18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#fanatyzm

Tolerancja religijna w Pakistanie

Macx83wwww • 2021-02-04, 04:30
82
Chrześcijańska pielęgniarka zostaje napadnięta, pobita i związana przez muzułmańskich współpracowników fałszywie oskarżających ją o bluźnierstwo przeciwko Allahowi.
28 stycznia Tabitha Nazir Gill została fałszywie oskarżona o popełnienie bluźnierstwa podczas pracy w Sobhraj Maternity Hospital w Karaczi, szpitalu, w którym była pielęgniarką przez ostatnie dziewięć lat. Później została zatrzymana przez policję.



Według lokalnego źródła ICC, naczelna pielęgniarka w Sobhraj Maternity Hospital wydała zarządzenie, że personel medyczny może nie otrzymywać napiwków ani zajmować się pieniędzmi od pacjentów. Gill podobno przypomniała muzułmańskiemu współpracownikowi o tych zamówieniach, kiedy zobaczyła, jak współpracownik zbiera pieniądze od pacjenta.
W odpowiedzi muzułmańska współpracowniczka fałszywie oskarżyła Gill o bluźnierstwo i podżeganie do przemocy wobec jej koleżanki. Filmy przedstawiające personel szpitala bijący Gilla pojawiły się w mediach społecznościowych, a Gill została związana linami i zamknięta w pokoju, zanim została aresztowana przez policję.
Jednak policja wkrótce zwolniła kobietę przekazując ją rodzinie, po krótkim śledztwie nie znaleziono żadnych dowodów na to, że Gill popełniła bluźnierstwo. Od tamtej pory Gill i jej rodzina przeprowadzili się w nieznane miejsce w obawie przed prześladowaniami.
„Policja zapewniła ochronę ofierze i próbowała rozwiązać problem”, donosi źródło ICC. „Jednak tłum setek muzułmanów zebrał się na lokalnym posterunku policji, aby zmusić policję do oskarżenia o przestępstwo. ”

Zestaw Małego Terrorysty

Anonymous • 2016-02-11, 04:43
70
Mały terrorysta i duża eksplozja:


(1:34)


(Pod koniec "allah akbar" z ust najmłodszego członka ISIS)


Więcej info:

spoiler


Źródło
bombel076 • 2016-02-11, 06:29  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (30 piw)
Biedny uchodzca i jego małe wystraszone dziecko. Błagamy was przyjedzcie do Europy, Merkel wam pomoże.

ISIS rozwala rakietą łódkę z zakładnikami

Anonymous • 2015-12-05, 13:29
312
Raczej nie ma co zbierać...
Akcja od 0:35



Wstawiam tutaj, bo za mało widać jak na harda.
kalindor12 • 2015-12-05, 13:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (92 piw)
@up

Od czego są Stany Zjednoczone?

Dobre wychowanie to podstawa

Prometheus_Coprophagus • 2015-08-01, 18:52 IGNORUJ TEMATY Z DZIAŁU "INNE CZARNOŚCI"  
160
Ukraińska dziewczynka, która z pewnością wyrośnie na pacyfistkę (w spojlerze film na serwerze YT, w razie gdyby nasz player znowu zamulał).


spoiler
Seki • 2015-08-01, 19:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (143 piw)
Dać jej mieszkanie i darmowe studia w Polsce!

Zdumiewające pytania proboszcza ze Skorzewa

BigMrBlack • 2014-10-12, 16:41
81
Znajomości haseł partyjnych czy wyroków sądowych- takiej wiedzy od młodzieży wymaga proboszcz parafii w Skorzewie. Odpowiedzi na szereg zdumiewających pytań ks. Prałat Eugeniusz Filipski ma zweryfikować podczas egzaminu poprzedzającego bierzmowanie.

Ks. Prałat Eugeniusz Filipski z Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Skorzewie, wśród zagadnień mających przygotować do sakramentu, oprócz wiedzy dotyczącej podstawowych wartości chrześcijańskich, zadał też szereg zdumiewających pytań. Kilka z nich przytaczamy poniżej:

