Ciekawe czy własnym niemowlakiem też by tak rzucał...
Pewnie źle pojmuje, ale nie wystarczyła by j***na nitka której jednej koniec był by przywiązany do statku a drugi miał on? Przecież bez oporu powietrza mógłby bez problemy się z jej pomocą "podciągnąć" do bazy. Nasa IS waiting for me !