to jest ta sp***olona pedalska tolerancja względem wszystkiego . Do tego nasz świat zmierza. Stanowczo zbyt wiele poprawnych na tym swiecieTaaa a na końcu oczywiście nauczycielka się wpie**oliła ze swoim:
"Nie uderza się dziewczyn!"
k***a mać, to co taka p*zda musi zrobić, aby było społeczne przyzwolenie na sprzedanie jej strzała? Wyzywała go, popychała, na koniec uderzyła w twarz, czego tu brakuje? Co ona ma mu urwać rękę i wsadzić mu ją w dupę, żeby ludzie stwierdzili że może teraz przesadziła?
Poj***ne społeczeństwo...