18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Syn satanista

silwerbalk • 2021-08-05, 05:22
Cała sytułacja odbyła się w Vila Velha gdzie syn poświęcił swoich rodziców ku czci mrocznego pana. Ojciec był doktorem czegoś tam a Matka przycholorzką (tak użylem tu lewackiej nomenklatury niepatryjalchalnej )


mesjans

2021-08-05, 16:59
notak napisał/a:


najgłupsi sa jednak ci, którzy wpierają innym swoje wszechwiedzące przemyslenia na temat wiary,



Zaraz zaraz, on napisał co myśli o bogu i szatanie a ty "wypierasz"jemu jego zdanie. Więc według twojej tezy to ty jesteś tym najgłupszym.

35i

2021-08-05, 17:02
Musiałem, cały czas mnie to bawi.


Goldi85

2021-08-05, 17:09
ch*ja sie stało :D ja tam pentagram w robocie w biurze namalowałem :D

PsychoGhost

2021-08-05, 17:16
Ale debil teraz zgnije w sztumie i nawet nie będzie miał mu kto paczki wysłać :lol:

Smolar12

2021-08-05, 17:41
Ta koszulka Maiden'ów z na końcu xD Jak dla mnie złoto :D

Su...........wn

2021-08-05, 18:08


:-P

notak

2021-08-05, 19:06
C0C0JUMBO napisał/a:

Jestem agnostykiem. Mam na Ciebie wyj***ne.



spoko, ja nie ciebie nie,
ja wierzący w Boga, katol, mam wielu znajomych, rownież agnostyków, nawet całkiem blisko w rodzinie,
ale tez jechowych, prawoslawnych, ateistow,
cech*je nas jedno........brak agresji i chorego fanatyzmu, a wtedy dogadasz się ze wszystkimi

sCk napisał/a:

Skoro tak twierdzisz, to zakładasz że ateiści rozmyślają nad tym. Wiara że boga nie ma to jednak jest jakaś "czynność". Czyli na przykład, stawanie w kontrze do osób wierzących. Po prostu nie podejmujemy bez sensownej tezy. Zakładanie że musimy się jakoś do tego odnosić jest błędem,
A teraz prosto, porównanie: jak dziecko ci powie że widziało czarownice na miotle, to przecież nie wierzysz że jej nie było, tylko wiesz że jej nie było.



podobalo mi sie twoje ostatnie zdanie, dlatego je rozszerzę,
paradoksalnie, dzieci nie potrafią ocenic wszystkich faktów, bo nie mają tyle doświadczeń, ale
te nie potrafią klamac jak dorośli, jak masz dzieci to wiesz,
ale, co mnie jeszcze zastanawia, widzą i słyszą znacznie więcej niż dorośli,
i nie chodzi mi tylko o cząstotliwości foni, ponad normę, której juz nie słysza starsi, powyżej 25 lat
ale, o to że potrafią widzieć, że ktoś umiera, wyczuć chorobę, bo wtedy unikają spotkań, boją się,
więc ja bym się tak zanadto nie przypiedalał do dzieci

pasta

2021-08-05, 19:30
Użyłeś tu nomenklatury debili bo napisałeś z bykiem ortograficznym...

EvilDick

2021-08-06, 03:58
Ale tam flaszek naj***ne.

the_p

2021-08-06, 23:59
piotrj3 napisał/a:

To działa w obie strony.
Hipoteza : Bóg istnieje
Jak obalić : udowodnij że go nie ma.
Hipoteza : Bój nie istnieje
Jak obalić : udowodnić że jest.
Obie czynności są najprawdopodobniej niemożliwe. W dodatku jest wiele argumentów naukowych zarówno za i przeciw które mówią że coś takiego może istnieć (w sensie naukowym nie mówi się wtedy o konkretnym rodzaju Boga tylko o koncepcji. A np. to że nie żyjemy w Matrixie jest akurat łatwe do udowodnienia ze względu na cechy naszego świata jak wzrost entropii czy elementy kwantowe.



Nope. To tak nie działa. Nie udowadnia się negatywu (można za to stwierdzić negatyw z pewną dozą prawdopodobieństwa, ale nie udowodnić na ścieżce naukowej). Polecam ogarnięcie czajniczka Russella na początek.

zb...........ig

2022-06-06, 01:52
piotrj3 napisał/a:

To działa w obie strony.
Hipoteza : Bóg istnieje
Jak obalić : udowodnij że go nie ma.
Hipoteza : Bój nie istnieje
Jak obalić : udowodnić że jest.
Obie czynności są najprawdopodobniej niemożliwe. W dodatku jest wiele argumentów naukowych zarówno za i przeciw które mówią że coś takiego może istnieć (w sensie naukowym nie mówi się wtedy o konkretnym rodzaju Boga tylko o koncepcji. A np. to że nie żyjemy w Matrixie jest akurat łatwe do udowodnienia ze względu na cechy naszego świata jak wzrost entropii czy elementy kwantowe.



Nie, nie dziala w obie strony. Jeśli postulujesz istnienie jakiegoś bytu, to musisz udowodnić jego istnienie. W przeciwnym razie można łykać dowolne bujdy o czarach, niewidzialnych smokach itp. debilizmach.