Rozumiem, że sztuczne oko mogło pomylić murzyna z gorylem i źle poinstruować niewidomego użytkownika tego urządzenia, ale użycie dodatkowo obraźliwych określeń świadczy już o zalążkach jakichś emocji i złożonych procesach myślowych towarzyszących niezwykłej sytuacji, a tym samym o rozwiniętej inteligencji.
Algorytm rozpoznawania obrazu Google klasyfikował czarnych jako gorilla,” “chimp,” “chimpanzee,” “monkey” Ponieważ nie udało się naprawić problemu, Google po prostu całkowicie zablokował zdolność rozpoznawania goryli, szympansów i małp przez algorytm. XD