Dobrze usłyszałem że próbował syna utopić w wannie?

Młody ściąga zasłużony haracz, idzie w ślady brazylijskich karteli, a mógł ch*jowi jeszcze odciąć kilka paluszków
Kolejny zajebisty filmik w poczekalni, nosz wiara w sadolowe pokolenie przywrócona

Młody ściąga zasłużony haracz, idzie w ślady brazylijskich karteli, a mógł ch*jowi jeszcze odciąć kilka paluszków
Kolejny zajebisty filmik w poczekalni, nosz wiara w sadolowe pokolenie przywrócona

Sadolowe pokolenie to dobija do wieku tego co dostał w pysk

teraz synek może iść siedzieć i nie będzie musiał płacić

Gość w długich włosach wygląda jak drobny menel, a chudy cwaniak jak jakiś recydywista.

@janlew Ja usłyszałem, że pobił mamuśkę.Pewnie też za to dostał ojciec po ryju.swoją drogą,tak wychować syna,żeby lał cię po mordzie to

Yep. Bil matke i probowal go utopic za mlodego.
Mam nadzieje, ze bedzie wiecej czesci.

@janlew Ja usłyszałem, że pobił mamuśkę.Pewnie też za to dostał ojciec po ryju.swoją drogą,tak wychować syna,żeby lał cię po mordzie to

- I didn't hit your mom.
- You didn't hit my mom, you didn't try to drown me in a fuckin bathtub?
Potem nokaut.

@janlew Ja usłyszałem, że pobił mamuśkę.Pewnie też za to dostał ojciec po ryju.swoją drogą,tak wychować syna,żeby lał cię po mordzie to

No mnie wychowano tak, że jak tylko zobaczyłbym, że mój ojciec bije matkę, to bym do niego dołączył

Małolat na pewno coś ćwiczy, bo te dwa szybkie na brodę nie wyglądały na amatorszczyznę.

Bila to wy zostawcie w spokoju, nie zebym go bronił bo nie znam całej historii ale tak samo wy nie znacie.
Kto wie czy prawda nie wygladała w ten sposób:

Bill tyrał na żone i dziecko. Żona chlała, ćpała i dupy dawała. Doszło do rozwodu, jak zwykle biedna mamuśka z dzieckiem dostała chate Billa oraz alimenty. Bill natomiast zrujnowany decyzją sądu wylądował gdzieś w kamperze poza miastem. Mamuśce brakowało na luksusy to odegrała kolejną ze swoich ról jakoby Bill sie nad nimi znęcał w przeszłości i wysłała swojego RepoSyna po dolary.

Bill nie wygląda mi na alkozjeba, styl to typowe 80's pewnie modne w jego czasach młodości, podczas sprzeczki nie zachowuje sie agresywnie, nawet po paru gongach nie używa brzydkich słów... coś mi tu śmierdzi i nie jest to Bill.

z tego co synek mowi ladnie mu mamusia, leb sprała.
Tatus cie topil w wannie i cie nienawidzi, a mnie czesto bil.
Toz to rozwodowy klasyk.

Ciekawe czy to nie mamusia nagrywa.

Generalnie na miejscu kolesia wyjechalbym z kraju a nastepnym razem okonia zakisił w słoiku a nie w pierwszej lepszej.

Niech się cieszy że w ogóle go spłodził.

A mógł zabić