Brüste napisał/a:
Ostatni raz gdy widziałem swoją dziewczynę wyglądała jak milion dolców. Zielona i zamknięta w walizce.
A ja w wigilię się dowiedziałem się, że moją dziewczynę posuwało kilku typów z jej osiedla. W sumie to miał ją kto chciał. A ja traktowałem zwykła bladź jak księżniczkę... Ech, będę miał zajebiste święta, bo nie myślę o niczym innym tylko o tym jakim byłem debilem. Mało brakowało a zakochałbym się w osiedlowej dajce...
Mam tylko nadzieję że żadnym hivem mnie nie zaraziła...
Ech, nic tylko się schlać, co też dzisiaj uczynię.