18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#autentyk

Mądrości ojca

czaku20 • 2013-10-10, 19:46
345
Na początku chciałbym wspomnieć rzecz, która jest ważna w tej opowieści :
jestem wysoko postawionym pracownikiem, mam pod sobą tysiące ludzi - pracuję na cmentarzu :amused: Tak samo jak mój stary, czyli szef. Warto nadmienić, iż jest on z natury dosyć poważny, ale jak dopie**oli do pieca to na maxa. Ogólnie na cmentarzach jest fajnie choć bywa grobowa cisza i jest sztywne towarzystwo. Ale do rzeczy.

Jeden z moich pierwszych dni w robocie, trzymam szpadel i kopię grób, nagle mój stary podchodzi do mnie chwyta mnie za ramię, patrzy mi w oczy i mówi :
"- Synu....[rzeczowa pauza] zapamiętaj me słowa.. jak wykopiesz jakieś ciało to r*chaj tylko niebieskie zwłoki..
- co k***a? :lol:
- no, bo to zielone mają już zużyte łechtaczki :amused:
jacekmatys • 2013-10-10, 19:59  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (78 piw)
Pogratulować ojca,a jak.....

Autentyk

berethorn55 • 2013-08-31, 19:27
207
Czekając na kolege do sesji gier otrzymaliśmy od niego SMS:"sorry nie moge przyjść bo tata chce się mną nacieszyć" :shock:
erniii • 2013-08-31, 19:53  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (52 piw)
Jesteś zdziwiony bo była Twoja kolej?
207
Historia prawdziwa (ale nie moja):
Cytat:

Stoję sobie na przystanku razem z jakaś babcią. Zwykłe nudy.
Nagle w naszą stronę biegnie mężczyzna, a za nim pędzi dwóch policjantów. Babcia sobie pomyślała "trzeba pomóc władzy", więc gdy tylko gość przebiegał, podstawiła mu nogę i gość wyciągną się jak długi na chodniku.
Tymczasem policjanci dobiegli i ... wsiedli do autobusu, który właśnie przyjechał :-D .
Ofiara nie była wyrozumiała dla babci, zwłaszcza, że przez babcie uciekł jej autobus.



:idzwch*j:

Rozgadana dziewczynka

maniu141 • 2013-08-16, 12:33
323
Zasłyszane wczoraj od koleżanki, autentyk:
Na wiejskim festynie kolezanka malowała dzieciom twarze,motylki i inne duperele.Jedna mała dziewczynka (ok 3 lat) nie dawała jej spokoju, ciągle nawijała.Nagle mówi do małej:
-Jesteś bardzo rozgadana wiesz?
Na to dziewczynka odpowiada:
-Wiem, Mamusia mówi ze jestem rozgadana,tatuś mowi ze jestem rozgadana, nawet brat mówi ze jestem rozgadana,
Tylko dziadek nie mówi bo nie żyje :D
:dead:
769
Sesja trwa, to i jakieś zerówki już są. Poszedłem z kolegą na przedtermin i zdaliśmy i stwierdziliśmy, że trzeba to oblać. Mieliśmy iść na piwo do jakiegoś pub’u na rynku, ale kolega jeszcze wcześniej był u znajomych na wódce. W sumie to przyszedł w stanie wskazującym na niezdolność do niektórych czynności życiowych i do tego cały był wypryskany jakimiś perfumami. Prawdopodobnie był to jakiś zakład. Nie chciał do końca powiedzieć co się stało, ale to było chyba coś z serii „ nie masz jaj żeby to zrobić”. Mimo większego wstawienia i tak chciał się napić. Poszedł do baru i zamówił. Przy barze siedziały 3 dziewczyny. 2 całkiem r*chable, ale ta ostatnia to była tak zajebiście gruba, że nawet Bill Gates nie wypłaciłby się za odsysanie tłuszczu. Kiedy tylko podszedł do baru i dziewczyny wyczuły zapach perfum, to ta gruba powiedziała, kierując swój wzrok na kolegę „Co tak śmierdzi”. Jemu trochę zajęło przeanalizowanie sytuacji i kiedy już ją zmierzył wzrokiem to odpowiedział :”Wiesz co tak pachnie? To strach, bo boję się, że mnie wpie**olisz w całości”. Wziął piwa i odszedł od baru. Miny tej grubej nigdy nie zapomnę
gonzo1902 • 2013-05-22, 16:17  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (131 piw)
puszyste to są k***a koty, baby są grube otyłe albo spasione.

