18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Suka się obraziła

Janusz~ • 2010-08-15, 11:10
Na brudnych klientów (powiększcie od razu, bo ch*ja widać bez tego)

sensi

2010-08-15, 17:33
właśnie się zorientowałam że niektórzy z was piszą tak, jakby seks sam w sobie był czymś bardzo złym.

@Wujas- nie ma fabryk grzebieni do włosów łonowych, prawda?

to moja ostatnia wypowiedź w tym temacie, ale piszcie, będę czytała.

Co...........ru

2010-08-15, 17:43
Baby to ch*je!

Wujas

2010-08-15, 17:49
Jak już ktoś wcześniej napisał, k***ienie się to stan umysłu (bez względu na płeć). Nikt nie każe dawać jej dupy.
sensymiliana napisał/a:

właśnie się zorientowałam że niektórzy z was piszą tak, jakby seks sam w sobie był czymś bardzo złym.


...i lizanie obcych brudnych rowów za kase.
Cytat:

nie ma fabryk grzebieni do włosów łonowych, prawda?


No to masz patent.

Darij

2010-08-15, 18:11
sensymiliana napisał/a:



1. nie Ty dałeś życie, nie zabieraj go;
2. nie wchodź z butami w cudze życie.




Głupie argumenty i ogółem twoja osoba zbyt mądra nie jest(albo nie pokazujesz nam tego), rozumiem że rodzice mogą podrzynać gardła swoim dzieciom w myśl "To ja ci dałem życie, teraz ci je zabiorę".

A czemu seks za pieniądze jest uznawany jako utrata godności jest niemoralny i ogólnie zły?
Łatwo ci to wytłumaczę, dz**ki zazwyczaj nie czerpią przyjemność z j***nia się z 40 letnim facetem który mógłby być ich ojcem, ich głównym motywem są pieniądze, a skoro użycza swojej pochwy, miejsca skąd wyszło/wyjdzie jej dziecko brudnym dziadom którzy uważają ją za pie**oloną rzecz którą można kupić na godzinę lub więcej. Ludzie podświadomie kojarzą to z NIEWOLNICTWEM.
Niewolnik robi wszystko co chcesz, i jest twój(jest jak rzecz)...Możesz powiedzieć "Okej ale niewolnikom się nie płaci". Pan niewolnika musi dawać mu żywność żeby mógł egzystować i zapie**alać na polu więc też w pewien sposób jego praca była wynagradzana.
Niewolnik był rzeczą, rzeczy nie maja godności, dz**ka staje się rzeczą na godzinę,dwie,trzy... i od niewolnika różni się tym że niewolnik nie ma wyjścia jest niewolnikiem i ch*j...a dz**ką w większości wypadków zostaje się z wyboru, zobacz jak inaczej ludzie traktuje kobiety które zostały porwane i zmuszane do prostytucji, a jak te które robią to z własnej woli i nie pie**ol ze sytuacja je zmusza, bo faceci jakoś sobie radzą bez dawania dupy.


P.S. I nie mów że skoro faceci mogą r*chać wszystko co chcą to czemu kobieta nie może się j***ć z 20 typami.Kobiety są bardziej uczuciowe, opiekuńcze itd i są tak postrzegane, nie ma czegoś takiego jak równe płcie różnimy się od siebie i tak samo różnie jesteśmy odbierani, od kobiet nie wymaga się że będą zapie**alać z AK47 na wojnie i rozpie**olą czołg...

A jeśli takie postrzeganie świata ci nie pasuje to zostań EMO i potnij się, najlepiej dziś.


*EDIT*
sAMA dajesz dupy za rogiem i dla tego bronisz kurew. <-- żeby nie było tak ponuro.

*EDIT* dół.
jesteś głupi i tyle, nie ma czegoś takiego jak równouprawnienie, mój cały post o tym jest, tym bardziej nikt nie pisze ze facet jest zdobywcą, wyobraź sobie swoja matkę która daje dupy 20 facetom, a swojego ojca który jebie 20 typek, która myśl jest dla ciebie łatwiejsza? Jesteś trochę tępy i robisz orty na poziomie dziecka z podstawówki.


