Co do filmu.
Niby fajne ale jakie to może mieć praktyczne zastosowanie?
Co do filmu.
Niby fajne ale jakie to może mieć praktyczne zastosowanie?
Nie złapali wiązki.
Koleś tłumaczy tak gdzieś koło połowy, że laser co ilestam wypuszcza wiazkę światła a kamera ja nagrywa. Po skleceniu do kupy 500 takich ujęć powstał ten materiał.
Trochę to oszukane swoją drogą, ponieważ dysponując masą czasu i zwykłą kamerą można by uzyskać podobny efekt. Tylko ujęć pewnie by było z 50 tys albo więcej.