- Dla nas, chrześcijan, Bóg, Kościół, Ojczyzna są najwyższymi wartościami. A dla liberałów i ateistów. ..?
- Którzy ludzie chcą usunąć religię z życia Unii Europejskiej, aby zaprowadzić wszędzie ateizm publiczny?
- Kto pierwszy zażądał usunięcia krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego?
- Aktualnie działacze jakich partii są wrogami Krzyża i Kościoła?
- Czy zauważasz w telewizji ludzi nienawidzących Boga?
- Podaj przykłady, że nawet sądy coraz częściej osądzają niesprawiedliwie katolików, zasłaniając się prawem unijnym?
- Którzy Polacy nie chcą dialogu z chrześcijanami, ale tylko chcą propagować ateistyczną ideologię Brukseli?
- Jaka jest treść okrzyków bojowych SLD pod adresem Kościoła katolickiego? Podaj 14 (sic!) przykładów


Na tym jednak nie koniec- jak donosi gazeta, niektóre pytania zostały opatrzone komentarzem samego księdza proboszcza, co jak łatwo się domyśleć stanowi jedyną i niepodważalnie właściwą odpowiedź. Zatem uczeń zapytany np. o to co dla liberałów i ateistów jest najwyższą wartością? Powinien odpowiedzieć że pieniądze i chęć zysku, natomiast prezydenta Bronisława Komorowskiego i ugrupowania lewicowe, młodzież ze Skorzewa powinna traktować jako przeciwników Kościoła. W przeciwnym razie bierzmowania nie będzie.


Czyżby jakaś przymusowa indoktrynacja? :hitler:
żródło
krisman1981 • 2014-10-12, 16:48  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (32 piw)
nie to nie indokrynacja to po prostu kościelny debilizm i głupota

Co Bóg mówi....

Anonymous • 2014-08-14, 13:31
79
Jak Bóg chce kogoś pokarać to mu rozum odbiera. Dowód poniżej... :amused:

marcinc53 • 2014-08-14, 13:46  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (94 piw)
Tak pie**oli że jej pies dostał raka i umarł

Do młodego korwinisty

Imie_jego_44 • 2014-07-13, 13:10
2
Posłuchaj przez chwilę głupiego lewaka (swoją drogą: kto to taki ten „lewak”? umiecie to jakoś sensownie określić?). Mam Ci do powiedzenia kilka prostych rzeczy, tak od serca. Zanim oplujesz ekran, szyderczo parskając na moją głupotę, zrób proszę mały wysiłek i przeczytaj ten artykuł do końca, bez emocji, bez poczucia wyższości, nie szukając w każdym słowie pretekstu do śmiechu – po prostu uczciwie i z otwartym umysłem.
Jeśli w komentarzach zdobędziesz się na coś więcej niż obraźliwe inwektywy, chętnie na nie odpowiem. Może uda mi się przekonać Cię i skłonić do uwolnienia się od politycznego czaru, któremu uległeś? Przez te ćwierć wieku widziałem już wiele takich przypadków, więc moja nadzieja niekoniecznie jest płonna.

