No i co za szalone emocje! Jakby jakiś jacyków nową modę zaprezentował. I co z tego, że obiera w autobusie? Przeszkadza komuś? - nie. Brudzi? - nie. No po o chu to filmować i wrzucać do netu?
Jakby k***a apple wbudowało obieraczkę do telefonu to nagle stada "drwaloseksualnych" ch*jków by z workami kartofli przy pasku chodziły.
Ja tu problemu nie widzę. Czas zaoszczędzi. Tylko wstawi do garów ziemniory i gotowe. Kulturalnie resztki do reklamówki i wywali po drodze. Ale nagle dla innych oburzenie , że nie mogła tego robić w domu..