18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#dzwięk

Amerykańscy kolędnicy

Velture • 2017-12-23, 21:27
457
Tak działa demokracja :ciasteczkowy:

Boska toaleta

Velture • 2017-10-03, 09:56
386
I odpuszczam wam wasze grzechy...

Sroka śmieszka

CrazyEdek • 2015-06-28, 11:15
366
Ma dobrego dilera :lol:

W.S.N.R. • 2015-06-28, 13:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (42 piw)
Oczywiście, że ten ptak. Sroki uczą się powtarzać jak papugi. Nauczyła się od jakiegoś dzieciaka.
160
W skrócie, gość ma kamere z mikrofonami zbudowanymi w kształcie małżowiny usznej, w słuchawkach dopiero słychać głębie dzwięku. Może i to nie sadystyczne jest ale efekty dzwiękowe godne uwagi.








dla tych co mają ból dupy zamówiłem już beczkę maści na ich dolegliwość

Dźwiek ciszy sci fun

Eumiar • 2013-05-16, 13:27
206


:mrgreen:
elvis02 • 2013-05-16, 14:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (59 piw)
Jakbyście k***a wszyscy nie byli takimi ignorantami to byście wiedzieli o co w filmiku chodzi. Jest to akcja na rzecz chorych dzieci matoły. Mnóstwo jutuberów zrobiło ostatnio takie filmiki.
Ruszcie mózgami, potem komentujcie.

Tuning Fork at 1600fps

mexirmus • 2013-03-14, 17:09
193
Fajny efekt w zwolnionym tempie
51
Dziś chciałbym przybliżyć wam postać, którą zna bardzo niewielu. Mark Morgan, bo o nim mowa jest amerykańskim kompozytorem ścieżki dźwiękowej do gier.

Jego dzieła możecie usłyszeć w takich grach jak Fallout, Fallout 2, Planescape: Torment, Civilization: Call to Power etc. - w sumie same klasyki. Dodam również, że ścieżka dźwiękowa zastosowana w Fallout 1 i 2, wróciła w Fallout: New Vegas.
Jego utwory w świetny sposób wprowadzają odbiorce w klimat gry, jak i sytuacje w której gracz aktualnie się znajduje. Nie potrzeba tutaj super realnej grafiki, wystarcza wyobraźnia, by zrozumieć z kim/czym mamy do czynienia:

Utwór z platformy wiertniczej, w której znajdowała się główna baza Enklawy:



Komentarz pod filmikem:

Cytat:

When you hear this, you know the shit just got serious...




Na koniec, podzielę się z wami informacją:

Cytat:

Brian Fargo pracuje nad kontynuacją gry Wasteland, a co więcej zapowiada, że muzykę do tej produkcji skomponuje Mark Morgan, którego gracze mogą kojarzyć jako autora ścieżki dźwiękowej innego tytułu postapo - Fallouta, a także Fallouta 2



Jeżeli nie kojarzycie Pana Briana Fargo i gry Wasteland, to podpowiem, że pieniądze na tę produkcję będą pochodziły z internetowej zbiórki pieniędzy.
Na grę Brian potrzebował 900 000 dolarów, a od fanów otrzymał 3 000 000 dolarów.
Czy nie jest to piękne?

Eksperyment z głośnikami i wodą

Tuiq • 2012-04-24, 00:33
376
Można by to podsunąć gościowi o portalowym przezwisku "Baba z brodą" ; )
mrmydlo • 2012-04-24, 15:37  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (127 piw)
Ciężko mi jest tłumaczyć to tekstem, wolałbym opowiedzieć ale do rzeczy: Na pewno każdy widział na filmie jak samochód jedzie a jego koła "stoją" w miejscu lub wręcz obracają się do tyłu. Jest to związane z prędkością obrotu koła i ilością klatek na sekundę z jaką kamera rejestruje obraz. Najprostszy przykład jest taki: Kamera rejestruje obraz z ilością 25 klatek na sekundę, koło również obraca się z prędkością 25 obrotów na sekundę więc kamera robi mu zdjęcie (w końcu każda klatka to zdjęcie) dokładnie co jeden obrót, z tego wynika że na filmie koło będzie stało w miejscu. Oczywiście jeśli koło będzie obracać się 50 razy na sekundę to na filmie też będzie stało w miejscu bo po między dwiema klatkami zrobi dokładnie 2 pełne obroty itd. Woda na filmie jest za pomocą dźwięku o częstotliwości 25hz wprawiana w drgania, więc drży z taką samą częstotliwością z jaką kamera rejestruje obraz, mamy sytuację analogiczną do stojącego pozornie w miejscu koła. Woda pozornie płynie do góry kiedy częstotliwość jest trochę mniejsza od zapisu kamery bądź jest to krotność tej częstotliwości itd.
29
Micronecta scholtz (wioślak) – najgłośniejszy owad świata


Samiec wodnego pluskwiaka Micronecta scholtzi to w proporcji do swoich rozmiarów najgłośniejszy organizm na Ziemi. W dodatku hałasuje pocierając swój penis – informuje pismo „PLoS One”.

Choć ten żyjący w słodkiej wodzie europejski pluskwiak mierzy zaledwie 2 milimetry, przeprowadzone przez specjalistów z Francji i Szwajcarii pomiary wykazały, że emitowany przez niego dźwięk ma natężenie dochodzące do 99,2 decybeli – co odpowiada głośno grającej orkiestrze, wysłuchiwanej z pierwszego rzędu. Przeciętnie emituje 78,9 decybeli – tyle, co przejeżdżający pociąg towarowy.


Zaskoczeni hałasem naukowcy długo sprawdzali wyniki badań i kalibrację aparatury. Owad wydaje dźwięk dzięki tak zwanej strydulacji – czyli pocieraniu. Konkretnie pociera pofałdowany brzuch swoim penisem. Ma to na celu przywabienie samicy. Dobór płciowy najwyraźniej faworyzował najgłośniejsze samce, a w środowisku pluskwiaka brak było uważnie nasłuch*jących drapieżników.
Dźwięki pluskwiaków nie ogłuszają nas tylko dlatego, że wydają je w wodzie. Jednak nawet drobny ułamek pieśni pluskwiaka jest słyszalny dla spacerującego brzegiem rzeki człowieka. Naukowcy nie potrafią na razie wyjaśnić, jak owadom udaje się uzyskać tak głośny dźwięk z obszaru odpowiadającemu przekrojowi ludzkiego włosa. Dalsze badania mogą się przyczynić do opracowania lepszych systemów ultradźwiękowych.

Oczywiście są zwierzęta głośniejsze niż Micronecta, ale są też nieporównywalnie większe. Słoń osiąga do 117 decybeli, a płetwal błękitny – aż 188 decybeli.

zródlo
http://www.paranormalne.pl/topic/27581-najglosniejszy-penis-swiata-%3B/