18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Szybka jazda samochodem

hajnel • 2013-03-19, 22:50
Ciekawy materiał :mrgreen: Może was zaciekawi.





Występujący w tym materiale Marian Bublewicz niestety zginął nie cały rok po nagraniu tego filmu. W dodatku stracił życie w małym, nic nie znaczącym, źle zabezpieczonym rajdzie...

golden8426

2013-03-20, 00:57
opis na dole motywuje :)

macior13

2013-03-20, 01:45
Tja małym rajdzie Bubel zginął w Zimowym Rajdzie Dolnośląskim - eliminacji Mistrzostw Polski - Bubel starował po raz ostatni Sierrą - miał już kupionego Escorta ale chłopaki nie przygotowali go – pożyczył Sierrę która była podobno mocniejsza od jego poprzedniej o 40 KM. I niestety nie wyszło …

bleblebetor

2013-03-20, 14:28
Źle zabezpieczony - ok, zgadzam się, nic nie znaczący - gówno prawda - na tym rajdzie wychodziło dopiero mistrzostwo kierowców - kto najlepszy technicznie a kto król prostej suchej asfaltowej suchej drogi. Miał pecha, owinął sierrę wokół drzewa. Technicznie ten rajd był jednym z najtrudniejszych w europie.

steku11

2013-03-20, 14:44
WłAnczanie.

marmoo

2013-03-20, 19:22
macior13 napisał/a:

Tja małym rajdzie Bubel zginął w Zimowym Rajdzie Dolnośląskim - eliminacji Mistrzostw Polski - Bubel starował po raz ostatni Sierrą - miał już kupionego Escorta ale chłopaki nie przygotowali go – pożyczył Sierrę która była podobno mocniejsza od jego poprzedniej o 40 KM. I niestety nie wyszło …




Problemem z tego co się mówiło była nie moc a inny podział momentu.
W sierze z której zazwyczaj korzystał Marian był fabryczny podział był fabryczny czyli 36:64 na korzyść tyłu. W Sierce która jechał podczas rajdu Dolnośląskiego podział momentu obrotowego wynosił 50:50, jako że to auto było nośnikiem części do rozwoju przyszłego projektu Escorta WRC.

Co by nie było świetnym kierowcą był, i za Mariana piwko musi być!

hajnel

2013-03-21, 01:02
Z tym tekstem "mało znaczący rajd" to jest tak że zacytowałem Hołowczyca w jednym z wywiadów (już nie pamiętam gdzie go znalazłem). Teraz (po przeczytaniu i obejrzeniu kilku materiałów) widze że Hołek przegiął a ja głupi nie sprawdziłem w innych źródłach. Dziękuję za czujność Panowie ;)

rajkru

2013-03-22, 01:01
pan Marian zginął nie dlatego ze miał za mocne auto czy taki a nie inny rozdział mocy na osie tylko dlatego że za długo zajeło wyciagniecie go z auta i dostarczenie do szpitala dlatego autor postu wspomniał o zle zabezpieczonym rajdzie...

bleblebetor

2013-03-22, 13:53
rajkru napisał/a:

pan Marian zginął nie dlatego ze miał za mocne auto czy taki a nie inny rozdział mocy na osie tylko dlatego że za długo zajeło wyciagniecie go z auta i dostarczenie do szpitala dlatego autor postu wspomniał o zle zabezpieczonym rajdzie...


Pamiętaj, który to był rok. Wówczas strażacy mieli inny sprzęt, oparty na starach 200 i jelczach, a pogotowie jeździło dużymi fiatami i nyskami z tylnym napędem. Znam tamte trasy, niedoświadczonym kierowcom nawet w lato sprawiają trudność, w niektórych miejscach brakuje im "kierownicy". Znam przypadek, gdy w lato przyjechała wycieczka ze stolicy do Karłowa koło Kudowy, kierowca z 20 letnim stażem w PKS Warszawa i co? Wjechał, ale zjechać już ni h*ja, musieli ściągać mechanika z kłodzka, żeby sprowadził autobus do Radkowa.

KAZ!K

2013-03-28, 14:58
bardzo fajny materiał :) czy tylko ja zobaczyłem od deski do deski?