Państwo utrzymuje obywateli a nie obywatele państwo, za przejazd polskimi autostradami otrzymujemy szmal, ciapatych się odsyła a nie przygarnia.
Z drugiej strony, oznaczałoby to, że faceci mieliby pizdy a laski chuje, i to one dymałyby nas, a nie my je.
.
.
.
Nie, to ja już podziękuję.
... choć niektórzy zapewne byliby przeszczęśliwi.