18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#koran

Student w bibliotece

Anonymous • 2015-08-04, 09:52
159
Przychodzi student psychologii do biblioteki

- Dzień dobry, interesuje mnie problematyka samobójstw, ma pani coś ciekawego?

- Myślę że Koran będzie odpowiedni.

Przemyt na lotnisku

BongMan • 2015-04-30, 12:53
536
Widziałem na lotnisku kolesia, który próbował przemycić heroinę w Koranie. To straszne gówno sprawia, że tracisz kontakt z rzeczywistością i robisz poj***ne rzeczy. W sumie heroina też nie jest dla człowieka zbyt dobra.

Korangutan

arekkomp • 2015-04-08, 12:23
196
Korangutan – muzułmanin, który zachowuje się jak pie**olona małpa.

Pokojowy Islam? Prawda o Koranie

Trybson • 2015-01-10, 12:45
3
Kolejna wypowiedź na jakże aktualny temat:



Polecam od 3:45 gdzie jest mowa o ilości wersetów w Koranie na temat np: przemocy i brutalności czy nienawiści do innowierców.
27
Polecam wszystkim którzy lubią poczytać


Kiedy zapytam się o wersety dotyczące przemocy, które usprawiedliwiają wojnę z niewiernymi (tj. sury 9:5, 9:29 itd.), informuje się mnie, że tego nie ma w Koranie. Potem mówi mi się, że Mahomet nawet nie dotknął włosów na głowie drugiego człowieka. Odpowiadam, że Mahomet był człowiekiem wojskowym. Wtedy mówi mi się, że to w żadnym wypadku nie jest prawda. Wtedy przytaczam słowa z wersetów o których mówiłem, na co pada odpowiedź, że mam fałszywe tłumaczenie. Opisuję tłumaczenie, tj., że to Koran przetłumaczony przez znanego i cenionego muzułmanina, któremu ufają wszyscy muzułmanie (tj. Abdullah Yusuf Ali), na co muzułmanin z którym rozmawiam zaczyna potrząsać głową.

W rozmowach tych uczestniczyli podstępni islamiści mieszkający na terytorium niewiernych, Nie jest niczym dziwnym to, że ci sami islamiści, kiedy to znajdą się w islamskim raju, dokonają całkowitego zwrotu o 180 stopni i stwierdzą, że wersety 9:5 i 9:29 są żywe i w pełni aktualne.

Ta taktyka zaprzeczania, powoływanie się na problem tłumaczenia, kontekst, niezrozumienie itd, stanowią odwieczną metodę używaną przez knujących islamistów po to, by uratować swą skórę. W języku islamu znane to jest jako taqiyya (mówienie kłamstw) oraz kitman (oszukiwanie). Kiedy muzułmanie są słabi, wersety 3:28 oraz 16:106-107 Koranu (to znaczy Allaha) mówią im, by stosowali te same techniki do wyratowania się z rąk niewiernych. Wolno im nawet zaprzeczyć ich islamskiej wierze i krytykować islam, jeśli zachodzi taka potrzeba. Mahomet przyjął takie podejście, by zabić swych krytyków. W przypadku zabójstwa Ka’ba Ashrafa, najęci przez Mahometa mordercy zaprzyjaźnili się wpierw z Ka’bem, krytykowali Mahometa i islam, po czym, kiedy już mieli zaufanie Ka’ba, wyszli z nim z jego domu, udawali, że sie z nim ściskają, i ścięli mu głowę wrzeszcząc Allahu Akbar.

Zauważcie proszę, że kilku spośród porywaczy 9/11 piło nawet piwo oraz whisky w pubach, mieli też dziewczyny z którymi spali, i to tuż przed wybraniem się na swą misję, by zabić niewiernych. W książce Masterminds of Terror (Yusri Fouda i Nick Fielding, Penguin Australia , 2003, p.120) czytamy, że Al-Kaida ćwiczy dżihadystów do picia alkoholu oraz do tego, by umieli się wmieszać między chrześcijan i udawać, że prowadzą życie na sposób chrześcijański. Wielu dżihadystom zaleca się, by nauczyli się pić alkohol – po to by zapewnić, że dobrze się wmieszają między niewiernych na ich terytoriach i nie wzbudzą podejrzeń.

Nie ma więc w tym nic dziwnego, że współcześni islamiści stosują tę samą technikę, by ogłupić zachód.

Popatrzmy więc na werset 3:8, podstawę islamskiego taqiyya oraz kitman.

Werset ten mówi muzułmanom by nie przyjaźnili się z niewiernymi, trzeba być ostrożnym w przyjaźni z niewiernymi.

