18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Straszenie piesków...

~DMT • 2023-01-05, 19:13


Bonus: Macie, jak wam będzie ktoś pie**olił, że "pieski się bojo"



Da się k***a?!

garota

2023-01-05, 19:21
Myślałem że pies wyskoczy przez to okno. Rotwailer też mógłby skoczyć.

Autor

2023-01-05, 19:25
Problem z właścicielami pchlarzy polega na tym, że są właścicielami pchlarzy. Te głupie psy pewnie chowają się pod kołdrą i srają w nią tygodniowy zapas zgromadzony w jelitach. Stąd tyle nieuzasadnionego jadu w tych ludziach.
Zyczą później wszystkim dobrze bawiącym się ludziom, aby petardę wsadzili sobie w dupę. Bo piesełki kurła depresyjke mają. Ciekaw jestem co się dzieje w domach takich przygłupów podczas frontu burzowego. Kogo oni wówczas przeklinają :-D
Zastanawia mnie również, czy są tak zatroskani o ludzi na terenach objętych wojną.
pie**oleni pchlarze. Oczywiście tylko ci, którzy wrzucają jakieś ch*jowe posty na pejsbukach

Kriski

2023-01-05, 19:30
Psy się petard nie boją, pieski służące do głaskania owszem. Psa można nauczyć odwagi, człowiek jak głupi się urodził, głupi zdechnie.

martika

2023-01-05, 19:57
Psa trzeba od małego uczyć żeby się nie bał petard, moja 2,5kg chi podczas Sylwestra spała obok otwartego okna nawet oko jej nie drgnęło, uwielbia hałas :)

Przemyslaw_Przemyslawski

2023-01-05, 20:03
martika napisał/a:

Psa trzeba od małego uczyć żeby się nie bał petard, moja 2,5kg chi podczas Sylwestra spała obok otwartego okna nawet oko jej nie drgnęło, uwielbia hałas



Pewnie już od małego głucha ta chi.

martika

2023-01-05, 20:27
Ppdistic napisał/a:

Pewnie już od małego głucha ta chi.



nie jest głucha bo reaguje na każdy najmniejszy szmer, a nauka była stopniowa od nadmuchanych torebek foliowych po zabawę balonami i ich przebijanie, trzeba stopniowo psa odwrażliwić na hałas i nagradzać jeśli się nie boi, nikt jej pod nogi nie rzucał petard :-D




pipi71

2023-01-05, 21:49
mój carewicz południoworosyjski lachę kładł na petardy chodzący spokój...... ale...

niemamskarpet.

2023-01-05, 22:04
mądra psina a nie kundle którym trzeba dawać "tabletki na uspokojenie" żeby się nie zesrał z wrażenia......

takisobie2

2023-01-05, 22:45
niemamskarpet. napisał/a:

mądra psina a nie kundle którym trzeba dawać "tabletki na uspokojenie" żeby się nie zesrał z wrażenia......



Hydroxyzyna w syropie lepsza, bo słodka. Dostał dwa patyczki od uszu na podniebienie i jeszcze się oblizał. Najspokojniejszy sylwester od lat. Pies miał taką wyjebkę, że nawet jak poszedł na noworocznego szczocha i akurat ktoś rzucił petardę w pobliżu to nawet nie zareagował.

trytodie

2023-01-05, 22:48
I to jest pies. A nie jakiś szczur, popierdółka

~DMT

2023-01-05, 23:01
takisobie2 napisał/a:

Hydroxyzyna w syropie lepsza, bo słodka. Dostał dwa patyczki od uszu na podniebienie i jeszcze się oblizał. Najspokojniejszy sylwester od lat. Pies miał taką wyjebkę, że nawet jak poszedł na noworocznego szczocha i akurat ktoś rzucił petardę w pobliżu to nawet nie zareagował.





Przema

2023-01-05, 23:06
co do pie**olenia właścicieli pchlarzy, jakby strzały były tylko w sylwestra o północy to myślę że ludzie by nie pie**olili tyle

a jak strzelają tydzień wcześniej, i kilka dni po to pie**olą że pieski się boją

Dualamangor

2023-01-06, 00:14
Mieszkam od lat na "progresywnym" zachodzie w holandii i tutaj jakoś nikt się nie szczypie z tymi petardami. Napie**alają od 17 do późnych godzin nocnych. Nie wiem skąd ten chory trend wziął się u nas.