Przytomnie sp***olił? Jak przez całe życie byłem na rożnych kursach zaczynając od tych prowadzonych przez leśnych dziadków wychowanych w komunie, przez nowo mądrych instruktorów z Polski czy producentów sprzętu z prawie każdego kontynentu, tak żaden z nich nie mówił żeby "przytomnie sp***alać". Nie było różnicy między 2 tonową koparką Kubota czy 50 tonowym potworkiem Cat, wszyscy zawsze powtarzali "zapinaj pasy i nigdy ale to nigdy nie wyskakuj z jakiejkolwiek maszyny przy przewrotce, nawet tych które nie maja zabudowanej kabiny". Widocznie ch*ja się znają ^^
swego czasu pracowałem na koparce volvo ecr355e w Holandii i nawet w instrukcji maszyny było zapisane zawsze zapinaj pasy i nie próbuj wyskakiwać gdy się wywraca