Gdyby to pomagało to nie wieszanoby linek. Nie pomaga monitoring bo zdejmują tablice a policja podchodzi do nagrać "panie, taki motór to se można kupić w każdym sklypie z motórami!" i nic nie robi. Nie pomaga ogradzanie, oznaczanie, nagrywanie. Więc zostaje linka. Zamiast wygrażać się gościowi od linki warto się zastanowić nad kilkoma sprawami. Na przykład dlaczego gówniarz wiedząc że to czyjś teren i osoba ta sobie nie życzy żeby zapie**alał po nim swoim jeździkiem-pierdzikiem mimo to sobie zapie**alał? Gdzie byli rodzice?! Tabliczka na pewno była, ale została zlana ciepłym moczem, a po lince sądząc to i wielokrotnie. Nikt nie chce pomóc chronić mienia właściciela ziemi to gość MUSIAŁ podjąć jakieś kroki.
MgrMajster, mam nadzieję debilu j***ny że przypomnisz sobie o tym jak kiedyś twój dzieciak będzie jechał na jakiejś pierdziawce i sobie łeb upie**oli o linkę co jakaś ludzka sp***olina uwiesiła na drodze. Mógł zrobić pincet innych manewrów, postawić szlaban z drewnianej kłody, postawić tabliczkę z informacją czy nawet uwiesić linkę na wysokości światła skutera. Nie k***a, on uwiesił linkę tak żeby ktoś wrócił do domu bez głowy. I to twoje porównanie zabezpieczenia domu przed kradzieżą do chęci zabicia gówniarza, ręce mi tak opadły na ziemię że sobie palce połamałem...
Zaraz zaraz, teraz grozi mu paka, za to, że na swoim terenie rozwiesił linkę? Jego teren, mógł nawet nasrać, a oni w to wjechać. Jeszcze troszkę a będą karać właścicieli domu za zbyt solidne zabezpieczenia przed włamywaczami, gdy się okaże, że jakiś przez to nie mógł ich okraść....
Chcialem to skomentowac jakos bardziej ale inni zrobili to za mnie, Ty i te wszyscy idioci ktorzy dali piwerko, pie**olnijcie sie w te puste łby. Mogl k***a zaminować w ogole tą droge, to tez w pozadku bo to jego droga nie ? Co za k***a debile
Czy ty nie uważasz, że rozwieszenie linki, która może upie**olić nastolatkowi łeb, jest no k***a CIUT nieadekwatna? Poza tym skąd wiesz czy akurat on nie jechał tam po raz pierwszy a linka była założona, bo ktoś inny gościa wk***iał?
No ale dopiął swego zza więziennych krat nie będzie słyszał hałasu z tych piździków.
Przecież on go nie dopie**olił z nożem tylko rozwiesił linkę. To że chłopak jeździ nielegalnie to fakt. To że właściciel powiesił linkę bo może to fakt. To że linka upie**oliła łeb zbrodniarzowi który włamywał się na teren właściciela to czysty przypadek i anegdotka godna wspomnienia na sadolu.
Czy ty nie uważasz, że rozwieszenie linki, która może upie**olić nastolatkowi łeb, jest no k***a CIUT nieadekwatna? Poza tym skąd wiesz czy akurat on nie jechał tam po raz pierwszy a linka była założona, bo ktoś inny gościa wk***iał?
No ale dopiął swego zza więziennych krat nie będzie słyszał hałasu z tych piździków.
Jeśli próby mówienia jak do człowieka zawodzą, a policja ma w głębokim poważaniu zrobienie czegoś? To tak. Człowiek który nie rozumie "to jest moje, proszę nie jeździć", który omija wyraźne zakazy dla własnej uciechy... To nie człowiek. Więc dla MOJEJ uciechy dlaczego mam NIE rozwiesić linki? Tylko kolejnym razem - mocnego syntetyka. Stalowe są zabronione, ale nikt mi nie powie gdzie nie mogę wieszać prania na MOJEJ posesji.
Zaraz zaraz, teraz grozi mu paka, za to, że na swoim terenie rozwiesił linkę? Jego teren, mógł nawet nasrać, a oni w to wjechać. Jeszcze troszkę a będą karać właścicieli domu za zbyt solidne zabezpieczenia przed włamywaczami, gdy się okaże, że jakiś przez to nie mógł ich okraść....