Plac budowy to plac budowy.Na ch*j tam wchodziła?
To nie plac budowy tylko odśnieżanie parkingu.
Co nie zmienia faktu, na ch*j tam wchodziła ?
No jak można być tak głupim.
Ogólnie to tam chyba ludzie chodzili przez środek budowy cały czas,bo to skrót.Zobaczcie że mija klientkę z naprzeciwka,obydwie sobie idą jakby tam chodnik był.To już byłaby wina kierownika budowy,albo typa od BHP jakby na takie coś pozwolił,bo na budowę wstęp nie upoważnionym zabroniony jest z takich powodów miedzy innymi.
Ogólnie to tam chyba ludzie chodzili przez środek budowy cały czas,bo to skrót.Zobaczcie że mija klientkę z naprzeciwka,obydwie sobie idą jakby tam chodnik był.To już byłaby wina kierownika budowy,albo typa od BHP jakby na takie coś pozwolił,bo na budowę wstęp nie upoważnionym zabroniony jest z takich powodów miedzy innymi.