Pozdrowienia z więzienia!


Prosiłbym moderatora o usunięcie tego postu, gdyż feministki i feministyczne pedały nic nie zrozumieją, a normalni ludzie wiedzą o tym.

PinkRose

2010-08-15, 18:24
robal321 napisał/a:

k***a to stan umysłu. raz się puściła- puści się i drugi. Jakbym sie zabujał w dziewczynie, a potem sie dowiedział, że sobie 'dorobia czasem', no to sorry... jakkolwiek wielka miłość by to nie była, sp***alałbym od niej aż by sie kurzyło



Przejde do rzeczy.

Zalozmy ze masz kobiete i swietnie sie z nia rozumiesz, ale nie wiesz o jej drugiej stronie zycia i ..

..
a) Puszcza sie z sasiadem, mlodocianymi, star*chami, kolegami i przyjaciolmi to nie jest k***a wedlug twojej teorii.

..
b) Puszcza sie z sasiadem, mlodocianymi, star*chami, kolegami i przyjaciolmi jednoczesnie majac z tego korzysci materialne to juz jest k***a ?


Z twojej paplaniny wynika ze jak jedna kobieta da dupy 100 facetom i wyciagnie korzysc materialna to jest k***a, ale jesli twoja najblizsza sasiadka dawala by dupy kazdemu na imprezie w tym tobie pare razy to juz nie jest kurewa ?

Wyobraz sobie teraz syndrom kolegow oraz przyjaciol. Masz zalorzmy 40 znajomych i kazdy korzysta z uslug sexualnych jakiejs kobiety (tej samej). Jednak nei kazdy do tego sie przyzna, ze korzystal z takowych uslug oraz jednoczesnie kazdy uwaza ja za dz**ke , bo ja grzmocil.

I Teraz powiedz mi co by bylo, jakby kazdy jej cos zasponsorowal i nie zasponsorowal, oraz co by sie stalo gdyby tych 40 znajomych powiedzialo , ze dymalo ta jedna kobiete, po drodze zachaczajac o pare innych kobiet.

Czy nie zachodzi na pojecie hipokryzji ze strony facetow jesli chodzi o okreslanie kogos tytulem k***y ?

Bylo takie powiedzenie, innym bledy wytykacie a w oczach wlasnej belki nie sa w stanie dostrzec.

@Darij

Twoj ostatni akapit jest najbardziej szczeniackim wyjasnieniem powodow dlaczego facet gdy dyma 20 kobiet jest zdobywca, a kobieta dajaca dupy 20 dacetom jest k***a.

Nie rozumiem gosci ktorzy tak pisza jak ty, raz chca przyznac rownouprawnienia kobietom, ale wyznaczaja wyjatki od reguly.
Ja osobicie ze swoim swieckim podejsciem do zycia, patrze na wszystko jako rowne sobie.

Dz...........su

2010-08-15, 19:02
Seks jest zły, bo prowadzi do rozpowszechniania się zarazy, jaką jest ludzkość.

Edit: Chociaż z drugiej strony moja hedonistyczna natura każe mi uznać go jako dobro, bo to przyjemność.

Więc uściślając seks tak, prokreacja nie.

patgaw

2010-08-15, 19:30
souce ???
tzn daj linka do tego forum :D

robal321

2010-08-15, 20:18
@PinkRose chyba masz problemy ze zrozumieniem czytanej treści. Jasne jest, że gdyby laska mnie zdradzała w czasie gdy jesteśmy razem, to by dostała kopa w dupsko i tyle bym ją widział. [wariant A]. Jeśli mnie nie zdradza, ale przede mną r*chała się z kim popadnie - spoko. To jest przeszłość, każdy lubi się r*chać, nie ukrywajmy. [wariant B]. Inaczej sprawa wygląda, jeśli r*chała się za pieniądze. [wariant C]. Jak ja [Ty, twój znajomy, ktokolwiek?] miałby się wtedy czuć? nie bierze ode mnie hajsu, bo naprawde mnie kocha, czy poprostu 'wzięła urlop' ? Czy może z litości?
Nie byłem w takiej sytucji [C] wiec trudno mi się ustosunkować, ale na ile mi podpowiada wyobraźnia - szans na coś więcej by nie było. Za duże ryzyko i tyle

Janusz~

2010-08-15, 21:30
patgaw, Musisz sobie jakoś poradzić. Znalazłem to na karachanie w burdelu.

