Gdzieś coś czytałem, że jak Cię ktoś zaatakuje, ale skasujesz agresora bo trenujesz sztuki walki, to Ty jesteś winny (pasuje mi to do Polskich realiów, chronić złoczyńcę, karać tego, który się broni). Zgadza się?
Niestety tak, wówczas twoje rączki są traktowane jako broń biała.
Jednak trzeba to jakoś udowodnić
Niestety tak, wówczas twoje rączki są traktowane jako broń biała.
Jednak trzeba to jakoś udowodnić
Jeśli trenujesz sztuki walki np Taekwondo i zdobyłeś jakikolwiek pas to jesteś zarejestrowany w bazie federacji Taekwondo.
Dlatego lepiej trenować KravMagę, MMA. Nie są uznawane za sztuki walki, nie mają obowiązku rejestrować uczestników i żaden sąd nie udowodni, że coś trenujesz.
Dostał w łeb, lub coś z rdzeniem kręgowym i impulsy nie dochodzą do nogi, która pozostaje w ostatniej znanej konfiguracji