18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#jarosław kaczyński

Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich

Wiewór • 2017-08-16, 10:49
11
Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich-Kalksteinów …

1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda.
Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.

2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.

3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.

4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji kręgu doradców Lecha Wałęsy, nie zostaje internowany.

5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.

6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.

7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską. Opowieściami o wykańczaniu bolszewików?
Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?

Tekst znaleziony w czeluściach Internetu wolnego od PIS.
Zachęcam do dyskusji. Może wyznawcy pislamizmu odpowiedzą nam na pytania? :amused:
Oczywiście to pytania retoryczne. Nie będzie żadnej dyskusji na poziomie.
Rozpocznie się gównaburza w której wyznawcy kaczora dyktatora powiedzą, że jestem Żydem, masonem, PO kradło więcej, cieszmy się Polską jaka jest bez uchodźców, PIS robi tyle dla ludzi, oraz zostanę pomówiony o homoseksualizm oraz wystosuje się do mnie liczne zniewagi.
I na koniec ładny obrazek z błogosławionym Jarosławem, mężem stanu. A może to Lech? kto ich k***a odróżnia. Wydrukujcie sobie i wsadźcie w aucie za kratkę wentylacyjną to już nigdy nie opuści was dobrobyt 500+
:mrgreen:

"Puste Miejsce"

Samudaripen • 2014-04-08, 13:52
3
Taki spot wyborczy PiS'u będziemy mogli wkrótce zobaczyć w TVP i TVN


Zwróćcie uwagę na D.Tuska rozmawiającego z Putinem, a później pogrzeb i jeszcze uśmiechnięty Miedwiediew ;)
163
Abstrah*jąc już od samej postaci Majewskiego, to przyznam, że akurat to mu się udało. Trafne zestawienie Prawie i Sprawiedliwych.

aaadupatam • 2013-12-19, 08:02  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (82 piw)
przyklad jak zarobic i sie nie narobic. wymaluj se ryja rob z siebie debila i jedz po kaczynskim. cala publika twoja i rów wylizany na glanc
225
Po przeczytaniu historii Tomasza_Zaganiacza pt. "Czemu nie piję wódki", przypomniała mi się sytuacja z czasów liceum, a dokładnie początki klasy pierwszej...
Domówka u koleżanki, większość ludzi z klasy także można powiedzieć, iż impreza integracyjna. Jak to przystało na mniej więcej 16 latków wszyscy w znakomitych humorach, rządni spożycia alkoholu. Czas mijał nam bardzo pozytywnie. Jako, że dopiero poznawaliśmy się to prawie każdy starał się trzymać fason... No właśnie... prawie każdy :roll: . Impreza przebiegła bardzo pozytywnie, bez awantur, chamstwa itp. i kiedy każdy myślał, że nic tej nocy go nie zaskoczy, to był w wielkim błędzie... Bohaterką wieczoru zdecydowanie została jedna z dziewczyn, która w towarzystwie uchodziła nawet za ładną i elegancką. Kiedy już część gości rozeszła się do domów, a druga część położyła się spać wydarzył się hit. Któraś z koleżanek w celu wzięcia prysznica udała się oczywiście do łazienki, w której ktoś był ale jego stan nie pozwalał na przekręcenie zamka. Gdy tam weszła to przywitał ją niecodzienny widok - otóż rzygająca nasza bohaterka z wypiętym, totalnie zafajdanym okiem Saurona i głową w kiblu. W bonusie na wannie leżały obsrane stringi i jako że szczyt zręczności jest niemożliwy to również całe upier*olone dżinsy. Krótko mówiąc, kilka chwil przed wejściem koleżanki, nasza bohaterka odpaliła tzw. dubeltówkę :kupa: :rzyga: . Ledwo ogarniając, że już nie jest sama, poprosiła koleżankę aby ta nikomu nie mówiła o zaistniałej sytuacji po czym wzięła się za sprzątanie tego całego dosłownie i w przenośni gówna. Weszła do wanny, buźkę przemyła i wypłukała, dupkę również, stringi przeprała ręcznie 8-) dżinsy również. Wyszła z wanny, wytarła się i uwaga - założyła jeszcze mokre stringi, wzięła dżiny pod pachę i udała się w stronę pokoju, w którym miała spać. Jako że wszyscy wiemy, kobiety tajemnicy utrzymać długo nie potrafią, to do rana o interesującym fakcie wiedziała już połowa imprezy, ale na tyle starali się trzymać japki zamknięte, aby nie dowiedziała się o tym sama zainteresowana. Poranek (czyli tak naprawdę popołudnie) było również niesamowite. Po 1 - nasza bohaterka wstała jako jedna z pierwszych i usiadła do śniadania ubrana w swoje ulubione dżiny i zapewne striny. Po 2 - kumpel przy stole na pełnej nieświadomce w pewnym momencie odstawił jajecznicę i herbatę rzucając coś w stylu: "Przez tę imprezę zje*ał mi się chyba zmysł węchu bo wszystko mi śmierdzi gównem, nie jem". Miny świadomych uczestników śniadania bezcenne :-D
Na totalne dopełnienie niesamowitych chwil imprezy nasza bohaterka po tych słowach zerwała się i poinformowała nas, iż musi już lecieć bo jedzie do galerii handlowej na zakupy i obiado-randkę z jakimś kawalerem :idzwch*j:

