po co dołączać powtórki do filmów, jeśli każdy samo może sobie cofnąć. Internetowe odtwarzacze to nie telewizja.
Gdyby ci co robią te filmiki, byli tak inteligentni jak ja, to by nie wklejali powtórek do filmików.
W normalnym kraju ksiądz wezwałby do siebie premiera, premier powiedziałby, żeby ksiądz na
niedzielnym kazaniu przekazał ludziom, że nie opłaca się dawać powtórek do filmów pokazywanych w internecie, bo to jest
ręka podniesiona na Kościół a więc na Polskę.
A cofnięty film będzie leciał w zwolnionym tempie żeby się lepiej przyjrzeć? No chyba nie [...].
po co dołączać powtórki do filmów, jeśli każdy samo może sobie cofnąć. Internetowe odtwarzacze to nie telewizja.
Gdyby ci co robią te filmiki, byli tak inteligentni jak ja, to by nie wklejali powtórek do filmików.
W normalnym kraju ksiądz wezwałby do siebie premiera, premier powiedziałby, żeby ksiądz na
niedzielnym kazaniu przekazał ludziom, że nie opłaca się dawać powtórek do filmów pokazywanych w internecie, bo to jest
ręka podniesiona na Kościół a więc na Polskę.
po co dołączać powtórki do filmów, jeśli każdy samo może sobie cofnąć. Internetowe odtwarzacze to nie telewizja.
Gdyby ci co robią te filmiki, byli tak inteligentni jak ja, to by nie wklejali powtórek do filmików.
W normalnym kraju ksiądz wezwałby do siebie premiera, premier powiedziałby, żeby ksiądz na
niedzielnym kazaniu przekazał ludziom, że nie opłaca się dawać powtórek do filmów pokazywanych w internecie, bo to jest
ręka podniesiona na Kościół a więc na Polskę.