18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Standardy WHO

bzyk_bzyku • 2020-09-29, 08:14
Jakby ktoś miał wątpliwości co do tego, co WHO chce implementować, w procesie nauczania dzieci, od 0 do 4 roku życia.




Ich już tam widzę całkiem popie*doliło.

de_Sade

2020-09-29, 15:39
tds1974 napisał/a:

A ty zdajesz sobie sprawę, że wybiórczo czytasz to, co piszą inni?



Nie czytam "wybiórczo". Czytam wszystko i do wszystkiego się odnoszę i to tak, jak jest napisane, a nie jak ktoś myślał, że pisze.

tds1974 napisał/a:

... choć rzeczywiście to "robsonx79:" przyznaje się do walenia gruchę po 18 roku życia, a nie ty, co wynikało ze złamania cytowania w tekście.



Nie, on też się nie przyznaje. Tak jak mówiłem- nie obsługujesz słowa pisanego, nie ogarniasz logicznej konstrukcji tekstu, nie rozumiesz, czym jest jego interpretacja itd. itp.

tds1974 napisał/a:

Dane dotyczące inicjacji, pedofilii czy wiedzy na ten temat są bezlitosne - gówno wiemy, a z roku na rok coraz mniej.



Czyli coraz więcej danych, a my coraz mniej wiemy? Hmm...

tds1974 napisał/a:

Nikt nie chce uczyć małych dzieci masturbacji i trzeba mieć w sobie sporo złej woli, by to tak interpretować. Standardy WHO mówią raczej co zrobić, gdy dziecko bawi się w lekarza i zaistnieje taka sytuacja. Na 35 stronie tych zaleceń jest rozdział o tym, dlaczego należy rozpocząć edukację seksualną przed czwartym rokiem życia.



O! Miło, że masz minimalną wiedzę na temat dokumentu, o którym się wypowiadasz. Jeszcze przed chwilą wątpiłeś, że załączona strona pochodzi od WHO. Cóż, chyba teraz, skoro już wiesz, gdzie szukać, czas rozpocząć lekturę :ciasteczkowy:

"Edukacja seksualna wspomaga rozwój zmysłów dzieci i poczucie ciała oraz wyobrażeń o ciele, a jednocześnie wzmacnia pewność siebie i przyczynia się do rozwoju samostanowienia: dziecko będzie umiało zachowywać się w sposób odpowiedzialny w stosunku do samego siebie i innych osób."

Przysięgam, że rozwój zmysłów następuje i bez edukacji seksualnej w czwartym roku życia!
To, co i czy dziecko będzie umiało po takiej edukacji, to myślenie życzeniowe w najczystszej postaci.
W całym fragmencie 1.3 pojawia się tylko jeden argument na rzecz zinstytucjonalizowanej edukacji seksualnej:

Korzyści wynikające z takiego podejścia polegają na uporządkowaniu zagadnień dotyczących seksualności.

Tak jest przy każdej profesjonalnie wykładanej wiedzy. Problem polega na tym, że sfera seksualna różni się od problematyki poruszanej na lekcjach geografii, czy matematyki. Jej kształtowanie wiąże się ze światopoglądem religijnym i filozoficznym, którego ochronę gwarantuje każdemu polska Konstytucja.
Ujmując to jeszcze inaczej- fragment 1.3 manipuluje czytelnikiem rozciągając pojęcie edukacji seksualnej na wszelkie wiadomości dotyczące seksu( Edukacja seksualna stanowi część ogólnego wychowania dziecka i zawsze jest przekazywana dzieciom, nawet jeśli odbywa się to nieświadomie. ). Autorzy zamiast przekonywać dlaczego należy rozpocząć profesjonalną edukację seksualną na poziomie przedszkolnym, czy szkolnym- co sugeruje tytuł- piszą o czymś, co i tak ma miejsce- ZAWSZE.

tds1974 napisał/a:

Odpowiedzi na pytania dziecka są dostosowane do jego wieku, a dzieci powinny przekonać się, iż zagadnienia związane z seksualnością mają pozytywny charakter i są przyjemne. Dzięki temu można u nich rozwinąć pozytywne nastawienie do własnego ciała



A to już jest lansowanie konkretnej ideologii... Ja akurat podzielam pozytywne, czy nawet afirmatywne podejście do seksu, ale konserwatywnie nastawieni rodzice mogą być innego zdania. I MAJĄ DO TEGO PRAWO!!!


tds1974 napisał/a:

I nie pieprz mi, że nie dotykałeś się po pindolu. Dotykałeś się, a patrzyła na to Twoja mama. I to nie było nic złego. Uświadom to sobie, ze tak zacytuję klasyka



Nic Ci nie będę "pieprzył", ponieważ w przeciwieństwie do Ciebie zostałem dobrze wychowany- nie używam wulgaryzmów, jeżeli nie są potrzebne, stosuję formy grzecznościowe nawet względem chamów i idiotów( inna rzecz, że do czasu) i chronię swoją prywatność, tzn. świadomie i oszczędnie wypowiadam się na temat własnych wrażeń i przeżyć ze sfery intymnej.

kaelem

2020-09-29, 15:58
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Sam się jebnij, możesz nawet ją r*chać. Od takich zapisów się zaczyna.

eaz

2020-09-29, 16:22
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Pewnie ma chore zainteresowania po tobie.

