Święta u towarzysza abraxusa
Dałbym piwo ale za tak sp***olony tytuł nie masz co liczyć. Wesoło masz w domu.
Jak tyś się tam wkręcił?
Od pocisków? Pompujecie sobie ego bo boli was to co Abraksus wam śmie mówić. Dawno nie widziałem takiego żałosnego festynu. To dowodzi jedynie, że jest skutecznym trollem.