Hrabina Katarzyna

2010-08-15, 22:14
sensymiliana, no to ja Ci podam bardzo konkretny powod dlaczego prostytucja może być postrzegana jako utrata godności.

wszystko rozbija się tylko i wyłącznie o kasę. ktoś może lubic seks, bzykać się na prawo i lewo (... temat na zupelnie inna dyskusje) i jest okej. ale w momencie, kiedyy sprzedaje wlasnego anusa, wlasna pochwe, penisa, usta, stopy czy what-fucking-ever, sprzedaje wlasną osobe jako towar[rzecz]/uslugę. uslugi ani rzeczy nie mają zadnej godności, bo są tylko rzeczami. udostępnianie swoich stref intymnych (wyznaczonych i naznaczonych kulturowo - wybbacz, ale ich nie możes zanegować, nie Ty o nich decydujesz, tylko historyczno-terazniejsza grupa spoleczna decydująca o tabu nalozonych na konkretne rzeczy i zachowania), w celach pseudoprokreacyjnych i PSEUDOuczuciowych, w celu uzyskania korzyści majątkowych i przyjemności (ktora mozna zdobyć również bez pieniedzy i bez wysilku poświecnego na zaangażowanie w pracę, ktorą jest prostytucja jest sprzedawaniem siebie jako towaru, rzeczy.

tl;dr prostytucja=sprzedawanie siebie jako rzeczy; rzecz nie ma możliwości posiadania godności

Cpt. Obvious

2010-08-15, 23:29
IMHO kłótnie na temat honoru, dobra, zła, sprawiedliwości, religii, sensu życia itp. nie mają zbyt wielkiego sensu, ponieważ wszystkie z nich istnieją jedynie jako część ludzkich światopoglądów, przez co nie da się dojść do bezwzględnych prawd. Nie da się chyba w żaden sposób UDOWODNIĆ, że coś jest moralnie dobre albo złe, nie? Ja osobiście nie lubię się wpieprzać w moralność innych ludzi. Jak sensymiliana uważa, że kurestwo jest spoko, to niech sobie tak myśli. Szczerze mnie zastanawia po co się z nią kłócicie, może ktoś mi powiedzieć? Chyba niewiele by Wam dało nawet gdybyście ją przekonali że jest inaczej, nie?

Żeby nie było że offtop: lol dz**ka bez szkoły liże dupę za kasę, a mówi że nie chce stracić do siebie szacunku??? XD rotfl

sensi

2010-08-16, 07:11
Hrabina- to jest już jakiś konkretny argument :) Doktor filozofii, który zadał studentom to pytanie na wykładzie na pewno jakoś by go odbił, ale mnie na razie wystarczy ;)

Hrabina Katarzyna

2010-08-16, 08:52
sensymiliana, też kiedys miałam walkowany ten temat na wykladzie :) i tylko się pokłócili ludzie o swoje zasady moralne, wiec nie doszliśmy do meritum. a ja nie oceniam, nie moja dupa, nie moja sprawa.
pozdro i skladam podziękowania za utrzymywanie poprawnego poziomu dyskusji ;)

Janusz~

2010-08-16, 17:06


Przestańcie się k***a kłócić przez jakąś sukę, co dupy nie chciała lizać.
Jedźcie przed pałac skandować "gdzie jest krzyż".

Dz...........su

2010-08-16, 17:18
Hydraulik traci godność, bo sprzedaje swoje ręce jako usługę naprawy kibla.