Pewnie zastanawiasz się, czy Twój przywódca aby nie przegiął pały, policzkując Michała Boniego, prawda? Tym bardziej że jeszcze się tym buńczucznie przechwala. A może myślisz, że Korwin raz jeszcze pokazał, że jest „facetem z jajami”, że słusznie pamiętał zniewagę sprzed lat i słusznie poniżył kogoś, kto sprzeciwiał się wówczas lustracji, bo sam był agentem bezpieki.
Otóż mylisz się bardzo. Michał Boni to bardzo zasłużony opozycjonista w czasach PRL, a w wolnej Polsce jeden z najbardziej spokojnych, kompetentnych i rzeczowych polityków, a takich mamy przecież niewielu. Wiele lat temu, szantażowany, podpisał papier o współpracy, ale tej współpracy nie nawiązał i nikogo nie zdradził. Czy wymuszone podpisanie czegoś odbiera Boniemu jego zasługi dla Solidarności? Czy z człowieka godnego szacunku, należącego do tych niewielu w sumie odważnych, którzy działali w podziemiu w latach 80., jednym podpisem stał się łajdakiem i zdrajcą? A choćby kimś mniej godnym szacunku niż miliony takich, którzy się niczym nie narażali i nikt też im papierów do podpisania ani myślał pod nos podtykać?
Zastanów się nad tym uczciwie. A teraz pomyśl o lustracji. Czy wiesz, jak bardzo różni się świat opisany w ubeckich raportach, mających służyć za podstawę lustracji, od świata rzeczywistego? Czy zdajesz sobie sprawę, w jakich trudnych i złożonych sytuacjach bywali ludzie, którzy mieli na pieńku z władzą, a jednocześnie chcieli jakoś normalnie żyć wraz ze swymi rodzinami? I jak niewielu w sumie ludzi w PRL, aż do wybuchu pierwszej Solidarności (w roku 1980), nie popierało „czerwonego”?
Jeśli sądzisz, że całe społeczeństwo nienawidziło komuny niczym hitlerowskiego okupanta, a każdy, kto miał jakieś stanowisko, to kolaborant Imperium Zła, to znaczy, że po prostu nic nie wiesz o tych czasach i jak dziecko dajesz sobie wmówić propagandowe bajeczki. Pogadaj o tym z rodzicami.
Wracając do incydentu z Bonim. Co byś sobie pomyślał, gdyby Twój własny dziadek na jakimś przyjęciu uderzył jakiegoś pana, który spokojnie powiedział mu dzień dobry? I potem był jeszcze cały dumny z siebie? Jeśli takie zachowanie nie jest przejawem już to chamstwa, już to zaburzenia równowagi psychicznej, to co nim jest? A gdyby tak do JKM podszedł ktoś i zdzielił go w pysk za obraźliwe i szydercze słowa pod swoim adresem w którymś z licznych felietonów albo wypowiedzi telewizyjnej? Też byłoby fajnie i w ogóle? Może wszyscy mamy się zacząć tłuc i to najlepiej jeszcze przed kamerami, żeby większa draka była, co?
Ale zostawmy już JKM. Pomówmy o polityce.
Wiesz, kiedyś, w drugiej połowie XIX wieku, w Europie było fajnie. Obowiązywał całkowicie wolny rynek i nieograniczona konkurencja. Kto potrafił, to zakładał fabryki i robił fortunę, a kto nie potrafił, uważał się za szczęściarza, jeśli mógł w nich pracować po kilkanaście godzin dziennie za głodową zapłatę.
A najgłupsi byli sami sobie winni i zdychali z głodu. Ich dzieci też. Tak po prostu, na bruku Londynu, Paryża, Warszawy… Zupełnie jak nieraz dziś jeszcze w Indiach. Podatki były niskie, a wzrost gospodarczy zawrotny. A jakby czegoś brakowało, to Murzyni z kolonii chętnie wszystkiego dostarczali. Tylko trzeba ich było dobrze knutem do roboty pognać (bo leniwi są z natury).
I byłaby już pełnia szczęścia i sprawiedliwości (każdy odpowiadał za siebie i robił sobie, co chciał!), gdyby nie lewacy, którzy zaczęli urządzać te swoje pieprzone strajki i rewolucje. Wymusili podwyżki, ośmiogodzinny dzień pracy, zakaz zatrudniania dzieci, ubezpieczenia emerytalne i inne fanaberie, za które muszą do dziś płacić uczciwi ludzie.
No a teraz, drogi korwinisto, pomyśl o sobie, o swojej własnej życiowej sytuacji i odpowiedz sobie na pytanie, co by się z Tobą i Twoją rodziną stało, gdyby usunąć to całe lewactwo i złodziejstwo.
