Jednego nie mogę zrozumieć: jako dzieciak była prawdopodobnie szczupłą albo normalnie zbudowaną dziewczynką. Dorastając zaczęła się zaokrąglać tu i ówdzie, a później tyć, aby doprowadzić się ostatecznie do tak tragicznego stanu.
Kiedy nastąpił ten moment, że z jeszcze zgrabnej dziewczyny zaczął się robić taki wałek tłuszczu, a ona stwierdziła: "A ch*j z tym, będę spaślakim...".
To był jej pierwszy tak duży przebiegnięty dystans w życiu . Serce ledwo to wytrzymało
Jak jebła to aż zatrzęsło. Ciekawe jaką siłą magnetudy udeżyła o podłoże
Zawał na 10 metrze!
Jednego nie mogę zrozumieć: jako dzieciak była prawdopodobnie szczupłą albo normalnie zbudowaną dziewczynką. Dorastając zaczęła się zaokrąglać tu i ówdzie, a później tyć, aby doprowadzić się ostatecznie do tak tragicznego stanu.
Kiedy nastąpił ten moment, że z jeszcze zgrabnej dziewczyny zaczął się robić taki wałek tłuszczu, a ona stwierdziła: "A ch*j z tym, będę spaślakim...".