18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#kaplica

298
W malutkiej wsi Igły, położonej w woj. pomorskim, pośrodku pól uprawnych na lekkim wzniesieniu, stoi sobie ruina kaplicy z XIX w. Obecnie nie ma do niej żadnej drogi dojazdowej, ponieważ wszystko dookoła zostało po prostu zaorane. Dawniej przy kaplicy znajdował się cmentarz ewangelicki, rosły tu też drzewa i cały teren był otoczony wysokim żywopłotem. Dziś po cmentarzu nie ma już śladu, tak jak i po wysokich drzewach i żywopłocie.

Jak widać, stojące w samotności mauzoleum pozostawione same sobie jest już mocno zdewastowane. W wyniku działalności złomiarzy usunięte zostały praktycznie wszystkie elementy metalowe, jakie znajdowały się w grobowcu. Zabalsamowane ciała zostały wywleczone, a cynowe trumny rozkradzione. Wszystko, co miało jakąkolwiek wartość w tym obiekcie, zniknęło.

O tej porze roku roślinność nie jest już tak bujna, jak latem, więc postanowiłem, że zejdę na dół i zrobię kilka zdjęć. Zauważyłem, że walają się tam puste butelki po alkoholu, stare znicze i… ludzkie kości.

Moje profile gdzie publikuje zdjęcia z miejsc, które odwiedzam.
Instagram
Fecebook

















Necro • 2022-11-28, 21:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (44 piw)
Wieśniak który to zaorał powinien odpowiadać za to prawnie. Powinien zgłosić żeby przenieśli szczątki na normalny cmentarz.

Inżynier z Nasa

Anonymous • 2020-10-18, 20:37
103
Testuje nowatorski system mocowania krzyża na kaplicy.

Pager • 2020-10-19, 02:22  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (27 piw)
Szmaciarz pie**olony.

Opuszczona kaplica z ludzkimi kośćmi

nightwood • 2019-02-02, 20:18
17
Ta murowana zabytkowa kaplica grobowa, znajduje się w woj. mazowieckim, została ona wybudowana w 1928 r. Z zewnątrz wygląda jeszcze całkiem ładnie, niestety jej wnętrze jest już mocno zniszczone przez mijający czas i po prostu… zdewastowane. W środku stoi jeszcze kilka ławek i konfesjonał, pojawiły się tam ostatnio nowe znicze, więc jednak ktoś o tym miejscu nadal pamięta. W podziemiach w krypcie tej kaplicy, w dwupoziomowych katakumbach znajdowały się trumny, które kiedyś zostały zdewastowane przez kogoś kto najprawdopodobniej szukał tam kosztowności. Do dzisiaj leżą walające się w różnych miejscach kości pochowanych tam osób, widok niestety nie do końca dla wszystkich może być w tej galerii przyjemny.

Link do pełnej fotorelacji znajdziecie na moim Fotoblogu.
http://www.szaryburek.pl/?p=1098

Zapraszam także na swój Instagram z fotografią miejsc opuszczonych.
https://www.instagram.com/szary.burek/




















Kaplica cmentarna

Anonymous • 2017-05-17, 08:47
96
Kiedyś w moim pięknym mieście miała miejsce akcja, w której pracownicy jednego zakładu pogrzebowego pomylili ciała i prawie pochowali nie tą osobę co trzeba ;)
Ubrali zmarłą w nie te ubrania co trzeba i gdyby syn nie chciał otworzyć trumny poszło by do piachu.
Wtedy była afera na całe miasto, że jak można przechowywać tak ciała, nago i bez żadnej plakietki i nazwiska na nodze czy gdzieś tam.

To miało miejsce w grudniu - Zakład pogrzebowy Ave pomylił ciała

Wtedy słysząc w radiu wypowiedź właściciela tego zakładu cytuje: "...nie róbcie z tego afery, przecież nic się nie stało" wiedziałem, że wkrótce coś się znów wydarzy ;)

No i wydarzyło się:
Dwa ciała rzucone na siebie, bez poszanowania, na jednym miejscu, niepodpisane.