ProVVe

2020-09-29, 16:43
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Ja pie**ole... Rozmowa zawsze, ale gdzie masturbacja... Jak cenisz tak słowa innych pamiętaj, że w wieku 8 lat mozesz wydać ja za mąż jakiemuś postepowemu księciu z piaskow... Zbieraj kasę na wesele

Sm_Jaca

2020-09-29, 16:53
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Weź zrób córce palcówkę i wytłumacz żeby tak robiła gdy ją zaswędzi. Zjebie

Olisadebe

2020-09-29, 18:10
k***a czy będzie wychowanie seksualne czy nie to dzisiaj i tak dziecko kliknie Bigblackbukkaesonmuttermadafuckergrannyoldhourseanimals...bo szkoła jaka by nie była nudzi dzieciaki.Pamiętam że w szkole podstawowej były w bibliotece książeczki z czasów komuny,gdzie pierw były rysunki nagiej kobiety i typa,a potem dwie fotki czarno białe takiej owłosionej c**y i małego pędzla typa,który też pie**olił i się nie golił.A my och ach,bo neta wtedy jeszcze nie było na informatyce nawet podłączonego.Gazety typu wamp były jak święte Grale.Strony po sklejane,jak tam do 20 typa dochodziło. W szkole średniej,jak typ z bloku wyj***ł z okna taką gazetkę przed nami,to już śmiechawa była,że ktoś tu neta nie ma i kto to kupuje dzisiaj.Chodzi o to,że wam się wydaje tylko,że kłócicie się o rzeczy ważne ideologicznie,ale nie macie na to wpływu.Edukacja i tak będzie po przez neta,nie ma co się oszukiwać.Oczywiście to będzie miało swoje konsekwencje,bo porno to specjalnie dobrani aktorzy z pewnymi preferencjami i zmontowany film,który trwa chwile,a był kręcony nawet tygodniami.Popatrzcie w przeszłość jacy sami byliście i co was interesowało?to co pani mówiła szkole czy to co było zabronione?Dla rodzica nie powinno być chyba trudne uświadomienie dzieciakowi,że życie to nie film,a w internecie pewne rzeczy są sztucznie wykreowane,a w realnym życiu jest inaczej.

radek225

2020-09-29, 18:19
Że też gimnazjum, albo teraz 5-6 podstawówki ma dostęp do sadola. Patrzcie, tu jest PENIS napisane, tu jest POCHWA napisane, tu jest PIERSI napisane. Idź odrabiać lekcje, szczylu.

suchysongoful

2020-09-29, 18:22
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Generalnie matki są od tego

AN...........or

2020-09-29, 18:48
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Ja bym mojej córce w takiej sytuacji pomogł, pokazał jak się należy smyrać po cipce i gdzie żeby było przyjemniej. Powinieneś nauczyć ją żeby nie błądziła

enek

2020-09-29, 19:11
do "wyzwolonych" tatusiów.szczerze cieszy mnie Wasz entuzjazm. jak wam sprowadzą córy w wieku 13 lat jakiegoś emo z który zaskoczą,przypomnijcie sobie wasze wartośći które tu wypociliście

pnaj

2020-09-29, 19:27
Eknen napisał/a:

50 lat temu nie było dostępu do Internetu, nie było Porn Huba i fejsbooka. Nie było łatwego dostępu do pornografii.
W XXI wieku odkrywanie świata odbywa się poprzez przeglądanie stron internetowych . Taki 9 latek , który jest ciekawy jak wygląda pochwa , wejdzie przez przypadek na jakąś dziwną stronę i zacznie się sam edukować o fetyszach i innych sadolowych dewiacjach. Wiesz co to jest seksualny imprinting i jakie konsekwencje niesie ze sobą?
Ponieważ nie da się kontrolować dzieci , trzeba je edukować . Edukować , aby nie padły ofiarą pedofila . Edukować , aby z dziecka nie wyrósł krypto dewiant, który lubi jak mu do ryja srają.



I własnie z tym jest cały problem. Łatwy dostęp do treści jets głównym problemem i regulacje prawne, które chronią dewiacje.
Edukacja tu nie pomoże, zwłaszcza edukacja związana z gender i lgbt jaka jest teraz na fali.

JaTylkonaChwile

2020-09-29, 19:33
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Corcia smyra cie po cipce... super :/

Geniuszu pie**olony - chyba nie ogarniasz jednej rzeczy. Co innego jest rozmowa rodzica, ktory zna swoje dziecko, decyduje o tym jakich uzyc slow, jak to przekazac... sam decydujesz czy przerwac rozmowe czy nie. Czy dziecko jest gotowe czy nie. JEdne dzieci moga byc gotowe a inne nie. Co innego jak rozmawia rodzic z dzieckiem a co innego jak taka rozmowe przeprowadza jakby nie bylo obca osoba a moze nawet pedofil - nie wiem czy wiesz, w srod nauczycieli jest duzo pedofili, wiecej niz u ksiezy.

viper_1990

2020-09-29, 20:02
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Porównałeś rozmowę ojca z córką do "układania seksualnego" dzieciaka przez całkowicie obcą osobę.

justincase999

2020-09-29, 20:03
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Pusty łeb to ty masz. Nie potrzebuje do tego "edukacji seksualnej" i wiadomo o co w tym chodzi - o indoktrynację. Zresztą "różne ciała, różne płcie" - już w tym wieku chcą o tym nauczać. Śmiech na sali.

NataliaW

2020-09-29, 20:44
petru23 napisał/a:

Kto ma dzieci ten wie. W wieku właśnie 4 lat dziecko zaczyna się interesować własnym ciałem. Moja córka odkryła, że smyranie po cipce jest dla niej przyjemne.
I teraz, zgodnie w WHO mogę z nią pogadać (co zrobiłem) tłumacząc albo zgodnie z PiS mogę nastraszyc slepotą, włosami między palcami czy Żydem, który ją porwie i zje.
Jebnijcie wy się w te puste łby.



Zapewne razem to odkryliscie.
Pewnie jesteś potencjalnym dziecio*ebem którego to jara
Jeszcze wpadnij na pomysł jej płeć zmienic