Ten w białym bereciku najlepszy.
- Panie panie pan zostawi tego człowieka, tak nie wolno!! Co pan wyrabiasz!?
- Ale on mi ukradł telefon!!
- A to przepraszam - jeb z półośki po łbie
k***a ale młyn, fajnie się ogląda. Ciekawe co tamten łysy chciał wynieść. Podejrzewam, że to nie tylko o samą próbę kradzieży chodziło, ale jeszcze o jakieś zadawnione waśnie plemienne.