Dlatego bezpieczniej pie**olić te antykatolickie wywody w internecie, co? p*zdunie z was.@up Nie rżnij szlachetnego. Jakbyśmy na żywo na oczach katolibów urazili "uczócia religijne" to byście nam fest wj***li i nawlekli na pal
Fanatyczni katolibowe rzucili by się na nas i rozszarpali gołymi rękami... a w niedzielę giąć kark przed bozią, ciasteczko w nagrodę i ament. Miłość do bliźniego i takie tam.
Dlatego bezpieczniej pie**olić te antykatolickie wywody w internecie, co? p*zdunie z was.
Dlatego bezpieczniej pie**olić te antykatolickie wywody w internecie, co? p*zdunie z was.
Dużo bezpieczniej - z fanatykami trzeba uważać - bo ch*j wie co takiemu wpadnie do łba - a psychologia tłumu jest taka że się bierze IQ największego kretyna i dzieli przez liczbę uczestników.
Dlatego bezpieczniej pie**olić te antykatolickie wywody w internecie, co? p*zdunie z was.
@Abraxus tak właściwie to jesteś fanatykiem ateistycznym, fundamentalną wersją taliba bez boga. Między Tobą, a moherem nie ma w zasadzie żadnej znaczącej różnicy. Bo skoro bóg nic nie znaczy ;P