By go pchnął z boku i wyj***ł to jeszcze... ale nadstawiać część lędźwiową kręgosłupa na trafienie twardym kaskiem dla telefonu, który będzie za trzy lata postrzegany (i warty) jak dziś nokia 3310??
nowynick, widocznie musiał się rozruszać. Wiesz, wymuszona pozycja ciała za kierownicą i tak dalej. W zasadzie to mógł go pieszo do kryjówki śledzić... ale po co?