzelewskiego, b. wiceministra finansów, przedsiębiorcy powiązani z ośrodkami władzy nie muszą się obawiać, że fiskus zmniejszy ich zyski.

Sytuacja budżetu jest coraz trudniejsza. Ministerstwu Finansów nie udaje się osiągnąć zaplanowanych w ustawie budżetowej wpływów z podatków. Według wstępnych wyliczeń w roku 2012 zebrano zaledwie 93,8 proc. przewidzianej kwoty (248 mld zł), z podatków pośrednich – 92,7 proc. (prawie 182 mld zł). Po dwóch miesiącach tego roku dochody budżetu z podatku VAT są już o kilkanaście procent niższe niż rok wcześniej w tym samym okresie. Jest tak źle, że grozi nam podwyżka podatku VAT z 23 do 24 proc. Od 2008 r. prof. Witold Modzelewski, były wiceminister finansów i autor ustawy o VAT, mówi o spadających dochodach. Ale władze nie chcą rozmawiać z niezależnymi ekspertami, mimo że polityka fiskalna to złożona materia i obiektywnie trudna. Za to tolerują groźną dla systemu podatkowego praktykę przynoszenia do resortu finansów i Sejmu gotowych projektów ustaw.

– To są dziś dla tzw. biznesu podatkowego, który od lat ściśle współpracuje z urzędnikami i politykami rządzącej większości, najbardziej efektywne inwestycje, bo dzięki zainwestowaniu w „projekty legislacyjne” może zarobić na legalizacji niepłacenia podatków – mówi prof. Modzelewski. Wicepremier Jacek Rostowski prowadzi politykę podatkowo-represyjną jedynie wobec wybranych grup podatników. – Z pewnością nie będzie chciał zmuszać do płacenia podatków przedsiębiorców powiązanych z ośrodkami władzy. Oni mogą spać spokojnie – dodaje.

Źródło: http://wolnemedia.net/gospodarka/znowu-podniosa-nam-podatki/


Nawet jak podniosą podatek do 28% to wątpię, żebyśmy ruszyli dupy gdyż będą to robić skrupulatnie i powoli a my będziemy się przyzwyczajać tak samo jak do paliwa po 5,60 ! Myślę, że oni doskonale wiedzą o krzywej Laffera i wiedzą do czego doprowadzą Polską gospodarkę. Jutro podobno mieliśmy wychodzić na ulicę ale wszędzie cisza, ja też nie mogę nawet znaleźć informacji na ten temat.

Sztuka negocjacji

Grandziarz • 2013-03-10, 22:33
262
- Szefie, dostanę podwyżkę?
- W żadnym wypadku!
- Tak...? Bo powiem innym, że dostałem...
magixs • 2013-03-10, 22:37  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (40 piw)
To inni dostali i Ci nie powiedzieli...