Stoimy z Bartek pod lasem na brzegu i patrzymy na grzeszny świat. Obmyślamy plan jak nim zawładnąć. Słyszymy odgłosy dzikiej świni!!! Przed auto wyskakuje jeździec apokalipsy z mieczem! Zamurowało nas! Powiedział "nie lękajcie się bracia! To jeszcze nie 21 grudnia i Wam nie wpie**ole!" Zapytał czy mamy szluga.. wziął 2 dla siebie i świni i powiedział że idzie planować od której strony przypie**olić 21go...
Dolaczam zdjecie
BongMan • 2012-12-06, 00:02 Najlepszy komentarz (141 piw)