ale o co chodzi z tymi kostkami??

O co chodzi z tym żarciem? Jakieś ćwierć banana i ogórka, cząstka arbuza, trochę mięsa i jakiś sos.

Wszystko jestem w stanie zrozumieć ale czerwony telefon to pedalstwo. Piwo za materiał własny.

O co chodzi z tym żarciem? Jakieś ćwierć banana i ogórka, cząstka arbuza, trochę mięsa i jakiś sos.

zapomniałeś o trzech ćwiartkach cytryny/limonki i nieświeżym śledziu

zapomniałeś o trzech ćwiartkach cytryny/limonki i nieświeżym śledziu

I już wiemy skąd ten nick.

Ona chętna a on dupa, nikt tu dzisiaj nie por*cha

ale o co chodzi z tymi kostkami??

Jak poparzysz na prawo od kości zobaczysz kubek do góry dnem. Kostek jest 5 więc jest to klasyczna gra w kości. Zajebista alternatywa do napie**alania na telefonie w bąbelki i inne podobne ch*jstwa, dlatego iż trzeba myśleć układając strategie no i nie potrzebuje prądu.

Jakby jej ta funkcjonalna butelka miała nie wystarczyć, to ja się nie odzywam.

Strasznie długo czeka na te rżnięcie, aż się ciuchy na niej rozpadają

Taki napis na majtkach a patrzy w telefon, typ zamiast r*chać to zdjęcia robi. Musiała się umówić z niezłym stulejarzem

Ludzie, ustawione jak moje sranie, gdyby nie laxigen, to nic by z tego nie było.

A może po prostu z ryjem coś nie tak i dlatego jej nikt nie r*cha?

Stwierdzam brak cycków i figurę chłopca - lat 8.

Za materiał własny piwko.