W kwestii egzegezy tego wersetu ibn Kathir, najwybitniejszy tafsir komentator Koranu pisze tak: nie przyjaźnij się z tymi co zaprzeczają [wierze] (tj. z nie-muzułmanami), nawet jeśli takowych masz wśród najbliższych krewnych. W przypadku niebezpieczeństwa Allah zezwala muzułmanom na okazywanie przyjaźni niewiernym zewnętrznie, ale nigdy wewnętrznie. Taqiyya jest dozwolona aż do Dnia Zmartwychwstania. Allah zapewnił nieograniczone cierpienia dla tych, którzy popierają Jego wrogów, i tych którzy są wrogami Jego przyjaciół. Krótko mówiąc, ibn Kathir wyjaśnia, że dla zapewnienia wygranej islamu stosowanie kłamstw i oszustw jest zupełnie w porządku.

Nie ma więc nic dziwnego w tym, że zażarci poplecznicy Mahometa po prostu powtarzają historię islamu. Oszukańczy, przemyślni i podstępni islamiści zrobią wszystko, by zapewnić sobie zaufanie łatwowiernych niewiernych Zachodu. To w ten sposób islam wchodził na terytorium wroga, kiedy to islamiści nie mieli dość siły wojskowej by masowo zabijać niewiernych. Zauważcie tylko jak ich taktyka się zmienia, kiedy stają się liczni, około 10% populacji (co dzieje się teraz we Francji) i jak rekrutują islamskich terrorystów po zorganizowaniu komórek terrorystycznych. Mam nadzieję, że rozumiecie teraz dlaczego żyjący na Zachodzie islamiści są tak sprawni w mówieniu kłamstw i stosowaniu oszustw.

W związku z tym zbadajmy prawdziwe znaczenie wersetów 9:5 oraz 9:29 .

W wersecie 9:5 Allah mówi muzułmanom, by – gdy miną cztery święte miesiące (Rajab, Zulqad, ZulHajj, Muharram) – zabijali (walczyli i zabijali) pogan gdziekolwiek ich znajdą.

Ibn Kathir pisze, że to oznacza całą ziemię. To oznacza, że ten werset nie dotyczy tylko pogan z Mekki; odnosi się on do całego globu, nawet dzisiaj. W ślad za ibn Kathir’em, Jalalyn oraz ibn Abbas mówią dalej tak: Nie czekajcie aż ich znajdziecie, i otoczycie na ich terenach i umocnieniach, zbierajcie o nich dane na różnych drogach i trasach, i zmuszajcie ich do przejścia na islam. Jeśli nie przyjmą islamu, zabijcie ich. Ten werset pozwola muzułmanom walczyć z niewiernymi aż ci przyjmą islam. Te wersety zezwalają na walkę z ludźmi, aż do momentu gdy oni przyjmą islam oraz wprowadzą jego reguły i wymagania. Allah wspomniał tu najważniejsze aspekty islamu, wliczając też to, co nie jest tak ważne. Jeśli będą żałować i staną się wiernymi, przebaczcie im. Tu, w powyższym akapicie, widzimy prawdziwego ducha islamu, zgodnego z nieśmiertelnymi egzegetami Koranu.

Według większości uczonych w Koranie werset ten (9:5) jest znany jako werset miecza (ayat saif); ten jeden werset anuluje około 124 wersetów nakazujących miłosierdzie, tolerancję i przebaczenie względem pogan. Sugeruję źle poinformowanym ludziom Zachodu, by przytaczali islamistom po prostu te kilka zdań z ibn Kathira, Jalalyn, oraz ibn Kathira.

Postarajmy się więc zrozumieć werset 9:29, w języku islamu.

Werset ( 9:29 ) mówi: Zwalczajcie tych co nie wierzą w Allaha, albo w Dzień Sądu, albo w pożywienie halal. Niewierzący ludzie Księgi (żydzi i chrześcijanie) płacą podatek jizya z poddaniem (upokorzeniem); jeśli nie płacą podatku jizya lub nie przechodzą na islam, zabijcie ich.

Werset ten jest bardzo jasny i niedwuznaczny. Jednakże, by być pewnym, przeczytajmy co pisze ibn Kathir.

Ibn Kathir pisze, że to kompensacja za stratę dochodu wynikłego z zakazu wstępu nie-muzułmanów do Mekki; nałożenie podatku jizya miało kompensować stratę dochodu muzułmanów. Werset ten głosi, że muzułmanie mają walczyć, tj. zabijać ludzi Księgi jeśli ci nie płacą podatku jizya; muzułmanie winni kompromitować, upokarzać i pomniejszać znaczenie żydów i chrześcijan.

Zgodnie z różnymi islamskimi źródłami werset ten zastępuje werset 2:109, 60:8-9.

Wreszcie, muszę powiedzieć dobrodusznym niewiernym prowadzącym dialog z podstępnymi islamistami, że ci ostatni po prostu wykorzystują ignorancję łatwowiernych nie-muzułmanów, którym politycznie poprawne media wyprały mózgi wmawiając im, że islam to pokój – tj. że jest podobny do innych religii.

Olbrzymia większość muzułmanów (głównie niearabskiego pochodzenia) ma bardzo słabe pojęcie o surowości i barbarzyństwie Koranu. Dlatego islamiści wykorzystują tę ignorancję i próbują przemienić wersety morderstwa w wersety pocałunków, wersety nienawiści w wersety miłości.

