Nagranie z sierpnia 1990 roku. Policja pod przykrywką dziennikarzy uniwersyteckich inwigiluje środowiska punków. W dalszej części przesłuchanie nieżyjącego już skinheada z Bydgoszczy. Materiał w sumie na youtubie leży już dwa lata, więc być może już się kiedyś pojawiało, w każdym razie nie widziałem. Całkiem ciekawe.
chciałbym serdecznie pogratulować wszystkim mieszkańcom Jarocina za otwarcie pierwszego chodnika w mieście gratuluję
to jak w końcu pani czy pan redaktor bo już się pogubiłem?
waloos • 2015-11-14, 17:03 Najlepszy komentarz (168 piw)
k***a ludzie ile w was jest jadu i to w stosunku do rodaków. Powiedzcie mi czym różni się takie "otwarcie" chodnika, od jakiegoś uroczystego otwarcia autostrady przez polityków ? Ja wam powiem czym:
Ci ludzie, za pewne wyprosili sobie nowy chodnik sami, bo stary się nie nadawał. Sami wystali godziny w urzędach i sami złożyli tysiące papierów. Jak już im ten chodnik zrobili to się cieszą, bo teraz ludziom będzie łatwiej.
Taki Tusk natomiast przyjeżdżał, wróć przylatywał (przecież ta ruda geba była zbyt wygodnicka) na nitkę autostrady, o której wcześniej słyszał tylko tyle, że jakiś jego znajomek dobrze się na niej dorobil. Witali go jak boga, on powiedział 3 słowa ile to starań dołożono do jej budowy, dali mu nożyczki, przeciął wstążkę, po czym cała świta jechała na suto zastawiany bankiet czy inny obiad, oczywiście opłacony z pieniędzy podatników.
Także jeśli nie widzicie różnicy to zamknijcie japy, bo ja zdecydowanie bardziej wolę 3 gości z tanim szampanem, kupionym za swoje, cieszących się szczęściem osiedla. Na dodatek oni się tym szampanem chcą dzielić, Rudemu i innym by nawet brewka nie dygła.
Ciekawa kronika z Jarocina 1982. Niecałe 20 minut. Szczególnie radosny jest wywiad z chłopakami z Dezertera (po 16 lat jakoś wtedy ).
A koleś gadający o świadomości trójkąta wymiata
Zwracam uwagę na napisy końcowe i sposób zapisu nazwy Dezerter. Oryginalnie nazywali się SS20 (jak radzieckie rakiety), ale że milicja pałowała ludzi za znaczki z nazwą kapeli to zmienili na Dezerter. Na koncertach i singlach musieli korzystać z nazwy De Zerter albo The Zerter. Tak samo Brygada Kryzys miała wystąpić jako Brygada K. (nie zgodzili się), a Moskwę puszczano w radio pod szyldem M-kwa.
pkh • 2012-10-18, 20:08 Najlepszy komentarz (15 piw)
Ja w 1982 roku nie byłem jeszcze w planach, a mimo wszystko widzę w tym filmie dużą różnicę pomiędzy ludźmi wtedy i teraz... tak jakby..brzmią inteligentniej niż 20 latkowie teraz.
Kawałek historii no i te twarze skute granitem Jest to fragment dokumentu "Fala-Jarocin '85 Bez Cenzury".
Inny świat, inna Polska,inna muzyka no i przede wszystkim inni ludzie, nie było gimbusów
polslav • 2012-08-14, 08:50 Najlepszy komentarz (22 piw)
Bloodwar pisze: "Miło się też ogląda teraźniejsze gwiazdy za tamtych lat, które teraz narzekają jak to za komuny było BEE!, jaki to smutek, żałoba na ulicach, puste półki, głód, malaria, zaraza, a tymczasem na filmiku widac jak świetnie się bawią."
Dla mnie jesteś bezmózgim ch*jjjjjKieem. Urodziłeś się w 85 roku i co ? Przypisujesz sobie tamte czasy? Srałeś w tetrowe wtedy i pierdów matki słuchałeś a nie JArocina.
Kolejna kwestia, to fakt, ze nie było wtedy debilu wesoło, szczególnie patriotom, którzy od lat 50-tych siedzieli na Rakowieckiej i wychodzili w tych "wesołych" latach na wolność bądź też nie, bo na UB zakończyli swoje życie. CH. ci w d...u...p...e cwe*u, wesoły lemingu