Oni wszyscy praktycznie się pokończyli jakieś... dawno temu. Konto wyszczuplało i trzeba się upokarzać żeby "żyć". Jedynie Johnny jakoś poszedł za ciosem i został powiedzmy aktorem. Ryan z kolei poszedł za grubo 911 GT3 i przynajmniej nie musi już kombinować
45 letni pajac który miał swoje 5 minut sławy i nie potrafił hajsiwa zainwestować tylko wszystko przeimprezował a teraz wraca z ch*jowymi filmikami, mordą wyglądającą na 50 letniego ćpuna i udaje nastolatka robiącego fajne dowc**asy, które są żałosne, bo nie ma już pieniędzy na życie.
Czego byście tu nie napisali to i tak szkoda, że nie kręcą już jackassów.
No ile można człowieku...
Oni tam już wszystko zrobili poza wsadzaniem sobie zwierząt w dupska.
A czego nie zrobili to ta 2ga ekipa zrobiła. Dudesons się nazywali bodajże.