Funkcjonariusz policji reaguje i strzela do dwóch przestępców w strojach dostawców żywności, którzy podjechali do niego na motocyklu:
To nie jest wina pieszego. W terenie zbudowanym nie musi nosić odblasków. Kierowca nie dostosował do warunków prędkości, tak auta jak i wycieraczek. Jak mamy śnieg, deszcz, ciemność i ch*jowe światła, to jedziemy wolniej, niż na to pozwalają przepisy. Pare sekund wcześniej mijał chłopa z latarką, mógł się domyśleć że jeszcze ktoś może iść.