Tak ciała przechowuje zakład pogrzebowy z Wojska Polskiego


Proszę admina o nie kasowanie tematu ;)
Moby_Dick • 2017-05-17, 09:19  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (73 piw)
A może to kochankowie? Nie wiesz, nie oceniaj :amused:
Taka afera to ch*j panie. Lepsza była pare lat tmmu na Mazurach. Nikt ciał nie pomylił, chociaż sytuacja była podobna. Syn czy wnuczek spóźnił sie na pogrzeb ( z zagranicy leciał czy coś) i na cmentarz dotarł gdy zostali już sami fachowcy z łopatami, którzy zostali po ceremonii. Na miejscu ten człowiek wyj***ł większe oczy niż po poczuciu czarnego ku*asa w dupie za granicą.
Co się okazało, zakład pogrzebowy robił złoty interes. Sprzedawał Ci trumne za pare tysi żebyś włożył mamusie do full wypas dębowej trumienki. Robili jej ładny pogrzeb, a gdy goście poszli w końcu na stypę, bo tylko po to przyszli :szydera: to ekipa odkopywała trumienkę i mamusie wypie**alała do rowu za rączki i nóżki, a trumienka szła spowrotem do zakładu.. do sprzedaży w promocji za jedyne pare tysi jako funkiel nówka.

jak baba wyrywa faceta

mare30ks • 2013-12-28, 09:08
652
ciekawa animacja :-)





zaj***ne wprost z kwejka
pumba • 2013-12-28, 11:55  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (39 piw)
PikosTychy, Ja np. kwejka nie oglądam, bo jest tam kupa gówna, ale jak czasem się coś dobrego trafi to czego ktoś ma tego tutaj nie przerzucić? :roll: Sam masz zero tematów więc najpierw coś sam wrzuć to wtedy pogadamy kto ma wypie**alać, a kto nie.

Pazerne dzieciojeby

BongMan • 2013-06-30, 16:33
148
No ja pie**olę, słów brak :facepalm:
Jogurcik • 2013-06-30, 16:39  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (34 piw)
Może nie wszyscy księża to pedofile, ale większośc to pazerne ch*je. :P

MEKKA

piotruniusz • 2012-11-09, 21:00
72
przenośna

maciooo • 2012-11-09, 21:02  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (81 piw)
Jak już coś, to cerkiew, talibie od siedmiu boleści.
60
Zainspirowany ostatnimi tematami o kaplicach czaszek, poszperałem trochę w necie i znalazłem naszą rodzimą kaplicę w której znajduje się nie mała kolekcja.

Jak podaje Wikipedia:
Niewielka barokowa kaplica murowana posadowiona na podstawie kwadratu, usytuowana została pomiędzy kościołem św. Bartłomieja a wolnostojącą dzwonnicą. Ściany i sklepienie wnętrza kaplicy pokrywa ok. 3 tys. ciasno ułożonych czaszek i kości ludzkich, ofiar wojen oraz epidemii chorób zakaźnych. Dalsze 20–30 tys. szczątków leży w krypcie pod kaplicą. Na ścianie głównej znajduje się niewielki skromny ołtarz z barokowym krucyfiksem, na którym leżą ciekawsze okazy czaszek. Wśród piszczeli i czaszek ułożonych warstwami przy ścianach kaplicy znajdują się dwie drewniane rzeźby aniołów, jeden z trąbką i napisem łacińskim „Powstańcie z martwych”, drugi z wagą i napisem łacińskim „Pójdźcie pod sąd”. Przed wejściem stoi pomnik z trójjęzycznym napisem po niemiecku, czesku i polsku: „Ofiarom wojen ku upamiętnieniu, a żywym ku przestrodze 1914”.



