Lata 80. Afganistan. Duszmani pojmali rosyjskiego komandosa. Gruzina. - Mów ile macie żołnierzy w dywizji! - Nie! - hardo mówi Gruzin. - Dobra, Mehmed ci pomoże... Wchodzi Mehmed i zaczyna dymać biednego Gruzina w dupala. - Ile macie żołnierzy, mów! - Nie. - Mehmed, pomóż mu raz jeszcze! Mehmed z zaciekłością ru*ha komandosa. Mniej więcej z pół godziny. - Dobra, powiesz teraz?! - Tak – stęka Gruzin. - Mów! - Mehmed, kocham cię!
stif • 2013-04-03, 01:54 Najlepszy komentarz (36 piw)