Podatki byłyby dwa razy niższe – ot, tyle, co potrzeba na wojsko, policję, trzy klasy podstawówki i parę innych niezbędnych rzeczy. Bogaci byliby nareszcie jeszcze bogatsi, a Twoi rodzice każdego miesiąca mieliby całego tysiaka więcej!
A może i Ty, jeśli masz pracę. Za to przychodziłyby do Was nowe rachunki: za szkołę, za wizytę u lekarza, za studia. A potem, w miarę rozwoju normalnej zdrowej gospodarki, byłyby jeszcze rachunki za korzystanie z dróg, transportu publicznego (żadne tam 3,60 za bilet tramwajowy!), a wyjście do teatru kosztowałoby niezłą dniówkę.
Oczywiście połowę urzędników wywaliłoby się na bruk (niech idą do łopaty!), podobnie jak robotników z fabryk i kopalni, których nikt nie chciałby od rządu wykupić. Nie będziemy płacić za jakichś darmozjadów!
Czy w tym świecie Ty i Twoi rodzice należelibyście do zadowolonych i zamożnych, czy może do biedoty? A jeśli do biedoty, to czy byłbyś sam sobie winien? Kiedyś tak już było, w Europie, w USA. Jednak jakoś wszędzie na Zachodzie (łącznie z USA!), jest teraz zupełnie inaczej. Rynkowy raj zapanował za to w Chinach…
A może ten świat byłby przynajmniej sprawiedliwy? Pewnie z punktu widzenia tych, którzy dobrze by sobie radzili, byłby całkiem OK. Tak to już jest, że w każdym ustroju bogaci są zadowoleni, a biedni nie.
A wolność? Cóż, każdy robiłby, co chce, a rząd tylko swoją silną ręką pilnowałby, żeby nie było złodziejstwa. Normalnym ludziom nie brakowałoby wolności.
Gorzej, jeśli ktoś miałby pecha i był, powiedzmy, gejem. W zdrowym społeczeństwie takich nie potrzeba.
Dobra, kogo obchodzą geje czy inne świry. Ale wyobraź sobie, że jednak kogoś obchodzą i ten ktoś protestowałby przeciwko rządowi i ludziom, którzy poniżają pedałów. No i co? Jemu też bęcki, prawda? A gdyby ten protestujący to był Twój kolega albo brat i stanąłbyś w jego obronie? No, pewnie i Tobie by się oberwało. Tylko że wtedy już coś z tą Twoją wolnością byłoby nie tak, co nie?
Bo, widzisz, wolność to znacznie, znacznie więcej, niż swoboda zawierania umów, handlowania i generalnie robienia tego, co się chce. I ktoś tej wolności musi bronić. Najlepiej gdyby byli to poważni ludzie, myślący o zabezpieczeniu praw i elementarnych interesów wszystkich obywateli (nie tylko „normalnych”), zrównoważeni i profesjonalni.
Potrzebowaliby do tego dwóch rzeczy: po pierwsze konstytucji, która gwarantowałaby wolność, równość i równe prawa polityczne dla wszystkich oraz zakazywała prześladowania i dyskryminowania kogokolwiek z powodu tego, kim jest, jak żyje i jakie głosi poglądy.
Po drugie potrzebowaliby sporej grupy obywateli, którzy potrafią coś więcej jako obywatele, niż pokazywać władzy fucka, lecz gotowi są angażować się w sprawy społeczne, jakoś tam współpracując z władzą – czasem ją popierając, czasem krytykując. Bo czy chcesz, czy nie, żyjesz w społeczeństwie i ktoś o tę społeczną wspólnotę musi dbać. I to właśnie jest polityka.
Czy na pewno chciałbyś, aby światem rządzili egoiści, mówiący, że mają wszystko w dupie i niech każdy robi, co chce, bo to jego sprawa, czy zarabia, czy zdycha? Byłoby wtedy zero polityki. Ale świat jest bardzo skomplikowany, a życie jest trudne. Żyjemy, bo jakoś umiemy czasem z czegoś zrezygnować, by pomóc innym, za których czujemy się odpowiedzialni. Możesz to nazywać lewactwem, jeśli chcesz.
I jeszcze jedno. Wiesz, ja jestem nie tylko lewakiem, ale w dodatku pejsatym lewakiem. Przyjaciel Twojego idola, Stanisław Michalkiewicz, regularnie przypomina o tym miłośnikom Nowej Prawicy. Jesteś pewien, że nienawiść do „pejsatych” jest fajna? Bo chyba nienawiść do Polaków już chyba taka fajna Ci się nie wydaje?
Dziękuję Ci, jeśli przeczytałeś ten tekst do końca. Zanim odpowiesz sobie, co o tym wszystkim, co tu napisałem, sądzisz, weź trzy głębokie oddechy. Bywaj!

