18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Sztangista

CrazyEdek • 2018-04-18, 13:56
Nawet podniósł.


pazuzu

2018-04-18, 13:57
Fajne te sporty siłowe...

Wiewór

2018-04-18, 14:12
Słabo. Myślałem, że mu wystrzeli z dupy okrężnica jak nić spidermana a tu takie zaskoczenie.

Rozchędażacz

2018-04-18, 17:02
W sumie to co oni chcą i komu udowodnić? Podniesie to, zrzyga się, zesra się, załatwi sobie kolana i co? Nie rozumiem jaki jest sens tej rywalizacji i czy w ogóle warto tak się poświęcać dla tak błahej rzeczy?

Mors_Nigra

2018-04-18, 17:38
@Rozchędażacz po co w ogóle cokolwiek robić, wszystko wymaga wyrzeczeń. Najlepiej to się nie urodzić, bo nawet opie**alanie się wymaga zrezygnowania z czegoś innego. Kolesia kręci akurat to, to sobie podnosi Ciężary, rany... to jest TAK proste.

aaaaaaaaaaaaaa

2018-04-18, 17:55
Normalka. Flaki mu ścisnęło. Ja tak mam czasem na kiblu po ostrym chlaniu. Na szczęście kibel mam skierowany na wannę. ;-)

Rozchędażacz

2018-04-18, 17:58
Mors_Nigra napisał/a:

@Rozchędażacz po co w ogóle cokolwiek robić, wszystko wymaga wyrzeczeń. Najlepiej to się nie urodzić, bo nawet opie**alanie się wymaga zrezygnowania z czegoś innego. Kolesia kręci akurat to, to sobie podnosi Ciężary, rany... to jest TAK proste.



Typowe myślenie na skróty człowieka o ograniczonych horyzontach. Ludzie poświęcają się dla jakichś idei, mają jakieś wartości, coś robią w jakimś celu, coś chcą osiągnąć a ludzie pokroju bohatera filmiku, tylko wpie**alają i pakują na siłowni dużo, żeby podnosić rekordowe ciężary, przy czym rekordowo narażać się na rekordowe kontuzje, zesrać się i zrzygać przed kamerą i o, jaki jestem wielki, podniosłem 300kg!

Mors_Nigra

2018-04-18, 18:34
@Rozchędażacz Jeżeli nie przysrywanie się do ludzi, o to jak żyją i co ich pasjonuje jest jakimś ograniczeniem, to ja się z tego ograniczenia bardzo cieszę. Po pierwsze nie zaprząta mi głowy coś co jest mi bezużyteczne, a po drugie nie robię z siebie ch*ja. "Ludzie poświęcają się dla jakichś idei" tak, marny procent ludzkości do którego wątpię byś należał.

Justynka99

2018-04-18, 19:12
To nowa dyscyplina, może w przyszłości będzie olimpijska. Po prostu wyniku nie liczy się w kilogramach na sztandze, tylko w metrach zasięgu.

parolpl

2018-04-18, 19:25
Skubany, zrzucał jeszcze w trakcie ciężar, by lepszy wynik wykręcić.

emperorzbigniew

2018-04-18, 19:55
Przypomniało mi się music video do kawałka Korna "Twisted Transistor" - tam jest basista rzygający gdzie popadnie - na końcu nawet z nagrodą za "gold medal in Extreme Projectile Vomiting with a record 12 meter hurl" :)

Rozchędażacz

2018-04-18, 20:59
Mors_Nigra napisał/a:

@Rozchędażacz Jeżeli nie przysrywanie się do ludzi, o to jak żyją i co ich pasjonuje jest jakimś ograniczeniem, to ja się z tego ograniczenia bardzo cieszę. Po pierwsze nie zaprząta mi głowy coś co jest mi bezużyteczne, a po drugie nie robię z siebie ch*ja. "Ludzie poświęcają się dla jakichś idei" tak, marny procent ludzkości do którego wątpię byś należał.



Nie "przysrywam się" łośku, tylko zadaję pytanie, bo mnie to dziwi i wyrażam swoją opinię, uważam że jest to bez sensu. A tak w ogóle to na jakiej podstawie twierdzisz, że nie mam żadnych idei, niczemu się nie poświęcam i nic nie chcę w życiu osiągnąć? No zastanów się ;)

mckarmi

2018-04-18, 21:22
Rozchędażacz napisał/a:

W sumie to co oni chcą i komu udowodnić? Podniesie to, zrzyga się, zesra się, załatwi sobie kolana i co? Nie rozumiem jaki jest sens tej rywalizacji i czy w ogóle warto tak się poświęcać dla tak błahej rzeczy?



Można tak powiedzieć o każdej dyscyplinie. Co chce komu udowodnić skoczek narciarski, który skacze 250m? Po co to komu? Nie wystarczy 80m? A po co skakać wzwyż 2,45m, jak można 1,20m. Po co bić rekordy w biegu na 100 itd. W każdej dyscyplinie chodzi o posunięcie człowieka do granic jego możliwości/wytrzymałości. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie rozumiesz idei sportu i rywalizacji.

Aivio

2018-04-18, 21:57
Wie ktoś ile on w ogóle podnosił?

Rozchędażacz

2018-04-18, 22:35
mckarmi napisał/a:



Można tak powiedzieć o każdej dyscyplinie. Co chce komu udowodnić skoczek narciarski, który skacze 250m? Po co to komu? Nie wystarczy 80m? A po co skakać wzwyż 2,45m, jak można 1,20m. Po co bić rekordy w biegu na 100 itd. W każdej dyscyplinie chodzi o posunięcie człowieka do granic jego możliwości/wytrzymałości. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie rozumiesz idei sportu i rywalizacji.


Ale to, co wymieniłeś, to pozwolę sobie użyć tego sformułowania i proszę mnie źle nie zrozumieć, "cywilizowane" sporty, wypadki nie są na porządku dziennym, można oglądać z rodziną, skoczkowie prezentują jakieś umiejętności, a tutaj fajnie, goście podnoszą duże ciężary, ale sranie, rzyganie przed kamerą tylko po to, żeby ten j***ny ciężar podnieść przekracza granice dobrego smaku, nie mów, że nie ;)