Kaplicę zbudował w latach 1776–1804 ksiądz Wacław Tomaszek (czes. Václav Tomášek), z pochodzenia Czech, proboszcz parafii w Czermnej. Pewnego dnia w 1776 roku w skarpie koło dzwonnicy w pobliżu kościoła ksiądz Tomaszek zauważył ludzkie czaszki i kości. Wezwał grabarza J. Langera i kościelnego J. Schmidta. Razem zaczęli wygrzebywać znajdujące się płytko pod ziemią szczątki. Nie spodziewali się, że natrafią na tak dużą ilość ludzkich kości. Były to kości ofiar wojen na ziemi kłodzkiej, prawdopodobnie z czasów wojny trzydziestoletniej, prusko-austriackiej i szerzących się po niej epidemiach cholery w XVII i XVIII wieku oraz z wojny siedmioletniej (1756–1763). Ksiądz Tomaszek postanowił wydobyć wszystkie szczątki. Polecił grabarzowi i kościelnemu oczyścić, wybielić kości wraz z czaszkami i zgromadzić w kaplicy. Ten fakt oraz doznany wstrząs podczas zwiedzania w 1775 roku katakumb w Rzymie zrodził pomysł wybudowania kaplicy ossuarium. Budowę kaplicy wspomaganą przez Leopolda von Leslie rozpoczęto w 1776 roku. Po wybudowaniu kaplicy ks. Tomaszek z grabarzem Langerem przez blisko 20 lat zbierali w rejonie Kudowy, Dusznik i Polanicy ludzkie szczątki i gromadzili je. Prace przy wystroju kaplicy trwały do 1804 roku. Przejęci spotkaniem z przemijalnością świata i śmierci, ks. Tomaszek i grabarz Langer postanowili, aby 20 lat po śmierci ich szczątki też spoczęły w tym miejscu. Ks. Tomaszek zmarł w 1804 r.

W kaplicy eksponowane są czaszki: grabarza Langera, sołtysa Czermnej i jego żony, czaszka Tatara (świadczy o tym jej anatomia), czaszka ze zmianami chorobowymi oraz kość udowa człowieka wzrostu ok. 2 metry (prawdopodobnie Szweda), źle zrośnięta kość kończyny. Czaszka sołtysa Martinca nosi ślady kul, który w czasie wojny siedmioletniej (1756–63) został rozstrzelany przez Prusaków za to, że przeprowadzał wojska austriackie przez Błędne Skały. Jego żona zginęła od ciosu ostrym narzędziem (ślad na czaszce), próbując zasłonić męża własnym ciałem.

Zdjęcia:













Niestety nie potrafię znaleźć żadnych zdjęć krypty która rzekomo znajduje się pod kaplicą.

A na koniec bonus, panorama: http://dolnyslask360.pl/miejsce.php?q=135 enjoy !
76
Kaplica czaszek Braci Kapucynów
Krypta ta znajduje się w Kościele Kapucynów przy ulicy Via Vittorio Veneto w Rzymie. Wnętrze kaplicy, na które składa się 4000 czaszek Braci Kapucynów z okresu od 1528 do 1870 roku, wygląda niepowtarzalnie i trochę przerażająco.


:roll:


Pener, wiem gdzie mieszkasz...





reszta w komentarzach

:-D
uookie • 2012-08-17, 20:16  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (30 piw)
cudze chwalicie...



Kaplica Czaszek – zabytek sakralny znajdujący się w Czermnej w województwie dolnośląskim. Kaplica położona jest w odległości ok. 1 km od centrum Kudowy w dolinie rzeki Czermnicy.

W kaplicy eksponowane są czaszki: grabarza Langera, sołtysa Czermnej i jego żony, czaszka Tatara (świadczy o tym jej anatomia), czaszka ze zmianami chorobowymi oraz kość udowa człowieka wzrostu ok. 2 metry (prawdopodobnie Szweda), źle zrośnięta kość kończyny. Czaszka sołtysa Martinca nosi ślady kul, który w czasie wojny siedmioletniej (1756–63) został rozstrzelany przez Prusaków za to, że przeprowadzał wojska austriackie przez Błędne Skały. Jego żona zginęła od ciosu ostrym narzędziem (ślad na czaszce), próbując zasłonić męża własnym ciałem.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kaplica_Czaszek_w_Czermnej

byłem tam kiedyś na wycieczce. pod podłogą kaplicy jest dwumetrowa dziura cała wypełniona szczątkami ludzkimi.