optymistycznym akcentem

MauMauMaurycy • 2013-05-14, 22:54
1477
Autentyczna sytuacja z lekcji matematyki w technikum:

Nauczyciel zapisuje na tablicy cyfry 5,4,3. Następnie zwraca sie do uczniów:
-Proszę państwa, a teraz machamy, machamy, machamy...
Zaskoczeni uczniowie machają. Nauczyciel po chwili dodaje:
-I tym oto optymistycznym akcentem pożegnaliście się państwo z tymi ocenami...

:samoboj:
Zikorskee • 2013-05-14, 23:03  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (42 piw)
W technikum 2 zalicza więc nie widzę problemu :D
I 6 też zalicza :D

Dziadzio w szpitalu

Antylewak_1920 • 2013-04-29, 20:44
570
Sytuacja autentyczna.

85-letni dziadek kumpla leży w szpitalu z zapaleniem płuc. Na sali też ma samych dziadków, do tego w bardzo słabym stanie. Kumpel przyszedł do dziadka z wizytą w niedzielę, koło 12. Wszedł do sali i zauważył, że dziadek był w dobrym humorze.
- Coś Ty dziadek taki wesoły? - spytał.
- Aaaa.... zmarł ten staruszek co ze mną leżał - odpowiedział dziadek.
- Niezły powód do radości...
- Nie, nie o to chodzi. Zmarł koło wpół do 9, zaraz przed tym jak roznosili śniadanie, to pozwolili mi zjeść za niego - odpowiedział uśmiechnięty dziadek.

Jak to skomentował kumpel: złego licho nie bierze. :facepalm2:
pumba • 2013-04-29, 20:54  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (39 piw)
Przy tym jak karmią w naszych szpitalach to nie zdziwiłbym się, gdyba dziadzia zabiła tamtego typa za ten kawałek chlebka, plasterek szynki i masełko. :evil:

Dzieci na mszy

Kiper • 2013-04-07, 15:17
167
Zasłyszane dzisiaj, autentyk.

W kościele msza dla dzieci. Ksiądz na kazaniu rozmawia z dziećmi, zadaje im pytania. W końcu pada pytanie:
[K]: Dlaczego apostołowie zamknęli się w wieczerniku?
[D]: PRZED ŻYDAMI

Kilka minut później ksiądz pokazuje dzieciakom obraz Jezusa i kolejne pytanie:

[K]: Co Jezus ma w rękach?
[D]: Dziury.
(chodziło o promienie które wychodziły mu z dłoni)

Widać już wśród najmłodszych rosną nam sadole :D
kaktuz • 2013-04-07, 16:00  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (102 piw)
ojojoj jakie zabawne hehe hihihi nara szpara wypie**alaj

Komplement

Yourichi • 2013-04-06, 13:36
114
Autentyk z dzisiaj :emo:

Ubrałem się dzisiaj w wyjściowe jeansy, koszulę w kratkę, marynarkę i tak ubrawszy się, pomaszerowałem do mamy. Zagadałem:
- Ładny jestem, co?
- Żebyś ty był jeszcze taki mądry co ładny.
Sam nie wiem czy uznać to za komplement...
inwalida_umysłowy • 2013-04-06, 13:39  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (55 piw)
Zapytaj mamę czy ma jakieś plany na wieczór i odpisz.

Autentyk z LO

Anonymous • 2013-04-01, 02:48
524
Sytuacja autentyk z pewnego LO

Dyskusja dwóch licealistek po sprawdzianie z biologii
A:Wiesz może gdzie znajduje się centralny ośrodek kontroli oddawania moczu?
B:W korze mózgowej, a co?
A:k***a... napisałam że we Wrocławiu...
kustoszpan • 2013-04-01, 03:09  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (79 piw)
Tak. Autentyk.