To dlatego tak ważnym jest czytać i zrozumieć Koran, hadysy, sunnnę, i prawo szariatu. Te podstawowe źródła islamu stanowią najpotężniejszą broń którą można zastosować w konfrontacji z żyjącymi na Zachodzie islamistami.

Źródło: Fragment wywiadu dla magazynu „Frontpage” z Abulem Kasem byłym muzułmaninem oraz autor setek artykułów i szeregu książek o islamie, w tym “Women in Islam”. Jest współautorem książki “Leaving Islam – Apostates Speak Out” oraz “Beyond Jihad: Critical Views From Inside Islam“.

Światły arab i Słońce

TomaZ93 • 2014-03-24, 23:42
285
Słońce krąży wokół Ziemi-oznajmił w telewizji Salek Al-Fawzan,członek Saudyjskiej Rady Starszych Uczonych. Pogląd że stoi w miejscu uznał za "sprzeczny z Koranem" - Ignorowanie Koranu i przyjmowanie nowoczesnych teorii,to nie jest coś,co powinni robić muzułmanie. :homer:

No jasne przecież powinni się wysadzać w samobójczych atakach :terror:

Kopernik się w grobie przewraca....

Czekam na komentarze obrażające mahometa :-)
gibo_n • 2014-03-24, 23:51  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (174 piw)
stara mahometa pierze w rzece
202
W środę byłam w Amsterdamie na małej wycieczce. Po całym dniu łażenia stwierdziłyśmy z koleżanką, że przydałoby się coś zjeść. Jako, że mam uraz do jedzenia w nieznanych knajpkach, szukałyśmy czegoś popularnego, bezpieczniejszego i bardziej neutralnego niż specyfiki tureckiej kuchni. Znalazłyśmy jakieś New York Pizza i postanowiłyśmy tam wstąpić. Zdziwiło mnie, że sprzedawcą był ciapaty, ale w Holandii jest ich ty tyle, że to żadna nowość, więc uśpiłam czujność. Zamówiłyśmy po kawałku pizzy (swoją drogą była bardzo słaba) i skonsumowałyśmy w "lokalu". Przy wyjściu zorientowałam się, że coś jest nie tak - otóż nieumyślnie odwiedziłyśmy ciapacką kebabownię ulokowaną w taki sposób, że wydawało się, że wchodzi się do tego New York Pizza, a w rzeczywistości lądowało się w złudnie podobnej muslimskiej knajpie z pizzami, kebabami i jakimiś dziwnymi rzeczami... Tak więc sprytne ciapasy korzystały na reklamie sąsiadującej z NYP, ściągając niewinnych klientów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że oczywiście złapały mnie dolegliwości żołądkowe i miałam 2 dni nudności i bólu brzucha po tej j***nej pizzy. U brudasów to było do przewidzenia. Po tym incydencie jeszcze bardziej ich nie lubię.



PS. Dla rozjaśnienia - mieszkam na holandii, stąd MAŁA wycieczka do Amsterdamu.
Robass1994 • 2014-03-03, 19:34  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (37 piw)
Masz nauczke.W swojej kuchni nikt by ci takiej niespodzianki nie zrobił.

Jak został napisany koran.

Mroczny_Patataj • 2014-01-20, 20:36
626
Oto w jaki sposób został napisany koran ;-)

kustoszpan • 2014-01-20, 20:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (120 piw)
Internet zatoczył koło.

Somalijski konkurs radiowy dla młodzieży

simpekaes • 2013-12-29, 19:37
152
Witam wszystkich.
Przeglądając zasoby Swojego komputera natknąłem się na taki oto wycinek, który wykonałem w czasach kiedy sadistic jeszcze nie był bardzo popularny. No ale do rzeczy.




Rozbawiony postanowiłem wyszukać resztę w internecie.
Oto i pierwsza lepsza strona :)



Wiem, że stare ale nie widziałem tego tutaj.
Jeżeli się pojawiło to j***ł pies tagującego. :plzdie:

Prawidłowo umiejscowiony koran

Shavot • 2013-12-25, 11:28
722
Takie gówna w życiu nie widziałem :szczerbaty:




nie moje, zaj***ne z yt

pozdrawiam ciapatych :snajper2:
BongMan • 2013-12-25, 11:54  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (50 piw)
Nie poznaję was, "ludzie". To jest jednak książka, a niszczenie książek jest jedną z największych możliwych manifestacji głupoty. Poza tym myślicie, że niszcząc koran zaszkodzicie ciapatym? Nie. Po prostu pokażecie, że jesteście j***nymi debilami i burakami, jak szwaby które podczas wojny paliły książki. Przykro mi jak na to patrzę.

PS:
Bardziej zaszkodzisz ciapatemu jeśli koran przeczytasz, zrozumiesz i wykorzystasz przeciwko niemu, a nie spuścisz go w kiblu.