http://hartman.blog.polityka.pl/2014/07/13/do-mlodego-korwinisty/

Watykan Kosciol ukryty sadyzm...

KorkyTaczer • 2014-01-29, 02:04
3
Takie nocne reflekse od siebie co mi spac nie daja... a wlasciwie tylko ich ulamek.

Ten tekst nie ma na celu szykanowania katolikow ani ani wytykania im czegokolwiek jest tylko moim osobistym przemysleniem...

1. Czy KRK umacnia w wierze?
2. Czy naborzenstwa(rytualy) symbole obrazki krzyzyki pomagaja?
3. Czy kaplani sa mocniejszej wiary (zwlaszcza egzorcysci)?

...Odpowiecmy sobie na te pytania...

1. Raczej uzurpuje sobie prawo do wierzacych kazac im uznawac kazda inna droge za szatanstwo, krytykujac i kazac nam krytykowac tym samym kazdy przejaw niezaleznej mysli czy niepodleglego interpretowania Biblii
Wniosek: uzaleznasz sie od autorytarnego schematu utartego przrz KRK automatycznie odrzucajac jakakolwiek inna opcje
Przyklad:
Cejrowski krzyczy, ze jest "Katolem" nie wiem nie znam typa ale przypuszczam ze wiekszosc logicznych argumentow odrzucilby bez glebszej refleksji nad nimi bo watykan tak mowi albo ks proboszcz(bo przecierz maja wieksza wiedze teologiczna i sa autorytetem i przeciez wiedza wiele lepiej niz przecietny swiecki jak to powinno byc interpretowane wiec my male robaczki nie musimy zawracac sobie tym glowy... jak nie to do piekla!!! :terrror: Hitler i Stalin tez uzywali strachu do kontrolowania ludu...)

2."Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest w niebie na górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani czcil i nie oddasz sie im w niewole."(tutaj ks proboszcz czy biskup czy papiez krzykna ze o to niebo astronomiczne chodzi... ok niech znajda mi w Biblii rysopis wszystkich swietych prorokow Marii oraz Chrystusa...) drugie przykazanie (ksiega powtorzonego prawa)... W Biblii jest a w kosciolku nie ma...
Wiekszosc mowi ze jest mocnych w wierze ze gdy sie modla lub gdy zyja na codzien medalik czy krucyfiks czy klekanie przed obrazkiem daje im sile czy chroni(zionie balwochwalstwem)... To Bog(Chrystus) daje ci sile i chroni, a nie jakis k***a medalik zobacz jak wielu bez tych PRZEDMIOTOW nie potrafi sie obejsc, ba nawet panikuje (mohery 8-) ) nie daj Boze jakies ingerecje demonow zniewolenia czy chociaz wyrzuty sumienia, nawroty cienia przeszlosci i juz wielka liczba moznych gosci za krzyzyk czy rozaniec chwyta i do modlitwy; no bo to taki swoisty chanelling z Bogiem za pomoca krzyzyka, cos jak komorka, :facepalm: chanelling to chanelling jesli patrzysz na to z perspektywy rozmowy przez kom to podswiadomie bez koma nie zadzwonisz... taki maly trik psychologiczny bez krzyzyka czy obrazka nie modlisz sie efektywnie. poza tym chanelling to czarci szit glownie sluzacy do kontaktu z umarlakami i predzej wysluche cie demon albo umeczona dusza niz Ten do kogo sie modlisz.

3. Raczej nie sa tak samo uzaleznieni od rytualow symboli oraz rekwizytow jak niejedni satanisci.(nie kwestionuje tu dobnrych intencji wielu i czystych serc) Gdzies w Bibli jest kilka przykladow wypedzen demonow przez Chrystusa wszystkie na wstepie blagaly by ich nie dreczyl (BLAGALY) polecam kilka pejstjubowych filmow/ wywiadow udzielanych przez egzorcystow. Wiekszosc mowi ze opetani bija bluzgaja proboja wyrywac medaliki krzyze i inne rekwizyty "wiary" nie wiem jak na moje apostolowie nie mieli krzyzykow czy medalikow ni wody swieconej tym samym nie polegajac podswiadomie na nich... byc moze stad takie ekscesy u ksiezy.

Byc moze zarzucisz mi ze proboje krytykowac Kosciol i wszystkich jego czlonkow wiernych swieckich i duchownych albo "boj sie Boga!!" papieza i watykan. No wlasnie sie boje dlatego kopie gdzie mozna bo jakas czesc mnie nie spi i nie daje mi spokoju nawet we snie, ale badz pewien/pewna ze jestem swiadom tego ze wielu z nich to ludzie ktorym nie dorastam do piet ktorzy przewyzszaja mnie wiedza doswiadczeniem czy madroscia zyciowa. A to ze Watykan robi co robi nie czyni "katoli" gorszymi ani winnymi jego mozgopralni. poza tym Watykan to tylko jedna z 7 glow do sciecia...

Na marginesie
Watykan ma ten sam obelisk na srodku placu swietego piotra z tego co wiem jest to poganski symbol a postawienie na nim krzyzyka nie zmienia faktu... ale to inna historia...

Prosba ode mnie:
jezeli widzisz podobnie, blagam nie stawiaj sie z tego powodu wyzej ani nie czuj sie lepszy z tego tytulu, strzez sie arogancji, pychy, nie marnuj czasu na gniew nad opornymi a opornych nie nazywaj glupcami nie osadzaj ani nie oceniaj ludzi jesli lapiesz "miedzywersy" to znaczy ze masz cos do zrobienia, to poczotak a nie koniec.

Slowo do hejtow:



.

pkt3 po "raczej nie" zapomnialem przecinka.