PS. do Sadoli: nie mam zdjęć cycków naszej bohaterki :(
PS2. do większych Sadoli: nie mam niestety zdjęć obsranej pupy naszej bohaterki :emo:

Hef a gut dej!
Pretty911 • 2013-10-01, 11:59  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (62 piw)
Miałam podobną sytuację. Rano po małej popijawce (4osoby) budzę się a koleżanka mówi ze chyba w nocy przez sen sie zesrała i żeby jej pomóc. Spała z chłopakiem (na szczęście w ciuchach) ale że to był wczesny etap związku wolał on trzymać ją za cycki. Więc miała farta że jej do spodni sie nie dobierał ^^ Poszłysmy do łazienki, tam panna sie podmyła brudne stringi wyj***la do kosza zawinięte w pół roki papieru, reklamówkę, podpaskę... Dżinsy wrzuciła do pralki i jakimś cudem ustawiła pranie (pralka jakieś napisy miała i to tylko po niemiecku). Ja jej dałam legginsy które miałam w torbie i dzień wcześniej zakupioną bielizne, którą miałam mieć na zmiane ale cóż pomóc trzeba. Gdy po 20minutach wyszłyśmy z łazienki faceci dopytywali się o co chodzi, jednak walnęłam ścieme, że kolezanka okresu dostała. Oczywiście nikt się o tym nie dowiedział.

Czego pragnie Jarosław K?

kurabezkosci • 2012-10-31, 04:15
226
Dj Jaro
Pan kapitan • 2012-10-31, 07:04  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (118 piw)
lunio86 napisał/a:

Mam wrażenie że debile/PRowcy beda wjebywać filmiki ośmieszające prawdziwych Polaków za każdym razem kiedy rząd bedzie robił w gacie.



Jak rozumiesz "prawdziwych polaków"? Kaczyński albo wykorzystuje śmierć własnego brata i bratowej do rozgrywek politycznych (i to się nazywa czystym sk***ysyństwem) albo rzeczywiście wierzy, iż Donald, Putin i świta zaplanowali zamach i rozj***li za pomocą sztucznej mgły, trotylu i nitrogliceryny tupolewa (tego oczywiście nie można wykluczyć, ale święte o tym przekonanie i tak graniczy z paranoją).
Jarek ma w dupie "szarego obywatela" a jeśli myślisz, że jest patriotą to masz nierówno pod sufitem. Facet żyje we własnej rzeczywistości, która nijak ma się do świata realnego. Otacza się ludźmi pokroju Macierewicza, którzy pie**olą mu do uszu farmazony oraz przytakiwaczami - karierowiczami udającymi, że się z panem prezesem partii zgadzają.
Nie ma konta w banku, prawa jazdy, żony i dzieci. Nie ma pojęcia o życiu i problemach ludzi o których głosy zabiega.

Oto Twój "prawdziwy Polak" :roll: ...





A jeżeli chodzi o Smoleńsk:
Tusk nie miałby jaj żeby zrobić coś takiego, tym bardziej że w sondażach PO zdecydowanie prowadziło. A Putin znał te sondaże i wiedział, że Kaczyński długo na stołku siedzieć nie będzie. Jeśli była tam jakaś bomba to możliwe że zrobił to ktoś z ekipy technicznej, która przed lotem sprawdzała samolot pod kątem bezpieczeństwa (standardowa procedura). Możliwe że jakiś szajbus, który szczerze nie cierpiał jakiejś osoby z pokładu Tupolewa...

Nie żeń-sie(ń)

Nap_Limak • 2012-05-28, 18:11
94
Formuła na szukanie problemów i teorii spiskowych.

Slonx • 2012-05-28, 20:39  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (19 piw)
Tak tylko spytam, chociaż Jarka nie trawię:
Jakie teorie spiskowe?
Że niby zamach w smoleńsku? A kto udowodnił, że nie? Było jakieś śledztwo, oprócz farsy Millera i idiotycznego raportu MAK?
Ja oczywiście nie twierdzę, że to był zamach, tylko zwykły wypadek, a zarówno Polacy jak i Rosja tuszują własne dziadostwo, ale:
Wrak już dawno powinien być w Polsce.
Naukowcy stwierdzili, że to niemożliwe, by skrzydło tupolewa urwało się po uderzeniu w drzewo, bo powinno je ściąć. To stwierdzili nie tylko, cytując za Niesiołowskim, "nieuki z Ameryki", ale także nasi polscy pracownicy naukowi kilkunastu uczelni technicznych.
Nie dziwcie się więc takiej reakcji Jarosława, bo nieudolność Platformy do tego doprowadziła.

Prawdziwi kombatanci Stanu Wojennego

bartula • 2011-12-13, 14:10
80
nie jestem fanem polityki na sadisticu, ale w dniu dzisiejszym zrobię wyjątek

(jak coś to Żoliborz jest dzielnicą Warszawy gdzie mieszka Dżej Kej) :roll: