Zapomnieli napluć na gumkie od pszyssawki.

Są coraz sprytniejsi. Żaden nie próbował wbiec pod szybę, żeby ją ratować.

Bardzo ładnie ją położyli.

Tanio nie będzie.

Tak to jest jak kupujesz w IKEA. Jeden błąd i składasz od nowa.

Raczej fachowy demontaż

Realizację usługi trzeba podzielić na etapy, które kwituje i za które klient obowiązkowo płaci.
Transport pod adres się udał, był jedynie mały problem z montażem.

Śmiesznie się rozdupczyła.

Bo miała to zrobić. Jest już po świętach.

7 lat nieszczęścia...

Miałem takich naszych rodowitych, co 3 razy przychodzili wymieniać szybę w pękniętym oknie, bo za każdym razem im strzelała w ramie

Po demontażu z budynku ewidentnie celowo ją rozłożyli na mniejsze elementy

Zapomnieli napluć na gumkie od pszyssawki.

To jest przyssawka podciśnieniowa , nie ma ch*ja, nie puści ktoś musiał przełączyć

To jest przyssawka podciśnieniowa , nie ma ch*ja, nie puści ktoś musiał przełączyć

Coś takiego?